W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Jezebelowych rozterek mieszkaniowych ciąg dalszy

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jezebel
    Emerytowany Pornograf

    Zboczucha
    • May 2006
    • 3667

    #16
    Dzięki Martyna może skorzystam z pomocy, albo wezmę się za to na raty. Co do administracji, to już byli u mnie, okazało się że podczas odśnieżania był uszkodzony dach - to mogła być przyczyna przecieku, ewentualnie woda znalazła ujście w szczelinach, bo pozapychane lodowymi czopami były rynny.

    rojza - farba jest biała, ale nie wiem jakiego rodzaju, muszę spytać właściciela dziś, wtedy napiszę.

    Z tym piecykiem to mam mieszane uczucia, bo jakimś cudem w umywalce mam gorącą wodę czasami, a w nawannowej baterii już nie. :/ Więc jeśli coś jest uszkodzone, to wygląda na to, że czasem jednak działa wybiórczo.

    kondziu, no może kogoś bym znalazła tylko , że ja to taka Zosia Samosia poza tym pewnie będę korzystała z wolnych dla całej Polski dni, więc nie będę ludzi angażować w remonty, gdy mogą wypocząć/.

    edit: ale burak i cham ze mnie - WSZYSTKIM PIĘKNIE DZIĘKUJĘ.

    Jeszcze dorzucę info jak się więcej dowiem.
    Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

    Skomentuj

    • glizdziarz
      Banned
      • Sep 2005
      • 1981

      #17
      Laska jeśli w umywalce masz ciepłą wodę a w wannie nie to wina po stronie wodociągu leży.

      Jeśli chodzi o farbę to jak potrzesz ją suchymi palcami i palce nie zostaną pobielone to masz na bank emulsję. Jak będą ubielone to masz klejówkę - w co wątpię. Jeśli klejówka to dobrze jest ją całą na mokro zeskrobać, potem zagruntować sufit raz, następnie szpachlowanie nierówności i gruntowanie szpachlowanych miejsc. Po wyschnięciu gruntu malujemy. jak ktoś już wcześniej napisał każda czynność powyschcnięciu sufitu.

      Co do podgrzewacza to sporo opisane na elektrodzie. Kropla u ciebie prawdopodobnie pada regulator gazu. Tam też było to opisane.

      Skomentuj

      • Rojza Genendel

        Pani od biologii
        • May 2005
        • 7704

        #18
        Napisał glizdziarz
        Jeśli chodzi o farbę to jak potrzesz ją suchymi palcami i palce nie zostaną pobielone to masz na bank emulsję...
        ... lub lateks.
        Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

        Skomentuj

        • jezebel
          Emerytowany Pornograf

          Zboczucha
          • May 2006
          • 3667

          #19
          No więc tak, rozejrzałam się trochę i jest kilka opcji. Sprawa u mnie wygląda następująco: ściana jest z cegły, na to tynk i ze dwie warstwy farby emulsyjnej. Nie wiem co z sufitem, nie badałam "struktury". Najlepiej zapowiada się firma KABE. Z niej mogłabym posłużyć się aquatexem lub optimą - podobno świetnie kryją, nadają się na takie powierzchnie, są też do wyboru farby samogruntujące. Są drogie, ale w rankingach/opiniach wypadają bez zastrzeżeń. Niektórzy uważają, że dobra też jest Śnieżka - jest i farba i grunt. Bardzo dobrze wypada Beckers. Znaleźli się też tacy, którzy chwalą mocno Sigmę. Czyli generalnie wszystko pojawiło się wyżej, z wyjątkiem śnieżki.
          Mój pokój ma 290cm wysokości, 550 długości, 350szerkości. Farbą KABE, podwójne krycie, jestem w stanie załatwić metr kwadratowy z 0,22litra. Z moich obliczeń mi wyszło zatem, że stykają mi dwa pojemniki po 10litrów, bo sumarycznie w zaokrągleniu wychodzi jakieś 18, ale trzeba liczyć że na jednej ścianie są drzwi a na drugiej okno trzyskrzydłowe. Te farby to koszt od 75 do 95 zł w różnych miejscach. Dobrze kalkuluję? Oczywiście przy pomyślnych wiatrach, że mi w połowie dnia wszystko nie odpadnie

          Jesli chodzi o piec, to chyba wezwę fachowca. Ja to mam cykora z takim sprawami jak gaz.

          Słyszał ktoś o czymś takim jak farba izolująca MILIMAT? Są jakieś takieś farby do plam i wykwitów, podobno nieźle wypadają w pokrywaniu takich zacieków, które ja mam.
          Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

          Skomentuj

          • glizdziarz
            Banned
            • Sep 2005
            • 1981

            #20
            KABE polecam z własnego doświadczenia. Jako budowlaniec i belfer od tego używałem wiele razy. Co do izolowania zacieków to dobry UNIGRUNT załatwia sprawę. Zmyj go najpierw wodą z szarym mydłem (może być Biały Jeleń). Jak wyschnie to pomaluj czystym UNIGRUNTEM. Co do farby KABE to jest tak gęsta i wydajna i tak dobrze kryje (zwłaszcza biała), że spokojnie możesz liczyć zużycie 10m2/litr. Kup 15 l. 5l styknie na cały sufit na podójne malowanie. Uwaga do malowania polecam szczotkę malarską, tzw ławkowiec. Do wałka musi być mocne podłoże bo potrafi odłuszczać stare powłoki.

