W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy ktoś odpowie na to moje wołanie na pustyni?, kto doprowadził do tego kredytowego szaleństwa?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • daj_mi
    Emerytowany PornoGraf
    • Feb 2009
    • 4452

    #46
    Bo my skąpy naród jesteśmy. To akurat jest niezależne od kryzysu.
    No i nie znam nikogo chyba, kto by radośnie i w szczęściu spłacał raty kredytu
    Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

    Regulamin forum

    Skomentuj

    • Nolaan

      #47
      No właśnie. Więc i tak wszystko sprowadza się do tego, że Chris ma rację
      A kryzys ma do tego sporo, bo jakbyś Ty wiedziała ile ja razy słucham tego właśnie że to ogólnoświatowy krach jest winien temu, że komuś się nie chce bulić... Szok.

      Skomentuj

      • daj_mi
        Emerytowany PornoGraf
        • Feb 2009
        • 4452

        #48
        To, co ludzie mówią to nie zawsze to, co jest. Zwłaszcza ci niewydolni finansowo.
        U nas mogę ci znowu powiedzieć - mnóstwo zleceń, rozwijamy skrzydła, zatrudniamy 4 nowe osoby (jak na przedsiębiorstwo 20 osób to sporo), mamy coraz więcej klientów, wręcz nie wyrabiamy się z robotą.
        I kto ma rację? ;]

        Wszystko sprowadza się do tego, że co człowiek ma w środku, to widzi dookoła.
        Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

        Regulamin forum

        Skomentuj

        • Christophero
          Banned
          • Feb 2009
          • 1039

          #49
          Napisał daj_mi
          To, co ludzie mówią to nie zawsze to, co jest. Zwłaszcza ci niewydolni finansowo.
          U nas mogę ci znowu powiedzieć - mnóstwo zleceń, rozwijamy skrzydła, zatrudniamy 4 nowe osoby (jak na przedsiębiorstwo 20 osób to sporo), mamy coraz więcej klientów, wręcz nie wyrabiamy się z robotą.
          I kto ma rację? ;]

          Wszystko sprowadza się do tego, że co człowiek ma w środku, to widzi dookoła.
          Ja też zatrudniam 2 osoby, rozwijam skrzydła, tyle że nie zmienia to faktu że dwie znajome firmy (moja stara) upada dość wyraźnie a druga znajoma firma zredukowała zatrudnienie o 20%...

          To że Tobie dobrze i mnie jako tako nie zmienia faktu że nadciąga coś złego...

          no chyba że nie oglądasz nic poza tańcem z gwiazdami..

          Skomentuj

          • anduk
            Koci administrator
            • Jan 2007
            • 3901

            #50
            Znacie historię o żabie? Jak ją się wrzuci do garnka z wrzątkiem to wyskoczy. A jak ją się wsadzi do zimnej wody i zacznie podgrzewać to jeszcze będzie chwaliła, że tak miło i ciepło... do czasu aż będzie ugotowana
            If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

            Skomentuj

            • Christophero
              Banned
              • Feb 2009
              • 1039

              #51
              Napisał Nolaan
              No właśnie. Więc i tak wszystko sprowadza się do tego, że Chris ma rację .
              Nie wiem czy mam rację, ale wiem też że Islandia zbankrutowała z powodu kilku małych banków które opętało zło chciwości i w kilka lat roz****li dobre Państwo.
              Wiem też że "lemanbraders" zaraz przed upadkiem miało rajting AAA,
              wiem też że dyrywaty czy jak sie to nazywa było sprzedawane inwestorom przez "inżynierów finansowych" ze świadomością że są "szajsem" - jak określali to sami maklerzy na przesłuchaniach itd....

              Ale najgorsze jest to że nikomu nie zalezy żeby to zmienić...

              I dziś następne miliardy Euro poszły niejako do Grecji....

              To się źle skończy

              Skomentuj

              • anduk
                Koci administrator
                • Jan 2007
                • 3901

                #52
                Nikogo nie obchodzi Grecja, grubasy pompują te milirady by nie utopić nagle strefy euro co wiązało by się z ryzykiem dla nich i pewną dozą nieobliczalności.

