W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Nielubiany samochód.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • PabloXM
    Gwiazdka Porno
    • Sep 2009
    • 1746

    Nielubiany samochód.

    Niby jest wątek o ulubionych samochodach, ale jak wiadomo tam i tak jest rozmowa ogólnie o motoryzacji. Jakoś prawie w ogóle nie przewija się wątek o tym, za co nie lubicie danego auta. Może być Wasze, może być szwagra, może jakiś ogólny uraz do konkretnego. Nie ważne, czy więcej stało w warsztacie niż jeździło, Nie ważne, czy okazało się totalnym niewypałem. Oczywiście śmiało możecie pisać jak jakiś samochód Wam się wizualnie nie podoba, albo jak macie niemiłe skojarzenia.

    Moje typy:
    - kult Passata B5 TDI - ten samochód od dawna kojarzy mi się z takim typowym Januszem, który kupił Diesla (bo oszczędność) i akurat VW (dość tanie, ale niemieckie) Nie umiem się mentalnie przełamać przed innym wizerunkiem tego pojazdu.
    - Opel Vectra II DTi - kumplowi rdzewieje od samego patrzenia na nią, chociaż ma relatywnie wygodne fotele i całkiem OK silnik.
    -Toyota Auris - nudne do bólu, skopane wysokoobrotowe silniki, typowy wózek w leasingu dla menedżera w korporacji.
    - Lancia Thema II - po tak wspaniałej pierwszej generacji zrobić model, który jest Chryslerem 300C ze zmienionym znaczkiem to dla mnie wielkie nieporozumienie.
    Stay fresh, no matter where you are.
  • 495f50
    Perwers
    • May 2011
    • 1118

    #2
    Nie do końca rozumiem, co jest skopanego w silnikach Aurisa? A swoją drogą, jeździłem aktualną Corollą (technicznie niemal identyko z aktualnym Aurisem) i byłem cholernie miło zaskoczony, jak to jeździ Niezbyt ciekawe auto, fakt, ale poleciłbym z czystym sumieniem.

    Aut których nie lubię jest raczej relatywnie niewiele, i na ogół sprawa rozbija się po prostu o stylistykę. Pierwszy przykład: Land Rover Discovery. Paskudna cegła. Mercedes klasy G to też cegła, ale jednak ma coś w sobie, a LR? Fakt, ma swój styl, ale czemu taki paskudny...

    Za równie paskudne auto uważam Nissana Tiida (zwłaszcza hatchbacka) oraz jedną z nowości koncernu Renault-Nissan - Datsuna On-Do. No kuźwa, stylista płakał jak projektował...

    Skomentuj

    • mathley

      #3
      U mnie to każdy model z grupy Volkswagena, za taki przejaw polskiego cebulactwa.

      Skomentuj

      • Yassmine
        Gwiazdka Porno
        • Dec 2010
        • 1612

        #4
        Tego nic nie przebije


        Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


        ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

        Skomentuj

        • Padre_Vader
          Gwiazdka Porno
          • May 2009
          • 2321

          #5
          Mathley, grupa volkswagena to między innymi: vw, audi, bentley, bugatti, ducati, porsche, lamborghini, man, scania, a nie tylko skoda i seat o czym najczęściej się mówi w naszym kraju.
          Naprawdę uważasz, że jeżdżenie tymi autami to przejaw polskiego cebulactwa?

          U mnie wspomniana już Tiida, Smart i Thalia - koncertowo z****ne clio
          Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

          Skomentuj

          • anduk
            Koci administrator
            • Jan 2007
            • 3901

            #6
            Co wy mówicie, Auris jest ok. Jak tylko miałbym kasę to bym kupił nówkę i cisnął aż podłoga zgnije i odpadną wszystkie koła
            If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

            Skomentuj

            • 495f50
              Perwers
              • May 2011
              • 1118

              #7
              Pablo jeździł pierwszą generacją z silnikiem 1.33. Demon mocy to to nie jest, ale na pewno są gorsze auta Corolla którą ja śmigałem (aktualna generacja) miała 1.6 i zbierała się całkiem całkiem.