            Skomentuj

            • jezebel
              Emerytowany Pornograf

              Zboczucha
              • May 2006
              • 3667

              #21
              Szczotka malarska? Muszę poszukać co to za cudo.

              Byłam dziś u dystrybutora KABE. Byłam dobrze przygotowana, więc rozmowa przebiegła bardzo sprawnie, dostałam ceny i informacje. Użyję KABE Aquatex. Farba faktycznie jest bardzo wydajna, ale niestety posiadają pojemniki po 3 i 10 litrów, więc wezmę 20, nie 15. Za to termin przechowywania jest długi, więc może wystarczy mi potem jeszcze na pomalowanie innych pomieszczeń. Do pokrycia wykwitów i przebarwień użyję MILIMATU Aqua też KABE. To farby samogruntujące, więc nie będę się "pieprzyć" z jakimiś wyrównaniami. Za ekipę malarską mam Martynę, więc chyba damy radę Dzięki wszystkim, bardzo mi pomogliście.
              Proszę mi jeszcze tematu nie zamykać.
              Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

              Skomentuj

              • glizdziarz
                Banned
                • Sep 2005
                • 1981

                #22
                Jeza tam gdzie oskrobiesz to co odłazi to musisz zaszpachlować bo będzie nierówno i co zerkniesz na to to ch... cię będzie strzelał na takie brakoróbstwo. KABE daje się dłuuugo przechowywać pod warunkiem, że jej niczym nie zapaprzesz. Farba ma być dziewicza. Najlepiej odlewać ją do innego pojemnika bez uzycia łopatek itp.
                Szczotka malarska zwana prawidłowo pędzlem ławkowcem wygląda tak:



                Skomentuj

                • julianna
                  Banned
                  • Dec 2006
                  • 1036

                  #23
                  jak tam remonty Beatko??

                  Skomentuj

                  • jezebel
                    Emerytowany Pornograf

                    Zboczucha
                    • May 2006
                    • 3667

                    #24
                    Generalnie dobrze, ale nie jest idealnie - było sporo skrobania, ale nie wygładzałam powierzchni, bowiem byłoby dla mnie za dużo pracy i sporo kosztów. Nierówności na suficie po prostu są widoczne, ale za to jest schludnie i czysto - a to był mój główny cel. Gdyby mieszkanie było moje własne, to załatwiłabym to zupełnie inaczej, ale inwestycja jest bezcelowa w cudze mieszkanie.
                    Co do piecyka - problem rozwiązał się sam. Jaka diagnoza? nie mam cholera pojęcia. Jeden z kolegów mi podsunął myśl, że niestety po zimie w zbiornikach woda jest lodowata a płynąca przez wężownicę woda nie daje rady się nagrzewać - tylko dlaczego kilka tygodni wcześniej dawała radę? No nie wiem, piecyka nie ruszyłam, fachowca też nie było - problem się rozwiązał.
                    Wracając do remontu, to powiem szczerze, że farby KABE są naprawdę rewelacyjne i na wymalowanie jednego ogromnego pokoju poszła mi jedna puszka plus odrobinkę drugiej - czyli mniej niż wyliczyłam.
                    Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                    Skomentuj

                    • glizdziarz
                      Banned
                      • Sep 2005
                      • 1981

                      #25
                      Jezebel a nie mówiłem z tą farbą? Polecam wszystkim. Luks farba za rozsądną cenę.

                      Skomentuj

                      • julianna
                        Banned
                        • Dec 2006
                        • 1036

                        #26
                        ja nie znam tych farb, czy one są zmywalne? chodzi mi o takie do pokoju


                        a fotki może zrobiłaś świeżego gniazdka?

                        Skomentuj

                        • glizdziarz
                          Banned
                          • Sep 2005
                          • 1981

                          #27
                          Polecam tą: Perfekta

                          Skomentuj

                          • jezebel
                            Emerytowany Pornograf

                            Zboczucha
                            • May 2006
                            • 3667

