Tweetnij
A skąd Ty chłopcze (krzyżakzs) masz takie informacje w jakich mężczyznach gustuja polki?? Podaj źródło informacji chętnie się z nim zapoznam. Nie wiem jak wyglądasz ale nie podoba mi się Twoja gadka biedny, nieszczęśliwy trendowaty. Uważam, że nie mam o czym gadać z facetem, który w kółko gada tylko o tym jaki to on jest brzydki, biedny... Taki facet jest bezpłciowy, zapatrzony w siebie, zakompleksiony, nie ma tego czegoś w sobie. Mnie interesuje facet, który ma jakąś pasję, zainteresowania, żyje tym co jest tu i teraz, coś ugotuje, pogada na jakiś ciekawy temat. A nie pitolenie kotka za pomocą młotka. Ja też jestem stara, mam zmarszczki, boczki, celuli, duży nos, zarabiam 2tys, mieszkam u rodziców mogłabym tak wymieniać i wymieniac. Tylko po co??
-
Faceta nie da się zmienić. Chyba, że na innego. -
Z rozmów z kobietami, które znam, z komentarzy w Internecie i z własnych obserwacji. To moje źródła. Po raz kolejny jestem postrzegany poprzez pryzmat tego wątku. Skąd przeświadczenie, że w życiu codziennym w taki sposób się zachowuję, mówię, itd?
Skoro zdecydowałem się na założenie wątku to opisuje rzetelnie i obiektywie swoją osobę, skoro chcę uzyskać poradę. Co miałem napisać? "Że w zasadzie jestem zaje.. i w ogóle 8 cud świata i nie wiem dlaczeogo kobiety na mnie nie lecą"? Nie. Opisałem siebie po prostu. Ktoś pyta jaki mam kolor włosów? Odpowiadam. O czym moałem napisać? O koledze z pracy? Skąd wniosek, że w "kółko o tym gadam"? Na podstawie kilku wpisów na forum? Zdecydowanie zbyt pchopny. A zapatrzeni w siebie to są "plejboje" i gwiazki z Insta.Skomentuj
-
-
Też nie jestem ani blond, ani brunetką z ciemną cerą, oczy też zwykłe brązowe.
Jak na mojego faceta patrzę, to on brunet tylko na nogach
Skomentuj
-
Jak to skąd? z życia codziennego,z otoczenia,z mediów.Jakoś nie widziałem niskich,brzydkich,biednych tramwajarzy chodzących za rękę z blondynami rodem z okładek magazynów.Owszem widziałem niskich i brzydkich chodzących z takimi kobietami ale oni nie byli biedni,nie byli tramwajarzami tylko prowadzili własne dobrze prosperujące interesy,albo byli prawnikami z kontami w szwajcarii(Ryszard Kalisz).Nie można być wesołym i pewnym siebie mając oczywiste braki w wyglądzie i finansach.
Ci interesujący,mający coś do powiedzenia i z pasją to dobrze zarabiający i wykształceni panowie.Pasje i zainteresowania kosztują bardzo dużo a kolega nie ma na nie po prostu pieniędzy.Ja tu mówię o pasjach z prawdziwego zdarzenia czyli kolarstwo,żeglarstwo,podróże do ameryki łacińskiej.Bo jeżeli czytanie książek albo gotowanie jajecznicy na boczku nazywamy pasją to pasjonatem jest każdy gołodupiec-emeryt i bezrobotny.
Ale ty możesz mało zarabiać i mieszkać u rodziców.W naszym kręgu kulturowym nie wymaga cię od kobiet,żeby dużo zarabiały albo kupiły własne mieszkanie w wieku 25 lat.Powiem więcej-masz prawo po zajściu w ciąże siedzieć na bezrobociu przez najbliższe 3 lata, poświęcić się wychowaniu dzieci i nikt nie będzie miał do ciebie o to pretensji.Mężczyzna nie ma tak komfortowej sytuacji.Musi najczęściej sam kupić mieszkanie i zarabiać podwójną pensję kiedy żona siedzi z dzieckiem w domu.Tego się od niego oczekuje i temu powinien sprostać.
Mam kumpla jeszcze z czasów liceum.Dziewczyny z klasy bardzo go lubiły.Był sympatyczny,miły i przystojny.Parę się z nim przelizało na dyskotece
.Okazuje się że dziś w wieku 28 lat nie ma dziewczyny.Chyba wiem dlaczego.Studiuje już 3 kierunek studiów którego nie może skończyć,dorabia w studenckim barze i ma na wszystko wy****ne.Z takim podejściem to żadna dziewczyna go nie zechce.
Natomiast co do autora tematu.Czynisz jakieś kroki w celu polepszenia swojego wyglądu.Ale to to robisz dla siebie czy bardziej żeby kobiety się tobą zainteresowały.Też myślałem żeby nad sobą popracować ale wydaje mi się to.....strasznie nieszczere.Musiałbym to robić tylko po to żeby podobać się laskom,bo sam nie odczuwam potrzeby żeby przypakować albo być modnie ubranym.Zastanawiam się dla kogo to robią mężczyźni-dla siebie czy dla kobiet?Skomentuj
-
I co z tego wynika?
