W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.
Dziewczyna nie musi być ładna żeby móc przebierać w facetach.
A bycie ładną tego przebierania wcale nie gwarantuje. Ładna dziewczyna może być nieśmiała, może być zbyt wyniosła, może byc dennie głupia (no, są tacy faceci którycm to nie przeszkadza) albo za mądra albo może mieć po prostu mały temperament i mieć tych wszystkich latających za nią facetów gdzieś.
Ja 86. A co, jakaś bardzo gwałtowna przemiana następuje? Tzna. Po roczniku 88 nie ma już brzydkich dziewczyn, które sie puszaczają i ładnych, które nie uprawiają seksu? Ani nawet jednej?
Ja 86. A co, jakaś bardzo gwałtowna przemiana następuje? Tzna. Po roczniku 88 nie ma już brzydkich dziewczyn, które sie puszaczają i ładnych, które nie uprawiają seksu? Ani nawet jednej?
Tak. Przecież nie mówimy o wyjątkach, ludziach występujących marginalnie tylko o dużej części społeczeństwa.
Tak. Przecież nie mówimy o wyjątkach, ludziach występujących marginalnie tylko o dużej części społeczeństwa.
Słuchaj, powiedzmy, że ja Ci wierzę, że po moim roczniku następuje ogólny "upadek moralności" i takie tam bzdury, natomiast nie wierzę, ze nagle zaczyna występować tak ścisłe powiązanie między urodą dziewczyn a ich aktywnością seksualną.
Pamiętam jak parę lat temu podsłuchałyśmy z kumpelą rozmowę dwoch dresiarzy i między innymi udało nam się wyłowić złotą myśl: "potwór czy nie potwór, ważne, ze ma otwór". Czyżby nage panowie tego gatunku, którzy zapewne stanowią główną grupę partnerów seksualnych tych szesnastek, stai się bardziej wybredni? Czy wśród tych potępianych tak przez Ciebie gimnazjalistek nie ma takich, które nie byłyby ładne?
Antyk nie, ale 7 lat robie różnice. To już inne obyczaje i inne zachowania.
Napisał mistique
Słuchaj, powiedzmy, że ja Ci wierzę, że po moim roczniku następuje ogólny "upadek moralności" i takie tam bzdury, natomiast nie wierzę, ze nagle zaczyna występować tak ścisłe powiązanie między urodą dziewczyn a ich aktywnością seksualną.
Pamiętam jak parę lat temu podsłuchałyśmy z kumpelą rozmowę dwoch dresiarzy i między innymi udało nam się wyłowić złotą myśl: "potwór czy nie potwór, ważne, ze ma otwór". Czyżby nage panowie tego gatunku, którzy zapewne stanowią główną grupę partnerów seksualnych tych szesnastek, stai się bardziej wybredni? Czy wśród tych potępianych tak przez Ciebie gimnazjalistek nie ma takich, które nie byłyby ładne?
O rany. Przecież ja nie mówię, że ładne sa puszczalskie tylko, że są płytkie i zmieniają facetów jak chcą i kiedy chcą.
gucio@ co Ty gadasz. nie ma to jak gorace 13-nastki. Uwielbiam jak ide przez miasto i te male... puszcza jakis tekst - nigdy nie wiem czy mam to traktowac jako podryw, czy moze jakas prowokacje
O rany. Przecież ja nie mówię, że ładne sa puszczalskie tylko, że są płytkie i zmieniają facetów jak chcą i kiedy chcą.
Możliwe, mało znam tych dwa lata poniżej mojego rocznika. Te które znam rok poniżej w większości mialy w życiu tylko jednego partnera seksualnego. Taki nagly przeskok w ciągu roku to musi być jakis niewiarygodny ewenement socjologiczny.
Mimo wszysko będę się upierać strasznie, że brzydkie się zachowują dokładnie tak samo.
Cóż... Ja powiem tak - generalnie z moich obserwacji również wynika, że większość ładnych dziewczyn jest zbyt pewna siebie, co za tym idzie zmieniając facetów szukając tego lepszego od poprzedniego [błędne koło?] i ogólnie... Z wiernością kiepsko.
Oceniam na podstawie własnego środowiska.
Jestem jednak tym szczęściarzem, który posiada dziewczynę, która jest zarówno wierna, jak i ładna... Takie też istnieją, więc - nie można oceniać stereotypowo .
Jestem jednak tym szczęściarzem, który posiada dziewczynę, która jest zarówno wierna, jak i ładna... Takie też istnieją, więc - nie można oceniać stereotypowo .
Kiedy wreszcie zrozumiecie, że ocena nie jest stereotypowa tylko generalizowana? Mówimy o większej części społeczeństwa!!
Skomentuj