                            #28
                            Pochwalę się Wam co mi wyszło do tej pory (górna linia foty przed, dolna po ), minęło sporo czasu, niektórzy z Was byli u mnie przed i po. Produkty KABE spisały się dobrze, ale na przestrzeni dwóch lat chyba zaczęli coś do milamatu dolewać, bo cholera wykwity po zalaniu w pokoju pokrył mi bez problemu, w kuchni po dwóch latach od używania poprzedniego - nie. Pokrywałam dwa razy, aż się wkurzyłam i położyłam ciemną farbę. W końcu nie przebija. Suma sumarum - nie polecam. W niektórych miejscach w łazience plamy wychodzą spod milamatu ponownie, ale to z powodu wilgoci, która się tam utrzymuje.
                            No ale to na marginesie, bo moich rozterek ciąg dalszy. Mieszkacie w różnych miejscach, więc może przerabialiście temat: mianowicie mieszkanie mam od nieocieplonej strony, która do tego jest zawilgocona. Wymieniłam okna na nowe i zaraz po tym wtargnął w kąty grzyb. Pół roku temu skuwałam kawałek ścianek z tego powodu, kładłam nowy tynk i malowałam. Na tej ścianie chciałabym położyć tynk strukturalny, który jest *****sko drogi, albo klinkier a,la cegła. Szlag mnie jednak trafi, jak za jakiś czas będę musiała to skuć i wywalę kasę. Tydzień temu wylądowałam w zarządzie wspólnoty i będe miała bezpośredni wpływ na decyzje o remontach. Od razu zatem pomyślałam o ociepleniu tej ściany. Zaczęłam zgłębiać temat i okazało się, że samo ocieplenie to pomysł jak kulą w płot. Mianowicie zamknę tym sobie mieszkanie jak w termosie, w którym tylko i wyłącznie zapewnię jeszcze lepsze warunki do rozwoju pleśni w mieszkaniu. Moje meble już wędrują po całym pokoju z tygodnia na tydzień, by tylko nie zaciemniać kątów i by znowu nie wdarł się tu grzyb. Wyczytałam, że potrzebne jest odwilżenie murów np przez iniekcję krystaliczną. Nie mam pojęcia ile to kosztuje i czy są jeszcze jakieś sposoby na skuteczne ocieplenie ściany od zewnątrz, zapewniwszy jednocześnie jej odwilgocenie. Pomocy, jeśli macie jakieś doświadczenie, znacie fachowców, którzy takie rzeczy robią - dajcie cynk.
                            Załączone Pliki
                            Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                            Skomentuj

                            • upocone jajka
                              Banned
                              • May 2009
                              • 5151

                              #29
                              jez tam na oknie to fajnie wyglądałyby jakieś kwiatki a nie ta pusta butelka po denaturacie

                              a tak na powaznie to ekstra kwdarat, ile zabecelowalaś za samą robocizne?

                              Skomentuj

                              • Jaskier
                                Ocieracz
                                • May 2007
                                • 185

                                #30
                                wilgoc to jest przez plastikowe okna - sa za szczelne
                                brak wentylacji i niska temperature

                                wentylacja to jedno - ma wyciagac powietrze
                                ale wazny jest tez nawiew - skads to powietrze musi sie brac
                                kiedys ze szczelin okna (ciagnelo od okien sie mowilo )
                                teraz okna PVC sa jak uszczelki w termosie - to sie i skrapla
                                w dodatku bzdurnie montowane higrosterowalne nawietrzniki - jesli czujnik jest na zewnatrz/ma dostep do powietrza z zewnatrz to bedzie wialo do mieszkania zimnem

                                ogrzewanie - gazowe z otwarta komora spalania (junkers) zuzywa powietrze (powoduje zaburzenie wentylacji i wsteczny ciag w kanalach)
                                slaba temperatura - nierownomierna - powoduje ze wilgoc sie skrapla tam gdzie chlodno - przy podlodze, tam gdzie zimna sciana a nie ma ruchu powietrza (czyli np szafka blisko przy zewnetrznej scianie)
                                jesli bedzie cieplo to nadwyzki powietrza uleca wentylacja (to wilgotne tez)
                                problem skad ma sie wziasc swieze i nie za zimne (trzeba ogrzac )

                                w dodatku lateksowe farbki - no na pewno oddychajace jak kondom
                                kiedys to tapeta pochalaniala wilgoc, dywany - teraz ludzie maja minimalistyczne wnetrza - wymalowane guma



                                ja mam 3 zewnetrzne sciany - po ociepleniu budynku temperatura srednio o 2-5st jest wieksza
                                niestety grzeje gazem w CO ale alternatywnie napedzam 14kW kominkiem (fajne ale smieci okropnie)

                                kominek - udowodnilem wspolnocie i mafii kominiarksiej ze sa dupkami i glabami (chcieli mnie zlinczowac ze mam taki lux - piec na wungiel moge miec ale kominek nie ) nadzor budowalny ktory na mnie naslali zgodzil sie z moim punktem widzenia - a przy okazji zrobilem doktorat z prawa budowlanego, kominow i wentylacji
                                w kuchni mam przebita sciane zeby miec wylot kanalu wentylacyjnego - wspolnote o malo szlag nie trafil ale wyslalem ich na drzewo - w kuchni mam nieczynny kanal i kominiurz z mafii co rok kaze mi podpisac ze "kanal nieczynny - zagruzowany na wysokosci 6m" i tak od 2001r ...

                                rozumiem ze w kuchni masz wyciag wentylacyjny - ale taki prawdziwy do kanalu wentylacyjnego na nie z ikei z obiegiem zamknietym do filtra ?

                                na koniec zle nowiny - niestety musisz :
                                zrezygnowac z seksu - dwa seksujace ciala sie poca i paruja - stad masz tyle wilgoci w mieszakniu pewnie

                                Skomentuj

                                Working...