Gdzie znaleźć partnerkę?

[Outlaws13]

szukajcie na znanym portalu aukcyjnym

[Dyktator]

ja najszybciej nawiązywałem nowe znajomości albo w knajpie przy piwku (szczególnie siedząc przy barze) albo też na parkiecie tańcząc (taniec potrafi bardzo zbliżyć ludzi)

[Burbon2009]

mam takie pytanie do forumowiczów, szukając partnera/partnerki kierujecie się znanym powiedzeniem że " przeciwieństwa się przyciągają " czy jednak szukacie osoby która podziela wasze poglądy/zainteresowania/sposób bycia ?.

[Outlaws13]

nie chcial bym mieszkac z kobieta co slucha disco polo.

[pawel1978]

@smokuwawelski: stwierdzenie faktu, nie generalizowanie.

[Outlaws13]

Jego wybramka ma wiekszy monitor i szybszy procesor co Go dyskwalifikuje z grona znajomych.

[pawel1978]

A co ma do zaoferowania facet, ktory ledwo przeprowadzil sie (nie ma pracy, kasy, auta, mieszkania, itp, itd) i od razu wskakuje dziewczynie do lozka po 4 latach przerwy w znajomosci?

[Outlaws13]

ale rece i glowe posiada?
To albo len albo powinienes sobie grupe inwalidzka wyrobic i wtedy w sanatorium znajdziesz. Kolejny co woli smutki na monitor przelewac i pretensje niz wxiasc sie za siebie. zdziwil bys sie jaki ulamek kobiet patrzy na to co wyliczyles a ile kobiet patrzy na czlowieka. Te co patrza na kase i bryke gora po pieciu latach zwiazku inaczej to widza, l.ub zaraz po urodzeniu. To co im kiedys imponowalo dzis nie pozwala spac. Zycie zmienne jest. To co wyliczasz to nie sa wartosci stale. Zaczynasz zycie sobie ukladac od konca. Ale jesli w nicku masz rocznik to faktycznie troche przebimbales najlepsze lata. Ty szukaj rozwodki z kwadrtem i dwojka dzici, badz dla nich ojcem a dla niej dobrym kochankiem a potem mezem. Innej drogi nie widze. Nastki juz raczej sa po za Twoim zasiegiem, brak kasy

[Padre_Vader]

Pawełku aż mi cycki opadły jak to przeczytałem. Jeśli zadajesz takie pytania to znaczy że rzeczywiście nie masz kobiecie nic do zaoferowania. Mówiąc po gimgowemu żal.pl

[Sollat]

mam takie pytanie do forumowiczów, szukając partnera/partnerki kierujecie się znanym powiedzeniem że " przeciwieństwa się przyciągają " czy jednak szukacie osoby która podziela wasze poglądy/zainteresowania/sposób bycia ?.

Powiedzenie przeciwieństwa się przyciągają nie znalazło potwierdzenia w badaniach naukowych. Może to powodować swoisty pociąg do inności na początku związku, ale potem się okazuje, że nie ma na czym budować czegoś trwałego. Za to podobieństwo rządzi.

[Tom_Bombadil]

Mówiąc po gimgowemu żal.pl

Też tak umiem mówić. Mamy nauczycieli w tym samym wieku

Paweł - jesteś aż takim pechowcem/leniwcem/niezaradnym życiowo?
Masz depresję? Jesteś hejterem?
Tak się składa, że nawet taka osoba może znaleźć kobietę, bo są takie dziewczyny, które mają kompleks Florence Nightingale.

[Weed0]

Najlatwiej to pisze sie. A obecne kobiety puszczaja sie z kretynami/bogaczami/przystojniakami.

pawel chyba cię suty rwą i to strasznie bo ja nie jestem ani bogaty ani nie uważam się za kretyna czy przystojniaka a jakoś mam dziewczynę od 4 lat a przed nią zdarzało się że kręciłem z 3 na raz.

Jak nie masz kasy itd to zaimponuj kobiecie kreatywnością ale widać tego ci brakuje.
Mało to portali jest dla samotnych ?? Zależy od wieku taki portal, dla nie umiejących szukać badoo, sympatia, edarling ......

Hym prace to nie problem znaleźć gorzej jak się ma nie wiem jakie wymagania. "Lepszy wróbel w garści niż gołąb (głąb) na dachu"jak nie masz pracy to łap się tego co jest i szukaj dalej a co do samochodu domu i kasy to kobieta z którą chciałbyś się wiązać na to nie będzie patrzyła.
Żadna kobieta nie będzie się chciała wiązać z nieudacznikiem i leniem a o tym świadczy to czy ktoś posiada czy nie prace.

[Outlaws13]

przy trasie po tridzcat a to nie bogactwo.

[pawel1978]

@weed0 wyobraz sobie, ze ludzie po studiach tez bywaja nieudacznikami i maja partner(ki/ow).
Nadal uwazam, ze kobiety puszczaja sie z bogatymi/wyksztalconymi idiotami/przystojniakami. A normalnych facetow spychaja na boczny tor.

[Tom_Bombadil]

Paweł... najłatwiej zwalić winę na kobiety... Wybierają drani (itd) zamiast normalnych facetów..

I dziękuję, że m.in. mnie nazywasz wykształconym idiotą.. bo bogaty nie jestem i przystojniakiem też nie.

Aaaa... koniecznie obejrzyj sobie film "Hitch". Tam jest pewne zdanie, które utkwiło mi w pamięci - leciało jakoś tak: "dowolny facet może poderwać dowolną kobietę".