Też tak mam. Bezsilność jest straszna i wkurzająca na maksa, przynajmniej u mnie.
Edit:
Pieprzony Mac. Pochrzanili moje zamówienie. Po cholerę mi Big Mac bez frytek?
Nie lubię ich. Na prawdę szczerze nie lubię, a muszę być miła. Nie chcę im nic mówić, nie chce im nic dawać. Jakie to frustrujące i denerwujące. Chyba zaczynam być ta sytuacja zmęczona..
Jak mi coś nie pasuje to mówię, należę do osób szczerych - ale w tym przypadku nie mogę być szczera. Niestety.
Jestem wściekła. Czemu jak przyjeżdża jakiś Amerykaniec to zawsze zamykają pół Warszawy? Z**** mi wszystkie plany. Przez godzinę próbowałam się przebić przez centrum, zrezygnowałam i wracam zła i głodna do domu
Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.
Wkurzony. Tak zwyczajnie. Kilkanaście irytujących wydarzeń w ciągu dnia. Przynajmniej jeden prezent na dzień faceta poprawił mi nastrój, całkiem smaczny.
Netflix se w kulki leci.
Podzielili mi Snowpiercera na odcinki co tydzień,
Nie masz wrażenia, że ten sezon to taka trochę zapchaj dziura, podobnie jak 11 sezon the walking dead? Zrobić, byle była oglądalność, bo poprzednie sezony były sukcesem, ale w zasadzie te odcinki są o niczym.
Wkurzona, bo wciąż nie znam terminu ani formy obrony, ,siedzę od tygodni jak na szpilkach.
Skomentuj