Całowaliście się kiedyś z osobą tej samej płci?

[Everready]

Czy naprawdę są ludzie w stu procentach hetero? Sporo ludzi okropnie się zarzeka:"fuj, okropne, obrzydliwe, ******, lesby, etc". Czy oni przypadkiem nie protestują za bardzo? Czy się czegoś aby nie boją?

No, nie wiem na pewno, nie siedzę w głowach innych ludzi, czasem samej siebie do końca nie rozumiem, ale tak sobie myślę...

A już wmawianie sobie i innym, że pocałunek może być obrzydliwy...

[Tycja]

Może i masz rację... na początku była okropna walka i zarzekanie się, że nigdy w życiu a później jakoś poszło...

[Lilith_666]

Tak,dawno temu.Nic wielkiego.

[Mniszek]

Czy naprawdę są ludzie w stu procentach hetero? Sporo ludzi okropnie się zarzeka:"fuj, okropne, obrzydliwe, ******, lesby, etc". Czy oni przypadkiem nie protestują za bardzo? Czy się czegoś aby nie boją?

No, nie wiem na pewno, nie siedzę w głowach innych ludzi, czasem samej siebie do końca nie rozumiem, ale tak sobie myślę...

A już wmawianie sobie i innym, że pocałunek może być obrzydliwy...

Ależ nikt nikomu nie wmawia, że pocałunek może być obrzydliwy. Tak jak pisałem wyżej pocałunki generalnie są bardzo przyjemne. Pod warunkiem, że całujemy się z kimś z kim chcemy się całować a nie z pierwszymi lepszymi hmm... ustami.

Czemu mieliby nie protestować jeśli im się to nie podoba? Zgadzam się z Tobą, że warto zachować pewne granice w wyrażaniu swojej opinii i też nie ma co "protestować za bardzo" Jednak wytyczenie tej granicy jest sprawą mocno subiektywną i każdy może ją wytyczyć w innym miejscu. I to jest pewnie powodem pojawienia się tarć pomiędzy ludźmi. Ale mimo wszystko mają tak samo prawo do wyrażania swojej opinii jak i druga strona. Byle z szacunkiem względem siebie.

A czy w każdym jest coś z homoseksualisty? To dobre pytanie. Czy to kwestia genów czy wychowania czy może mody? Nie wiem. Ale jestem ciekaw jak to spostrzegają inni ludzie, mający w tych sprawach większe doświadczenie.

A co do mojej osoby to nigdy nie czułem ochoty do całowania się z jakimś kumplem. Zdecydowanie wolę wycałować jakąś fajną dziewczynę ; ) A z kumplami wolę się piwa napić niż całować ; )

[emi]

Ja tam się nigdy nie zarzekałam, że jestem 100% hetero. Zanim jeszcze zaczęłam spotykać się z chłopcami, miałam bardzo bliską relację z przyjaciółką. Ona była otwarcie biseksualna i zawsze mówiła, że ją pociągam. Taka bratnia dusza pod każdym względem. Generalnie była między nami chemia. No i kiedyś ( nie ukrywam, że na rauszu) zaczęłyśmy się całować. Było fajnie, więc na całowaniu się nie skończyło. Poszłyśmy ze sobą do łóżka. Super przeżycia, ale - niestety - nigdy już tego nie powtórzyłyśmy.

Z innymi koleżankami też zdarzało mi się całować. Ale to tak bardziej "dla żartu", bo one były ewidentnie hetero, tylko chciały się swoją seksualną otwartością popisać. No i takie całowanie przyjemne wcale nie było.

No ale generalnie wciąż zakochiwałam się w chłopcach i oni pociągali mnie jednak najbardziej

[kamaro10]

Absolutnie nie mam żadnego problemu co do całowania i seksu między kobietami, ale jak widzę dwóch całujących się facetów to na rzyganie mi się zbiera!!!! Przecież to jest najwstrętniejszą rzeczą na świecie! JA NIGDY NIE CAŁOWAŁEM SIĘ I NIE BĘDĘ CAŁOWAŁ Z FACETEM !!!! Już prędzej wyliże szczotkę od kibla niż pocałuje faceta( bo to jest mniej wstrętne) !!!! Jestem w 120 % hetero i antygejem. I chciałbym powiedzieć coś na koniec, otóż w kodeksie powinien pojawić się taki wpis: ZAKAZ PEDAŁOWANIA

[lady__in__red]

kurde jakoś nie... Wszystko przede mną

[Xardas313]

@kamaro10, całowanie chłopaka nie jest wstrętne, ani obrzydliwe, całe to myślenie w taki sposób dzieje się w Twojej głowie i jest całkowicie irracjonalne.

Po drugie, widocznie nikt nie uczył w szkołach, że "*******anie" jest zakazane, ponieważ ***** to skrót od "******sty", czyli osoby która molestuje małe dzieci, do tego w 99,9% przypadkach jest to osoba hetero, więc jest całkowicie bezsensownym i obraźliwym określeniem homoseksualisty...

[sabinaa]

całowałam. z niektórymi kobietami, było lepiej niż z moimi partnerami, a szkoda.

[Myszkaaa]

Ja tak i mi sie podobało... mysle, ze mogłabym to powtorzyc i na pewno nie musiałoby sie konczyc na całowaniu...

[koneser666]

xardas, ******stia ci sie pomyliła z pedofilią, heh... inna sprawa ze to sie czesto łączy i doprawdy nie wiem skad te 99,9% wziąłeś? najwieksze skandale pedofilskie mają charakter homoseksualny..

[kenta]

@kamaro10, całowanie chłopaka nie jest wstrętne, ani obrzydliwe, całe to myślenie w taki sposób dzieje się w Twojej głowie i jest całkowicie irracjonalne.

Po drugie, widocznie nikt nie uczył w szkołach, że "*******anie" jest zakazane, ponieważ ***** to skrót od "******sty", czyli osoby która molestuje małe dzieci, do tego w 99,9% przypadkach jest to osoba hetero, więc jest całkowicie bezsensownym i obraźliwym określeniem homoseksualisty...

Zgadzam się z przedmówcą.
Ostatnio w rzeszy skazano faceta za zamordowanie trzech chłopców (po ich uprzednim zgwałceniu) wielu innych "tylko" zgwałcił, ani jednej dziewczynki! Homoseksualista, a czy pedofil... nie wiem, z pewnością lubi przemoc, z dorosłym mógłby nie dać sobie rady, oczywiście to tylko opcja.
W każdym razie te 99% hetero w gronie pedofilii to jest jakaś totalna bzdura.

Z pow. K.

[koneser666]

no cóz, mozna sie domyslić skąd sobie wziął te propcenty. wystarczy poczytac forumową twórczosc, by sie zorientować że broni jedynie słusznej opcji..

[Masło]

Ja miałem okazję spróbować pocałunku z chłopakiem niecały rok temu. Ja miałem 17 lat, on 15. Jak już ktoś wspominał, pocałunek zawsze jest przyjemny, bez względu na płeć - najważniejsze jest, żeby drugą osobę darzyć poważniejszym uczuciem. Po wspomnianym pocałunku sytuacja powtórzyła się jeszcze pare razy aż wkońcu doszło do punktu kulminacyjnego . Niczego nie żałuję ;D
Pozdrawiam

[MsMisska]

No zdarzyło się raz, z koleżanką generalnie śmiechu dużo było, tyle