Jesteś do d**y, więc spadaj!
Normalne prawo doboru naturalnego i nie ma się co krzywić
I całe szczęście, gdyż inaczej laski nie miałyby możliwości solidnego rżnięcia. Spotykałyby wyłącznie użalających się nad sobą nieszczęśników.
"Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
Litości, @wiarus!
Jeśli już nie dla tych co mało mogą, lub notują 0 sukcesów ze względy na pewne braki w urodzie i tym podobne chemiczne kastracje, to chociażby na wzgląd na naszych synów. Bo z każdym "nie mogę" bo... i z każdym nowym homoseksualista naszym synom zmniejsza się konkurencja.
Jeśli zgodzisz się ze mną, to, kuźwa, bądź tak dobry i chwal ich pod niebiosa, bo summa summarum warto
Link do...
Skomentuj
-
Cześć krzyżakzs. Większość na forum Cię wyśmiewa ponieważ nie była i nie będzie w Twojej sytuacji. Nie obaz się, ale to Twój błąd zwracać się publicznie do osób, które nigdy nie będą tego codziennie odczuwały bez szansy na zmianę tego stanu. Ja jestem i częściowo Ciebie rozumiem. Piszę częściowo ponieważ publicznie pokazujesz, że nie dajesz sobie rady i moim zdaniem wizyta u specjalisty nic nie da. Może tez pogłębić ten stan, bo Cię wyśmieje. Znam to z autopsji, ale z innych przyczyn. Napisz na priv jeśli chcesz porozmawiać. PozdrawiamSkomentuj
-
-
Powiedzmy, że jakieś 5% społeczeństwa jest bogata i stać ich na jak to twierdzisz prawdziwe pasje i zainteresowania. To co w takim razie jest z resztą społeczeństwa tak zwanym ludem pracującym?? Nie zarabiają tyle co bogacze A jakoś nie przeszkadza to im w łączeniu się w pary lub spotkaniu na okazjonalny seks.Skomentuj
-
To proste. Pochodzę z biednej rodziny i tym samym wychowywałem się w biednej dzielnicy. Miałem okazję zaobserwować rożne sytuacje. Jedna z nich: facet bez pieniędzy, bez żadnej pracy, wykształcenia jest z młodą bardzo ładną kobietą, która jest w tej samej sytuacji ekonomicznej i aktualnie mają 7 dzieci. Jak myślisz dlaczego go wybrała?Skomentuj
-
Nie znam ani jego ani jej więc nie umiem odpowiedzieć na to pytanie Ale skoro z nim jest to musiał ją czymś urzec np podejściem do życia. Przykład tego gościa pokazuje, że albo gość miał niesamowite szczęście lub to co pisze naukowiec jest totalną bzdurą.Skomentuj
-
Kobiety zwracają uwagę na kilka cech, bez względu na to jak zaprzeczają i wybierają facetów, którzy posiadają co najmniej jedną z nich. Jego rodzice w rozmowie ze mną to potwierdzili jaka to cecha. Jest wysoki. Finansowo tez jest im dobrze bo mają 500+ i dofinansowanie do wszystkiego.Skomentuj
-
A ty jako facet nie zwracasz uwagi na cechy które ci się podobają?? Bo to by znaczyło, że podoba Ci się każda kobieta na ziemi bez wyjątku A w to już nie uwierzę. Skoro tej dziewczynie podobają się wysocy faceci to z takim się związała. Jak by tobie się podobała laska z dużymi oczami to też pewnie byś się z taką związał.
Krzyżakzs rozejrzyj się wokół siebie i spójrz na ludzi. Nie wszyscy są piękni i bogaci A jakoś mają swoje drugie połówki.Skomentuj
-
Oczywiście, że niscy tramwajarze nie chodzą za rękę z moedelkami z okładek. Ja nawet w kierunku takich nie patrzę. Oceniam siebie jako 2-3/10, więc "rozglądam" się za kobietami maksylmalnie 4/10. Co do pasji to faktycznie je posiadam, ale oczywiście nie są to podróże do Ameryki Łacińskiej, a coś na moją kieszeń, czyli rzeczywiście mało interesujące dla kobiet. Rzeczywiście to normalna rzecz w kwestii doboru naturalnego, że to ci atrakcyjni dobierają się w pary w pierwszej kolejności a reszta zostaje i musi czekać na swoją okazję, co też robię.
Podsumowując- jako mało atralcyjny, szukam też kobiet na swoim poziomie i nawet nie śnię o tych ładnych. A jeśli chodzi o wygląd to pracuję nad nim dla siebie. Chcę być po prostu atrakcyjniejszym człowiekiem. Ewentualne sukcesy z kobietami, które to mogłoby spowodować ttraktuję jako skutek uboczny.
Byłem u seksuologa, ale wizyta mnie kompletnie zawiodła. Spodziewałem się pomocy farmakologicznej, a ona właściwie usiłuje mnie przekonać, że jestem "super". Tak w skrócie.Skomentuj
Skomentuj