Tweetnij
Czy zdarzyło Wam się uratować komuś życie?
-
-
tak, mnie się to przydarzyło... TZN. nie wiem dokładnie, czy uratowałam zycie, ale chyba możnaa tak to ująć, bo gdyby mnie tam nie było, to jestem pewna, że moja ciocia sama by sobie nie poradziła. Nigdy więcej nie chcę przeżywać takiego stresu!! Pierwszy raz w życiu bałam się tak bardzo udzielając pierwszej pomocy..."Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
Casanova
akcja pornograf(iczna)
-
ja ratowalem kiedys rodzine z wypadku samochodowego i powiem, ze przeszkolenie to jedno, a zimna krwe i zdorwy rozsadek to 2 tyle krwi na raz to nie widzialem karetka dojechala dopiero po godzinie, ale mielem pelne gacie ze strachu czy wszystko robie oka i czy ci ludzie przezyja, ale udalo sie az sam bylem pod wrazeniemThere are more things in Heaven and Earth,
Than are dreamt of in your philosophy.
ShakespeareSkomentuj
-
Nigdy nie uratowałm nikomu życia tak efektownie jak w amerykańskim filmie, ale za to poopatrywałam dziesiątki poharatanych rąk, stóp, łbów, wezwałam kilkadziesiąt karetek i wiem co robić jak mi ktoś zjedzie, zemdleje z przedawkowania narkotyków, alkoholu itp.
PS nie mam nic wspólnego ze służbą zdrowia, chyba tylko to, że dyspozytorka na pogotowiu już mnie kojarzy po głosie....Skomentuj
-
intrygujące- powiedz nam cos wiecej
az tyle niebezpiecznych wypadkow podczas imprez w akademiku?
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."
Stanisław LemSkomentuj
-
Przyznaj się, co piłeś? Bo w twoich wieczornych postach czuć alkohol...Napisał YoungStallionintrygujące- powiedz nam cos wiecej az tyle niebezpiecznych wypadkow podczas imprez w akademiku?Skomentuj
-
Tak naprawdę nie uratowałem.
Ale tak z punktu widzenia filozoficznego... Czy znacie efekt motyla? A oglądaliście film o takim samym tytule. Jakby się uprzeć, to każdy z nas codziennie ratuje nie jedno, ale wiele żyć. Konsekwentnie jednak, co mniej optymistyczne, każdego dnia równie wiele żyć odbieramy.Skomentuj
-
ta wypowiedz mnie bardzo zaintrygowala- w jakich kręgach sie obracasz, ze mialas do czynienia z tyloma wypadkami?Napisał LellyDiveraNigdy nie uratowałm nikomu życia tak efektownie jak w amerykańskim filmie, ale za to poopatrywałam dziesiątki poharatanych rąk, stóp, łbów, wezwałam kilkadziesiąt karetek i wiem co robić jak mi ktoś zjedzie, zemdleje z przedawkowania narkotyków, alkoholu itp.
PS nie mam nic wspólnego ze służbą zdrowia, chyba tylko to, że dyspozytorka na pogotowiu już mnie kojarzy po głosie....
skoro nie masz nic wspolnego ze sluzba zdrowia to jest to dziwne no, chyba ze wypilas conieco i wyolbrzymilas swoją role w spoloeczenstwie i swoje doswiadczenia"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."
Stanisław LemSkomentuj
-
Z tego co pamiętam, to Lelly chyba pracuje w jakimś większym lokalu rozrywkowym - a tam pewnie jest masa niebezpiecznych przypadków - ot, ktoś rozbije komuś kufel na łbie etc...
To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.
Regulamin Forum.Skomentuj
-
Raine -
kocham Cię. 
Tak właśnie jest.Skomentuj
-
trza bylo tak od razu
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."
Stanisław LemSkomentuj
-
oglądałam, nawet 3 dni temu po raz drugi, świetny filmNapisał e-rotmanticSkomentuj
-
Życie na pewno raz, ale także wiele osób od ciężkiego kalectwa... błędy innych...Skomentuj
-
Myślę, że tak. Mojemu Przyjacielowi.Szlachetny człowiek wymaga od siebie. Prostak - od innych.Skomentuj
-
a bardziej konkretnie? może opiszesz sytuację?Skomentuj
Skomentuj