Tweetnij
Od ok 2 miesiecy jesteem zapraszany na damskie wieczorki...ale nie jako striptizer ale w roli mozna powiedziec sluzacego.otoz jestem "ubrany"w bokserkach albo w fartuchu tylko, oraz,co rzadko bywa,usluguje i robie czynnosci nago,ale taz w spodniach.(zdarzylo sie 2 razy tylko przegralem jakis konkurs).nie ma na takich wieczorkach zadnych podtekstow seksualnych. przygotowuje posilki,robie drinki ktore podaje uczestniczkom,zmywam naczynia,sprzatam w trakcie i po imprezie,wykonuje rozne zadania ktore dziewczyny chca,albo zagadki np.pytaja mnie ktora z uczestniczacych kobiet ma najmniejszy rozmiar buta,nie zgadlem,to musialem,wytypowanej przez nie kobiecie wymasowac stopy itp.jakie zdanie macie o tym?aha zaczelo sie przypadkowo,przegralem zaklad z kolezanka i musialem jej i jej kolezankom uslugiwac na imprezie,myslalem ze zapadne sie pod ziemie ale wyszlo inaczej zabawa byla przednia,atmosfera super.
-
-
Ciekawe na ilu forach jeszcze o tym przeczytam
Najważniejsze, że Ciebie jara takie 'usługiwanie', złego w tym nie ma nic ;>GRAMMAR NAZI
-
Jeżeli to odpowiada Tobie i odpowiada kobietom, które korzystają z Twoich usług, to co tutaj nam do sądzenia?Skomentuj
-
moim zdaniem żeś ***** i tyle
Skomentuj
-
A czego nie, ja z chęcią poszłabym na taką imprezę ;PNajbardziej niebezpieczne są kobiety, którym nie można się oprzeć.Skomentuj
-
Raz może dałabym się skusić na taką imprezę.Skomentuj
-
Nigdy w życiu. Nie umiem patrzeć na mężczyznę będącego pod kobietą, usługującego jej, takiego pieseczka. To nie dla mnie, mój mężczyzna jak coś mu się nie podoba, to mnie za włosy nakłoni do zmiany zdania, w łóżku porządnie wyklepie, w życiu mnie obroni i uchroni przed złem wszelakim. Facet to ma być facet, a nie panienka.
Tak, jestem szowinistyczna ;]Skomentuj
-
A mi się podoba taki pomysł.Obecnie funkcjonuje na ateista.pl
Skomentuj
-
Usługujesz nago kobietom i nie ma to podtekstu seksualnego? A jaki ma?
I co my mamy o tym sądzić?
Nie poszłabym na taką imprezę, bo nie kręci mnie męska uległość.Skomentuj
Skomentuj