Stulejka...

[klaasdurlach]

Hm . . .

Kiedy nastepuje moment , kiedy chcemy aby penis uniusl sie i stwardnial naplywa wiecej krwi do żołędzia , pompuje oraz lekko rosnie glowka , wtedy nastepuje ten bol .


Wiem o tym ale szczerze boje sie tego troszke zabiegu

Jak dlugo penis regeneruje sie po takim zabiegu (mniej wiecej )
I jak wyglada przebieg takiego czegos ?

[dawidek1066]

Słuchajcie u mnie jak jest w stanie spoczynku to naciągnę na maxa bez żadnych problemów jak stoi to do końca żołędzia dalej nie chce pójść to normalne ?
(Nigdy się nie masturbowałem)

Mam stulejkę ???

[Kata]

Jeśli napletek nie chce zejść za żołądź, to tak. Ale poćwicz jeszcze, może np. w kąpieli, ciepłej wodzie się rozciągnie. Jeśli nie, zostaje lekarz.

[Saulael]

A ile masz lat? Mój syn ma stulejkę i zostałam z nim skierowana do chirurga. Na razie nie będzie miał zabiegu, ale jeśli za rok to się nie zmieni mam przyjść jeszcze raz, bo zbiera mu się pod napletkiem coś co lekarz nazywa "mastka". Tylko, że mój syn ma niecałe 3 lata... W takim wypadku wydaje mi się, że powinieneś się skonsultować z lekarzem i to szybko. Prawdopodobnie w twoim wieku zabieg chirurgiczny jest konieczny.

[dawidek1066]

zchodzi równo do końca żołendzia tzn napletek zejdzie do tego rowku dalej nie chce zejść

[Kata]

A dokąd ma dalej schodzić? Jeśli żołądź jest odkryta, to jest ok.

[Kucyper]

zchodzi równo do końca żołendzia tzn napletek zejdzie do tego rowku dalej nie chce zejść

Jak jest tak, jak piszesz to wszystko jest ok.
Zajrzyj tutaj http://www.beztabu.com/showthread.php?t=1947&page=56
Czy tak masz ?

[dawidek1066]

Ok serdecznie dziękuje wam

[bohyn]

nie ma czego sie bac wczoraj mialem zabieg usuwania kamienia i odrazu zabieg usuwania stulejki nie czuje zadnego bolu i dyskomfortu podczas chodzenie czy siedzenia troche czuc podczas oddawania potrzeb fizjologicznych dlatego nie bojcie sie tego zabiegu poniewaz lepiej zniesc kilka dni bolu niz ma bolec przez cale zycie pozdrawiam

[ddawoo]

Ja wczoraj miałem zabieg usunięcia stulejki, znaczy plastyka i coś z wędzidełkiem czy jakoś tak ( nie pamiętam dokładnie ). Jutro mam iść na kontrolę, nic nie boli ani nie piecze (wczoraj po zabiegu wziąłem tabletke przeciwbólową ), może trochę przy oddawaniu moczu jest nieprzyjemnie bo trzeba ściągnąć a to boli lekko, ale było warto jestem bardzo dumny z siebie że to już za mną. Dodam że mam 19 lat.

[DrPaul]

No i gratulacje Panowie, nareszcie będziecie mogli "użyć sprzęt" w dosłownym tego słowa znaczeniu.

ddawoo- plastyka wędzidełka jak coś

Pamiętajcie aby Dżonego umieścić w ciągu dnia w obcisłe slipy i trzymać go "do góry". Wieczorem zaś, spokojnie można, a nawet powinno się ubierać luźną bieliznę lub pidżamę. O zmianie opatrunku pewnie poinformował Was już lekarz? W rumianku polecam przemywać małego tak na marginesie, tudzież w wodzie z mydłem

W razie pytań walcie śmiało... byle nie konia, on niech się jeszcze "regeneruje"

[ddawoo]

W razie pytań walcie śmiało... byle nie konia, on niech się jeszcze "regeneruje"

Właśnie, ile się ma regenerować ? Bo mam już straszny popęd, ale boję się że mi się jeszcze dobrze nie zrosło i coś pozrywam. Chodzi mi o masturbację, moja kobieta jeszcze poczeka

[DrPaul]

Właśnie, ile się ma regenerować ? Bo mam już straszny popęd, ale boję się że mi się jeszcze dobrze nie zrosło i coś pozrywam. Chodzi mi o masturbację, moja kobieta jeszcze poczeka

Ile jest generalnie po Twoim zabiegu? Jakimi nićmi Cię szyli? Jeżeli samo rozpuszczalnymi, to wtedy, kiedy rozpuszczą się, jeżeli innymi nićmi, to będziesz musiał się najpierw zgłosić się na ich wyciąganie.

W zasadzie po pierwszym miesiącu co niektórzy już działali... ja natomiast pobiłem ten rekord i po 2 tygodniach pozwoliłem sobie zaszaleć, czego nie polecam, bo potem było wiele krwi oraz panika Swoje musisz niestety przeczekać, nie ma innej rady- każdy inaczej się regeneruje także nie mogę Ci powiedzieć kiedy dokładnie Ty będziesz już mógł zaczynać, ale poczekał bym na Twoim miejscu ok. miesiąca.

[ddawoo]

o kurde, przez miesiąc w celibacie to ja nie wiem, będę mieć zmazy nocne

[DrPaul]

No to akurat jest nieuniknione. Weź sobie na noc przygotuj zimną wodę aby Małego w razie czego opłukać gdy "przebudzi" się podczas Twojego snu, bo skurczybyk lubi sobie porobić czasem jaja z nas, hehe, co bardzo boli. Pamiętaj także o częstych kąpielach i ściąganiu napletka podczas nich aby zachować higienę, w przeciwnym razie może dojść do jakichś nieprzyjemnych sytuacji pokroju zakażenia, itd. Ale bądź dobrej myśli, jak to się przeboleje, to już nic nie stanie na przeszkodzie