              Skomentuj

              • wiarus
                SeksMistrz
                • Jan 2014
                • 3264

                #8
                O odruchy wymiotne przyprawia mnie widok Smart'a.
                Najbardziej znienawidzonym samochodem był Fiat 126P - w czasie jednej kilkuset kilometrowej jazdy, parę razy rozbierałem nocą gaźnik, oraz wymieniłem i sprawdzałem cewkę.
                Po powrocie do domu okazało się, że jakiś konstruktor oszołom połączył cewkę z silnikiem litym kabelkiem w izolacji /nie plecionką, a drutem/. Badziewie pękło i przewodziło losowo /trzymało się w kupie dzięki izolacji/, a rozłączało na wybojach.
                Ponadto, te wgniatające się od krawężników felgi - masakra !
                "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                James Jones - Cienka czerwona linia

                Skomentuj

                • viclbn
                  Świętoszek
                  • Aug 2012
                  • 31

                  #9
                  Samochód z którym miałem styczność i zdecydowanie nie polecam jak i całej marki zresztą to oczywiście Alfa. Ja miałem 155 i więcej to u mechanika stało niż jeździło. Wrogowi tylko bym ją polecił

                  Ze względów stylistycznych: Multipla(ile trzeba mieć dioptrii żeby to sobie kupić i nie widzieć jakie to paskudne?), Corrolla kombi(E11 chyba), Micra(każda generacja), Tigra, stare Mercedesy kombi(np. 124).

                  Skomentuj

                  • paul_78
                    Erotoman
                    • Jul 2007
                    • 470

                    #10
                    Ja nie znoszę wszelkiego rodzaju bezpłciowych toczydeł, popierdółek z dychawicznym silnikiem trzycylindrowym, samochodów, które reklamują tym, że mało pali a nie że dobrze przyspiesza, szablonowego dziadostwa nie różniącego się niczym jeden od drugiego. Wszelkiego rodzaju Skód, Dacii, Fordów (z wyjątkiem Focusa RS), Toyot pokroju Avensis czy Auris, wszelkiego rodzaju Volkswagenów, które są*nudne jak flaki z olejem (może oprócz starszych Golfów GTI). Samochód musi mieć*"to coś", charakter. Ma to np. Lancer Evo, Subaru Impreza, BMW M, Mercedes AMG, Audi Quattro. Poniżej 250 KM to dla mnie nie samochód
                    Non serviam

                    Skomentuj

                    • 495f50
                      Perwers
                      • May 2011
                      • 1118

                      #11
                      Musisz mieć ciężki żywot

                      Inna rzecz, że te wszystkie BMW M, Audi quattro czy Merce AMG owszem, są mega fajne, ale nie powiedziałbym, że to rynkowa czołówka pod względem charakteru... Zdecydowanie prędzej powiedziałbym, że "to coś" ma np. Toyota GT86 niż np. Audi RS4, jak zarąbiste i szybkie to ostatnie by nie było

                      Skomentuj

                      • znowuzapilem
                        SeksMistrz
                        • Nov 2010
                        • 3555

                        #12
                        Nie mam chyba znielubionego samochodu. Owszem są takie których bym za chiny nie kupił ale czy nielubiane. Najważniejsze w aucie jest by leciała dobra muzyka i żeby fotel można było odpowiednio odchylić do tyłu by siedzieć na kozaka
                        Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

                        Skomentuj

                        • paul_78
                          Erotoman
                          • Jul 2007
                          • 470

                          #13
                          Napisał Invisible_Penguin
                          Musisz mieć ciężki żywot
                          Czemu tak uważasz? A co do tej Toyoty to fakt ale zdecydowanie wolę Subaru BRZ.
                          Non serviam

                          Skomentuj

                          • 495f50
                            Perwers
                            • May 2011
                            • 1118

                            #14
                            Ja zdecydowanie wolę Toyotę, jeśli tak można powiedzieć o autach, które różnią się detalami. Nie no, nadwozie to chyba byłoby mi obojętne, ale Subaru ma mega ponure wnętrze...

                            A czemu tak uważam - bo na polskich drogach mało co ma więcej niż 250 koni Zresztą, ta Toyota/Subaru też nie mają (mają równe 200)

                            Skomentuj

                            • paul_78
                              Erotoman
                              • Jul 2007
                              • 470

                              #15
                              Napisał Invisible_Penguin
                              A czemu tak uważam - bo na polskich drogach mało co ma więcej niż 250 koni Zresztą, ta Toyota/Subaru też nie mają (mają równe 200)
                              Mają ale można trochę zwiększyć. Widziałem na youtube film z tuningu BRZ do dobrze ponad 400 KM. Co do polskich dróg to nie obchodzi mnie, ile ma więcej niż 250 km, wystarczy, że mój ma.

                              BRZ 450 KM http://www.youtube.com/watch?v=oLP-HCcX9as
                              0statnio edytowany przez paul_78; 04-09-14, 20:35.
                              Non serviam

                              Skomentuj

                              Working...