05-02-20, 13:11
|
#3076
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: It's all in my head
Postów: 1 746
Płeć:
|
Wiesz lee, bo w dumą komunizmu było, że mamy gówno... ale równo!
__________________
Stay fresh, no matter where you are.
|
|
|
05-02-20, 15:45
|
#3077
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Jun 2015
Postów: 28
Płeć:
|
@DSD swietne porownanie, pokazuje jak bardzo zmienila sie pilka nozna, i tak samo sie zmienil rynek matrymonialny. Dzis nie ma miejsca w pilce dla ludzi jak Garrincha a na rynku matrymonialnym dla niskich i brzydkich.
@lee jak to bylo o mnie to cos cis ie pomylilo. Ja seks uprawiam regularnie, na liczniku juz niedlugo 3 cyfrowa liczba kobiet. Wkladam w to zero staran, biore telefon, dzwonie, place i mam co chce. A nie odstawiam meczace tancze godowe i licze, ze moze mi ksiezniczka da, a moze nie.
|
|
|
05-02-20, 16:30
|
#3078
|
Erotoman
Zarejestrowany: Feb 2019
Postów: 607
Płeć:
|
Okej, to ja troche (mam nadzieje) zmienie klimat (i pokaze chocby @lee, ze akurat ja nie naleze - a przynajmniej sie staram do grupy tych 'zabetonowanych') tych ostatnich rozmow i wjade tu z konkretna sytuacja i pytaniem.
Zapoznalem pewna dziewczyne. Od pierwszych zdan bardzo mi sie podoba, ma sensowne podejscie, nieglupie zasady (nie chce sie wglebiac w szczegoly bo to nieistotne) i bardzo dobrze mi sie z nia poki co rozmawia. Doszlo jeszcze tego samego dnia do wymiany zdjec. I tu sie zaczyna glowna kwestia. Ona podoba mi sie, nawet bardzo bym powiedzial. Co do jej odczuc do mnie "przystojny ale nie w moim guscie". Cos jeszcze w stylu "nie miej sobie nic do zarzucenia". Mielismy mala wymiane zdan i koniec koncow w pewnym sensie doszlismy do porozumienia. Chyba. Istotne chyba jest tez to, ze sama mowi, ze jej takze mi sie ze mna dobrze rozmawia. I teraz tak - ja do tego podchodze w ten sposob, ze mimo wszystko chcialbym sie z nia zobaczyc, poznac ja, zweryfikowac moje checi na zywo. Tylko czy to ma sens w momencie gdy ona juz mnie wrzucila do swojej szufladki z napisem "nie"? Czy moze jednak da sie to odkrecic na zywo i taka jej deklaracja nie ma wiekszego znaczenia? Wiem, ze to troche wrozenie z fusow ale moze ktos byl w takiej sytuacji a moze nawet jaka kobieta miala tak i powie co z tym fantem zrobic. Bo kurcze, ona jest naprawde fajna i nie mowie tylko o jej urodzie.
|
|
|
05-02-20, 16:42
|
#3079
|
Perwers
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: na 9 liter
Postów: 1 275
Płeć:
|
Cytat:
Napisał dupdip
@DSD swietne porownanie, pokazuje jak bardzo zmienila sie pilka nozna, i tak samo sie zmienil rynek matrymonialny. Dzis nie ma miejsca w pilce dla ludzi jak Garrincha a na rynku matrymonialnym dla niskich i brzydkich.
|
A inni znowu narzekają że kobiety wolą niskich i brzydkich ale bogatych...
Cytat:
Napisał dupdip
@lee jak to bylo o mnie to cos cis ie pomylilo. Ja seks uprawiam regularnie, na liczniku juz niedlugo 3 cyfrowa liczba kobiet. Wkladam w to zero staran, biore telefon, dzwonie, place i mam co chce. A nie odstawiam meczace tancze godowe i licze, ze moze mi ksiezniczka da, a moze nie.
|
Hm, nie potępiam skorzystania z prostytutki jak robi to wielu forumowiczów ale nie widzę też powodu chwalenia się w/w korzystaniem. Dla mnie to jak masturbacja w wersji lux a nie sex... Jak dojdziesz do 100 to - zakładając 200 zł za randkę - wydasz już 20 tysięcy. Gdybyś się masturbował ręką a nie prostytutką to jeszcze trochę a byś był już bogaty a na takich pono kobiety lecą nawet jak są 'niscy i brzydcy', a nawet mają wyjątkowo niefortunną 'polską czaszkę' z predyspozycjami do 'łysienia androgenowego'.
