Związek ze szkolną dziwką ?

[tylko raz]

Witam wszystkich

Sprawa ma się następująco poznałem, dziewczynę w szkole która jest uważana przez wszystkich w jej klasie za dziwkę. Z wyglądu bardzo mi się podoba, gadałem jakoś kilka razy z nią na przerwach, i za każdym razem, jak mnie widzi to macha i się do mnie uśmiecha. Jestem typem człowieka który zawsze otwarcie rozmawia na tematy erotyczne, ale nie wiem czy od niej usłyszałbym tę prawdę (czyli co i ilu chłopakom robiła). Nie wierzę we wszystko co ludzie mówią, ale wiem że ma bardzo słabe relacje w klasie z innymi, koleżanek brak, kilku kolegów i tyle.

Pytania:

1. Jak mogę być postrzegany przez społeczeństwo ?

2. Jak się zachowywać na temat głupi uwag ludzi z jej klasy (wszystkich znam)? interweniować, czy nie ?

3. Patrząc na to jakie osoby trzecie: to ma w ogóle sens (kokietować ją itp.)?

4. Jaka może być reakcja jej kolegów z klasy na taką sytuacje ?

[Kamil B.]

1. Jak mogę być postrzegany przez społeczeństwo ?

Szczerze nie interesuje mnie to kto z kim się wiąże. Ludzie mają to do siebie, że lubią wtykać nos w nieswoje sprawy więc przygotowałbym się na niepochlebne opinie na Twój i jej temat.

2. Jak się zachowywać na temat głupi uwag ludzi z jej klasy (wszystkich znam)? interweniować, czy nie ?

Wszystkim nie przegadasz do rozumu. A awanturując się będziesz tylko dolewał oliwy do ognia.

3. Patrząc na to jakie osoby trzecie: to ma w ogóle sens (kokietować ją itp.)?

Nie za bardzo rozumiem.

4. Jaka może być reakcja jej kolegów z klasy na taką sytuacje ?

Patrz ad.1.

PS. Widzę, że już sam masz o niej wyrobione zdanie skoro mówisz o niej "dziwka". Ludzie mogą się mylić ale nawet w każdej plotce jest przecież ziarno prawdy. Tylko później nie miej do siebie pretensji jeśli ona jest rzeczywiście taka za jaką ją mają, a Ty chciałeś udanego związku.

[Wesoly Jas]

Czlowieku lepiej trafic nie mogles nie zwracaj uwagi na ludzi, poniewaz i tak beda gadac z zazdrosci ze ty masz mozliwosc pukac taka fajna laske a oni niestety nie. Takze wchodz w ten zwiazek jak najglebiej sie da!

[tylko raz]

Czlowieku lepiej trafic nie mogles nie zwracaj uwagi na ludzi, poniewaz i tak beda gadac z zazdrosci ze ty masz mozliwosc pukac taka fajna laske a oni niestety nie. Takze wchodz w ten zwiazek jak najglebiej sie da!

podoba mi się Twoja rada oraz podejście ;]

PS. Widzę, że już sam masz o niej wyrobione zdanie skoro mówisz o niej "dziwka". Ludzie mogą się mylić ale nawet w każdej plotce jest przecież ziarno prawdy. Tylko później nie miej do siebie pretensji jeśli ona jest rzeczywiście taka za jaką ją mają, a Ty chciałeś udanego związku.

Ja napisałem tylko jak jest postrzegana przez innych w jej klasie. Powiedziałem, że wiadomości mam z pewnego źródła. Na jej temat mam zdanie neutralne, bo nie gadałem z nią tak na poważnie tylko tak na odlew. Zastanawia mnie to czy będzie chciała ukryć swoją przeszłość czy nie, bo w życiu cenie sobie tylko szczerych ludzi.

[Kamil B.]

Zastanawia mnie to czy będzie chciała ukryć swoją przeszłość czy nie, bo w życiu cenie sobie tylko szczerych ludzi.

Myślisz, że ludziom tak łatwo przychodzi zmiana swoich nawyków/przyzwyczajeń/zachowań?

