Płyn ejakulacyjny podczas całowania

[maxy]

Mam pewien problem, kiedy całuje się namiętnie z dziewczyną wydobywa się dosyć dużo płynu ejakulacyjnego, przez to bokserki robią się "mokre" i nieraz przechodzi to na spodnie, widać to jako plame na spodniach czy da się coś z tym zrobić??

[anduk]

Albo zakładaj podpaski albo przestań się całować.

Innej rady nie ma, maxy

[Dominujacy]

a jak nie spowszednieje, to jednak podpaski

[ar3k92]

Nie dziwie się, że takie odpowiedzi, bo temat dość głupi z tego względu, iż to normalne. U jednego faceta jest tego więcej a u drugiego prawie w ogóle nie wycieka. Geny kolego

[Tizio]

Kup sobie ortalionowe majtki.

[Dominujacy]

Kup sobie ortalionowe majtki.

a może lateks? Od razu można się wtedy podłączyć pod perwersję

[jezebel]

Hehehehehehe kiedyś miałam adoratora z którym flirtowałam gdy on był w pracy. W końcu mi napisał, że taki flirt powinien być surowo zabroniony, bo on się autentycznie "moczył" i wstyd mu było. Musieliśmy ograniczyć się do określonych godzin wieczornych Nie ma na to raczej rady, to taki naturalny "odruch" w wyniku podniecenia.

[Christophero]

Mam pewien problem, kiedy całuje się namiętnie z dziewczyną wydobywa się dosyć dużo płynu ejakulacyjnego, przez to bokserki robią się "mokre" i nieraz przechodzi to na spodnie, widać to jako plame na spodniach czy da się coś z tym zrobić??

też tak miałem,
ja generalnie zawsze byłem podatny na bodźce i odrazu mi sie z majtek po nogawicach ejakulat smyrdloł...

tak, więc nie przejmuj sie.

To jest domena wszystkich samców z dużymi c***ami.

----------------------------------------------------

jest na to jeszcze jedna rada, możesz przed całowaniem zaproponować pannie:
"kochanie zrób najsampierw laseczkę najlepiej z łyczkiem, bo mi się tu na porcięta ścieka"

i po problemie.

widzisz w każdej sytuacji trzeba znaleść plusy.

[anduk]

To jest domena wszystkich samców z dużymi c***ami.

A to dość odważna teoria, sugerujesz, że wielkość gruczołów opuszkowo-cewkowych jest wprost proporcjonalna do sinusa z kwadratu długości penisa?

[-=Georg=-]

Jest jeszcze jedno rozwiązanie. Przed całowaniem zdejmuj bokserki i spodnie
A tak poważnie, to przejdzie Ci.

[Christophero]

A to dość odważna teoria, sugerujesz, że wielkość gruczołów opuszkowo-cewkowych jest wprost proporcjonalna do sinusa z kwadratu długości penisa?

nie do końca.

Z badań nad drganiami prącia podczas wytrysku, wysnuto pewną teorię.
Teoria ta została zbudowana na rachunku macierzowym, a dokładnie zauważono że w macierzach symetrycznych, wartości przekątnej, pomnożone przez współczynnik przyrostu prącia (przyrost prącia jest stosunkiem jego długości w zwisie do długości w gotowości - a więc ile razy mu staje, lub potocznie, "na trzy chwyty, łeb odkryty" i tego typu nie precyzyjne okreslenia).. dają niespotykany obraz trójwymiarowy - obraz ***** właśnie.

Można sprawdzić to w EXCELU, czyli jedną ręką trzeba masować swoje prącie a do komórek (a1), (b2), (c3) itd wpisywać średnice średnie sego prącia w odpowiednich przekrojach. Przekroje sąsiednie są oddalone od siebie o kolejne współczynniki - a mianowicie współczynnik skurczu jąder podczas wzwodu (czyli po staremu masujemy kacapa i mierzymy objętość moszny przed i po wzwodzie.... obliczenie objętości sprawia niejakie problemy, ale można użyc do tego metod różnicowych - o których następnym razem)... na końcu gdy uzyskaną macierz przetransponujemy do przestrzeni wektorawej (cokolwiek to znaczy), otrzymamy jako wynik macierz wielowymiarową, okreslającą współczynniki ejakulacyjne swojego ojca, dziadka, syna i nawet prababki, bo czasem okazać się może że nasza babka była dziadkiem.

Lub też może nam wyjść że nasz syn będzie gejem.

Bo w macierzy może pojawić się motyw tzw. "motyw kakalny" lub czasem zwany "motyw ogej"

itd

[anduk]

Wszystko zostało już powiedziane, życiowo i naukowo więc można zamknąć