Mamo, tato jestem gejem/ lesbijką.

[upocone jajka]

fart że żyjemy w erze dresiarzy i to nawet w takiej niby liberalno obyczajowej danii która ma was w nosie, wasze zachcianki (na dzieci) i z dupy kaprysy

[Soundsleep]

No a Ty co uważasz? Że rodzice nie kochają, to im na złość zrobię i zostanę homo? To nie jest zawód, że zostanę tym i tym, a potem się przekwalifikuję.

Czarna, mówisz w imieniu wszystkich osób homoseksualnych, czy tylko w swoim?

[upocone jajka]

czarna20 sama sie pląta w tym co mówi

pewnie wiekszość homo ma gdzieś dzieci i wolą tylko grzeszyć


stanowisko wszystkich dresów świata jest jasne a tych nie dość że garstka to jeszcze każdy o co inne stęka

[Alexandra]

Z tym zawodem akurat dobre porównanie. Nikt nie zostaje hetero, bi czy homoseksualny, albo jesteś albo nie. Co wy się tak ciskacie? Są teorie różne, co z tego że wg nas się z tym rodzisz? Akurat wg mnie to najbardziej prawdopodobne i co z tego? Jak już mówiłam, wg mnie się z tym rodzisz, jak jest naprawdę mam w głębokim poważaniu bo jestem szczęśliwa teraz.

@loveshe - a dla mnie akurat homofobia jest na poziomie rasizmu i rasista i homofob są na tym samym poziomie. Czyli mniej warci od tego, co idzie do ścieków.

EDIT - tak tylko znalazłam 'Według większości psychologów orientacja seksualna człowieka nie zależy od jego woli i nie podlega zmianie'

[upocone jajka]

to tak delikatna kwestia że albo jednogłośnie dojdzie sie do kompromisu albo wcale sie nie dojdzie za dwa dni np ruscy uczeni a będą w większości udowodnią że to nie prawda i co wtedy Ala?

widzisz to wszystko jest guzik warte, i dopuki są teorie że sie ktoś rodzi a za chwile zjawia sie 37 letni pan Zdzisiu, mąż,ojciec, elektryk w Hucie Katowice uzmysławia sobie że podkoc***e sie w wąsatym koledze z drugiej zmiany doputy wszystko jest ***** warte i zapomnijcie o dzieciach

w takiej matematyce choćby nie wiadomo jak kombinowano musi wyjść że dwa jabłka + dwa jabłka to 4, jeśli jest inaczej, nic wam nie pomoże, nawet Biedroń

[Alexandra]

Patrz wyżej co sądzę o homofobii. Wszystko co powiesz po prostu mam w poważaniu.
A co do dzieci jeszcze raz, to homoseksualiści już mają dzieci w niektórych krajach, także przykro mi.

'Nic wam nie pomoże' otóż w innych krajach kwestia homoseksualizmu jest inaczej rozpatrywana i żyje się tam też inaczej. A że gdzieś jest ciemnogród na razie to trudno. Zmieni się to i tak.

[upocone jajka]

w krajach w których np nagminna jest dziecięca pornografia, a pedofilie praktykują nawet parlamentarzyści : fajny mi to ten kraj, az 5 milionowy


dziwne że tylko polacy zarzucają mi homofobie bo na zachodzie jakoś zadna less nie sapała co najwyzej brakowało im sensowych argumentów, zresztą co to były za less, spokojnie szło by je przełozyć

[Alexandra]

Anglia, Szwecja czy USA.
Ale nie mam zamiaru się kłócić z tobą, uważaj sobie co chcesz, mam to gdzieś. Nie rozumiem o co ci chodzi z 'przełożyć' ale domyślam się, więc dla twojej informacji jest jeszcze coś takiego jak biseksualizm, słyszałeś kiedyś?
Nie lubisz homoseksualistów to nie, ja nie lubię dresiarzy, a nie przekonuję nikogo by się zmienił, nie wmawiam mu, że to złe.

[upocone jajka]

w USA chyba w jednym stanie, w Angli to nie mam pojecia

przełożyć znaczy zakutasić

nie to że nie lubie homo, gdzieś to mam, dla mnie nie ma problemu, gardze tylko nieudacznikami i zyciowymi płaczkami a własnie tak zachowują sie homo

[Alexandra]

Oj nie w jednym, a w Anglii owszem. Nawet kościół zaakceptował, podobnie jak w Szwecji.
Czyli tak jak myślałam. 'Przełożyć' co najwyżej bi możesz. Homoseksualista = nieudacznik? Nie uważam się za nieudacznika, miałam ciężko a jakoś stanęłam na nogi, przez to nigdy się nie uznam za nieudacznika.
Kompromisem może być to, że różne są przyczyny homoseksualizmu. Ja akurat nigdy nie czułam pociągu do facetów, nigdy mi się nie podobali. A jak ktoś 'został' homo, to jego sprawa.

[upocone jajka]

nie gardze samym zjawiskiem homoseksualizmu (który jak mówiłem wcześniej występuje w znikomym procencie)

kpie tylko .... a zresztą nie chce mi sie powtarzać. Ala oglądałem ten temat z fotkami, sympatyczna sie wydajesz

[Alexandra]

I proponuję dalej nie rozprawiać o tym.
A i jestem sympatyczna, jak kogoś lubię.

[Alexandra]

Dlatego się całowałam z jednym facetem i stwierdziłam, że to obrzydliwe. Coś jeszcze? Poza tym parę lat później miałam taki sam stosunek do facetów, czyli zupełnie aseksualni dla mnie. Nigdy nie czułam i nie czuję pociągu do facetów i tyle.

[Alexandra]

Jestem zmęczona, po prostu zmęczona. Jakby nie można było uznać, że jest i kropka.

[Alexandra]

Jak ktoś chce niech sobie eksperymentuje, pokój i przedpokój z nim. Ja akurat wierzę, że jest to wrodzone, ale ok, może też nie u wszystkich.
A bycie wredną jest fajne, bo mało osób cię polubi, a przez sito przejdą głównie ci, którzy później się okażą fajni.