                Jak zneutralizują skutki i otworzą sobie bezpieczne pozycje to podejrzewam, że pierwsi wyciągną korek z wanny
                If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

                Skomentuj

                • daj_mi
                  Emerytowany PornoGraf
                  • Feb 2009
                  • 4452

                  #53
                  Ano.
                  Nie boję się, nie mam czego. Od 21 lat żyjemy sobie na skraju niemożliwości finansowej i jest po prostu dobrze. Dajemy radę, kasa nigdy u nas nie była i nie będzie pierwsza.
                  Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                  Regulamin forum

                  Skomentuj

                  • upocone jajka
                    Banned
                    • May 2009
                    • 5151

                    #54
                    przydała by sie wojna to by sie wszystko wyzerowało i kapitalizm wystartowałby z czystym kontem, i można by piłować do następnej wojny

                    Skomentuj

                    • Hal
                      Perwers
                      • Oct 2010
                      • 1366

                      #55
                      Napisał Christophero
                      Gdzie jest tu logika.

                      Kredyt na budowę domu w wysokości 300 – 600 tysięcy,
                      Gdzie podziała się logika, zdrowy rozsądek
                      Kto doprowadził do tego ****a szaleństwa?
                      Komu zależało na tym po*******onym korkociągu?
                      Dom, komórka, samochód, laptop, ajpod, kominek, dżakuzi, spa i ****?
                      Czy zostało w ludziach jeszcze trochę rozsądku?

                      Czy ktoś odpowie na to moje wołanie na pustyni?

                      Ja spróbuję

                      Niestety, fundamentem odpowiedzi jest zachłanność instytucji finansowych i bezdenna głupota ludzi-pożyczkobiorców oraz wiara jednych i drugich że jakoś to będzie.
                      Instytucje finansowe to nie tylko banki ale także towarzystwa ubezpieczeniowe, firmy leasingowe, oraz ich pośrednicy. Instytucje finansowe pomimo że maja różny profil działalności współpracując najczęściej stanowią tę samą grupę kapitałową ( mówiąc potocznie należą do tego samego właściciela/li ). Grupa ustala warunki i przepływy gotówkowe, miejsca kumulowania zysku i pojawiania się straty ( potocznie, miejsca na promocje i " darmowe prezenty " oraz miejsca gdzie osadza się skalkulowany zysk). Do tego dochodzi konkurencja, ambicja ludzi na szczycie, narzucone plany tzw. sprzedażowe przesyłane w dół drabiny - do oddziałów i ich rozliczanie. A w oddziałach malutcy zaczynają pogoń za klientem na karty kredytowe, ROR-y pożyczki, kredyty, polisy. itd. itp. Samonapędzająca się maszyna zaczyna działać i nabierać coraz szybszych obrotów.

                      Z drugiej strony klient – przeciętny zjadacz chleba o niskiej świadomości ekonomicznej, podatny na wpływy speców od sprzedaży czy marketingu jak kto woli. Ten niedouczony i nieświadomy klient głodny jest komfortu, stymulowany reklamami, widokiem sąsiada w nowym samochodzie, jest znakomitym materiałem do obróbki przez kreatorów nowych potrzeb i produktów.

                      Maszyna kredytowa zaczyna samonapędzający się bieg. Na szczęście w Polsce jeszcze nie zlikwidowano „bezpieczników” które ten pęd prowadziłyby do samozniszczenia ( nie dotyczy kredytowania Samorządów – tu bezpieczniki zostały już wyłączone). W USA "bezpieczniki" zostały w pewnym etapie zwyczajnie zlikwidowane.

                      Reasumując. Kredyt czy pożyczka może być dźwignią pchającą nas do przodu lecz może nas doprowadzić także w „przepaść „ wszystko zależy od świadomości korzystającego. Niestety przeciętny zjadacz chleba to sorry ale kołek nie mający nawet świadomości że nie ma świadomości .
                      Podatny na złudne reklamy i manipulacje tzw sprzedawców nieświadomy wpada w wir zadłużenia jak przysłowiowa śliwka w gówno a może w bagno. Chcąc się ratować nadal wierzy w reklamy i tzw kredyty konsolidacyjne lub szybkie pożyczki i biorąc je nieświadomie zagłębia się w gównie jeszcze głębiej i płaci, płaci, płaci i płaci kolejne prowizje, odsetki umowne, karne, ustawowe, opłaty manipulacyjne, sądowe i komornicze, koszty monitów, upomnień, wezwań, telefonów, wycen, polis itp. Itd. A przecież o to chodzi bankom, ubezpieczycielom, konsolidatorom, windykatorom i komornikom. To nabija ich kieszeń prawdziwym złotym deszczem. Wbrew pozorom dopiero na trudnym kliencie można nieźle zarobić o czym doskonale wiedzą firmy windykacyjne zatrudniane lub należące także do banków.
                      Jeszcze raz, kredyt jest bardzo dobry lecz musi być zaciągany i obsługiwany w sposób bardzo świadomy i ostrożny.