[tylko raz]

to zależy komu, ja się strasznie zmieniłem przez ostatni czas i to nie pod czyimś wpływem, tylko własnym, sam z siebie, ale ogólnie jeżeli ktoś raz wyrobi sobie opinie to jest ją ciężko zmienić, szczególnie taka łatka na etapie liceum, podejrzewam że jesteś moim rówieśnikiem.

[Kamil B.]

podejrzewam że jesteś moim rówieśnikiem.

Jeśli jesteś w szkole średniej to zgadza się.

Jednak czy nie hiperbolizujesz sprawy? Temat nazwałeś "Związek (...)"- czy nie przypadkiem za szybko? Nie wybiegaj tak w przyszłość.

[tylko raz]

tak nazwałem temat ponieważ wiem co mówię, gdybym chciał to za jakiś czas byłby z tego związek koleżeński, przyjacielski, partnerski lub inny

[Nolaan]

Pewien jesteś że gdybyś Ty chciał? A ona?
Przede wszystkim - zastanów się czego od niej chcesz. To ma być coś serio czy tylko chcesz dołączyć do grona tych co ją zaliczyli i po wszystkim kopnąć w tyłek.
Po tym co napisałeś wydaje mi się, że ona darzy Cię sympatią z racji tego że nie odstawiasz jej na margines i mogłoby coś z tego być. Masz więc niezły kapitał startowy, kwestia tego czy go dobrze zainwestujesz, czy spieprzysz sprawę.

[tylko raz]

nic na siłę oczywiście, nie szukam jakoś specjalnie dziewczyny, przyjaciółek mam od zarąbania więc taka relacja mnie raczej nie interesuje. Wysyła chyba wyraźne znaki, chociażby ostatnio na mieście jak ją spotkałem powiedziałem tylko cześć ona się uśmiecha i macha jakby jakiegoś aktora widziała. (przynajmniej ja tak to odbieram) Nie zamierzam jej wykorzystać i jebnąć jak szmatę. Tylko obawiam się tego jak rozpocznie się nasza znajomość (bo nie chce zaczynać tego od sexu)

[Nolaan]

Skoro nie chcesz z nią do łóżka od razu iść to tak sprawą pokieruj, zebyście od razu tam nie wylądowali. Weź ją zaproś na kolację, do kina albo na spacer po mieście, a po wszystkim grzecznie odprowadź do domu. I unikaj wszelkich sytuacji mogących kończyć się łóżkiem, chyba że zobaczysz że ona tego chce. Niech poczuje się jak normalna dziewczyna, a nie jak potencjalne ruchadło, bo widzi mi się że tego właśnie chce, tego jej brakuje. Normalnego traktowania.

[Rojza Genendel]

No ale tak naprawdę nic o niej nie wiesz... poza kilkoma plotkami które krążą na jej temat. Chyba przede wszystkim powinniście się poznać lepiej...

[Away]

Znam jeden podobny przypadek, gdzie niby dziewczyna też się interesowała.. ale .. paroma obok też. Również była uważana za 'dziwkę' .

[tylko raz]

No ale tak naprawdę nic o niej nie wiesz... poza kilkoma plotkami które krążą na jej temat. Chyba przede wszystkim powinniście się poznać lepiej...

Myślę że dobrym rozwiązaniem na początek będzie spacer, zobaczymy czy w rozmowie z nią wyczuje jej intencje.

Znam jeden podobny przypadek, gdzie niby dziewczyna też się interesowała.. ale .. paroma obok też. Również była uważana za 'dziwkę' .

Tak to bywa, ale tak dziewczyny są postrzegane. Jak się oglądają za kilkoma chłopakami. Kumpel co chodzi z nią do klasy mówił że jakby była trochę ładniejsza to sam by się koło niej zakręcił.

No nic zobaczymy co przyniesie poniedziałek.

[Away]

Tylko, że ona była z jednym, niby wielkie LOVE a paroma obok się interesowała i 'tu dam, tam dam.. ' . A potem facet dostawał od kolegów 'po dupie', że taki z niego rogacz ;p
mam nadzieję, że w twoim przypadku jest inaczej ; ) powodzenia życzę, daj znać później jak się potoczyło !