Nuvaring wasze odczucia

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • iceberg
    PornoGraf
    • Jun 2010
    • 5100

    #31
    Fakt, ale ten mit dotyczy kazdej substancji podawanej droga parenteralna...
    Co wiecej, studenci jednego z wydzialow farmaceutycznych uwalali sie na imprezie doodbytniczo, moczac tampony w wodce i instalujac je jak czopki w dupie. Efekt nawalenia pojawial sie dosc szybko wlasnie dzieki pomijaniu w pierwszym rzucie watroby .
    Tylko co to za picie jak nie czujesz smaku tylko pieczenie w dupie?
    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

    Skomentuj

    • Zebraa
      Gwiazdka Porno
      • Nov 2013
      • 1614

      #32
      Stosuje jakiś czas. Rok? Dwa? Może dłuzej. Po tylu latach antykoncepcji to się zupełnie nie zauważa ile to już czasu minęło.

      Zmieniłam tabsy na ring, bo bardzo przytyłam "po tabsach" w sumie potem się okazało, że litania problemów pt. "mogłaś przez to przytyć" jest bardzo długa, ale cóz. Na pewno dużo ciężej zapomnieć o ringu niż o tabsach.

      W trakcie pierwszego cyklu zakładasz w trakcie krwawienia, ale potem już normalnie po miesiączce. Jak ułoży sie dobrze i zaczepi o szyjkę to się zgubić tego nie da raczej. Po kilkunastu minutach od wsadzenia ja go nie czuję. Jak się już ułoży to jest totalnie neutralny aż do końca cyklu. Pod koniec szyjka potrafi mi zejść krytycznie nisko, i wtedy delikatnie wypycha krążek w dół, ale nadal jest on o nią zaczepiony więc trzyma się dobrze.

      Ja go w trakcie seksu nie odczuwam.

      Minusów nie zauważyłam.
      Plusy: troszkę mi się powiększyły cycki, nie tyję dalej, nie musze o nim codziennie pamiętać
      Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

      Skomentuj

      Working...