                      Może w przyszłości napiszę w tym temacie o tej świadomości i ostrożności kredyto/pożyczkobiorcy.
                      0statnio edytowany przez anduk; 28-10-11, 09:32. Powód: poprawiłem formatowanie

                      Skomentuj

                      • B@RM@N
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • May 2006
                        • 219

                        #56
                        Wiekszosc tu piszacych grubo przesadza. Prawda jest taka, ze w Polsce NIGDY nie bylo sytuacji, gdzie kredyt dostawal kazdy. Zawsze byly jakies ograniczenia i weryfikacja klienta. Oczywiscie w tej chwili jest duzo trudniej, sa, bardzo czesto, zupelnie bezsensowne rekomendacje (jak ta mowiaca o liczeniu zdolnosci dla walut), ktore skutecznie utrudniaja dostep do kredytow dla pewnej grupy ludzie, ale, najczesciej, konczy sie to tym, ze musza oni wziac drozszy kredyt... bzdura, ale tak to wlasnie wyglada.

                        Kozak: wojna by nic nie pomogla - mozesz stracic wszystko, ale zyd zawsze bedzie pamietal, co jestes mu winny :-). Swoja droga wojny tez byly organizowane dla zysku z kredytu, ale to w ogole inna bajka.

                        Skomentuj

                        • upocone jajka
                          Banned
                          • May 2009
                          • 5151

                          #57
                          a jak by zolnierzowie zniszczyli karabinami te komputery to by nikt nie wiedzil kto komu i ile wisial

                          Skomentuj

                          • e-rotmantic
                            Perwers
                            • Jun 2005
                            • 1556

                            #58
                            Napisał Christophero
                            No i co powiesz teraz na ten temat?
                            nadal wierzysz w konsolidację kredytów i szczęście w kredytowym życiu?
                            Powiem to samo. I nie wierzę, tylko wiem z autopsji. O co Ci kaman? Rok temu rata mojego kredytu stanowiła 30% moich miesięcznych dochodów, teraz jest to 20%. Można? Można. A kryzys mi powiewa, tylko trzeba znać się na rzeczy.
                            Napisał daj_mi
                            No i nie znam nikogo chyba, kto by radośnie i w szczęściu spłacał raty kredytu
                            To już znasz, przynajmniej wirtualnie. Kupę lat wynajmowałem mieszkania i szczerze Ci powiem, jestem mega szczęśliwy, spłacając raty za lokum, w którym mogę robić, co chcę, kiedy chcę i bez obaw, że matka wejdzie do pokoju w momencie, gdy spuszczam się partnerce na cycki, albo że przyjdzie właściciel i powie "niestety, zmieniłem plany co do tego mieszkania". Ta swoboda jest dla mnie bezcenna i z czystym sumieniem mogę spłacać ten kredyt choćby i 40 lat (de facto, będzie to dużo krócej).

                            Skomentuj

                            • Gruboss

                              #59
                              Napisał Christophero
                              Gdzie jest tu logika.



                              Kto doprowadził do tego ****a szaleństwa?
                              Komu zależało na tym po*******onym korkociągu?
                              Dom, komórka, samochód, laptop, ajpod, kominek, dżakuzi, spa i ****?
                              Czy zostało w ludziach jeszcze trochę rozsądku?
                              Czy ****a są normalni ludzie widzący to szaleństwo?


                              Czy ktoś odpowie na to moje wołanie na pustyni?
                              Myśle że do tego szaleństwa doprowadzili ludzie (elity)którym zależało na tym bałaganie ,oni mają swój porządek w tym wszystkim
                              Myślę że najbardziej zależało na tym iluminatti i innym popaprańcom
                              Chyba to te elity mają na celu pozbawić ludzi kreatywnego myślenia ,te wszystkie gadżety którymi jesteśmy zarzucani są tak naprawde nam nie potrzebne
                              Jeszcze są ludzie którzy dostrzegają to szaleństwo...

                              Skomentuj

                              • e-rotmantic
                                Perwers
                                • Jun 2005
                                • 1556

                                #60
                                Napisał Gruboss
                                Myślę że najbardziej zależało na tym iluminatti
                                Napisał Gruboss
                                Jeszcze są ludzie którzy dostrzegają to szaleństwo...
                                w takich wypowiedziach.

                                Skomentuj

                                Working...