__________________
'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)
|
|
|
05-02-20, 16:49
|
#3080
|
Erotoman
Zarejestrowany: Mar 2019
Postów: 524
Płeć:
|
Cytat:
Napisał dupdip
Ludzie przypisuja ladnym i wysokim pozytywne cechy, ich bledy sa inaczej odbierane niz bledy ludzich brzydkich.
|
No tak jest. Ale mnie np. bardziej "ciągnie" do niższych mężczyzn. A przystojność faceta... (bo trudno mówić o facecie, że jest ładny) to pojęcie względne... to zlepek wielu cech, nie tylko wyglądu.
Cytat:
Napisał dupdip
Wysoki i brzydki ma mniejsze szanse ale wciaz je ma.
|
Od wysokiego i brzydkiego wolę zdecydowanie niskiego i przystojnego I od razu zaznaczam, że "przystojność" definiuję zupełnie inaczej niż Ty
Cytat:
Napisał dupdip
alez oczywiscie, ze wzrost i wyglad maja kluczowe znaczenie i de facto okreslaja skutecznosc. Wystarczy sobie zrobic eksperyment na tinderze i zobaczyc reakcje kobiet na ten sam charaktet a dwie inne twarze plus wzrost podany w opisie.
|
(jak to mawia @ice, joke mode on) Chyba zaczynam się przekonywać do tego, co mówisz. Racja, tak może być. Także kto z Was jeszcze z Tindera i jemu podobnym korzysta, niech przestanie. Nie ma to sensu. Dajcie sobie w ogóle na spokój, jesteście przegrani na starcie. Oczywiście zwracam się do panów poniżej 180. (joke mode off)
|
|
|
05-02-20, 16:51
|
#3081
|
Erotoman
Zarejestrowany: Sep 2005
Miasto: Jestem tam gdzie chcę być :)
Postów: 567
Płeć:
|
Cytat:
Napisał dupdip
Ja seks uprawiam regularnie, na liczniku juz niedlugo 3 cyfrowa liczba kobiet.
|
Spoko. Doświadczenie podpowiada mi jednak, że ilość kobiet nie przekłada się na jakość i zadowolenie w seksie.
Od szwendania się po fastfood'ach" wolę sprawdzoną i elegancką restaurację z dobrym menu.
Ale, de gustibus... itd.
Cytat:
Napisał dupdip
@ Wkladam w to zero staran, biore telefon, dzwonie, place i mam co chce. A nie odstawiam meczace tancze godowe i licze, ze moze mi ksiezniczka da, a moze nie.
|
Własnie policzyłem, ile dniówek musiałbym odwalić, żeby pokryć koszt "trzech cyfr na liczniku". Wolę się "starać" niż pracować*
Zwłaszcza, że zrobiłem to raz, a potem (bez względu na licznik) wszystko mam w ryczałcie
* Prywatna opinia, która może być skrajnie wypaczona z uwagi na fakt, że moja "Księżniczka" daje mi zawsze kiedy mam na to ochotę
Cytat:
Napisał mientus
Okej, to ja troche (mam nadzieje) zmienie klimat...
|
Swego czasu Zygmunt Broniarek (dziennikarz) tłumaczył różnicę pomiędzy politykiem, a kobietą. Szło to mniej więcej tak:
Kiedy polityk mówi "tak" to znaczy "może", a kiedy polityk mówi "może", to znaczy "nie".
Kiedy kobieta mówi "nie" to znaczy "może", a kiedy kobieta mówi "może", to znaczy "tak".
Nie brałbym sobie tej deklaracji nadmiernie do serca. Jeśli dziewczyna Ci się podoba, zależy Ci, żeby ją poznać to próbuj, pomimo wstępnej odmowy.
Nie rób tego nachalnie ale konsekwentnie.
Ostatnio edytowany przez sister_lu; 28-02-22 at 21:36.
|
|
|
05-02-20, 17:08
|
#3082
|
Erotoman
Zarejestrowany: Feb 2019
Postów: 607
Płeć:
|
lee, sprawa jest bardzo swieza bym powiedzial. Poki co rozmawiamy, poznajemy sie ale przede wszystkim od poczatku oboje wyszlismy z zalozenia, ze mowimy kogo i po co szukamy. A ze szukamy tego samego. I nie, utne podejrzenia - nie, to nie jest dziewica.
|
|
|
05-02-20, 17:12
|
#3083
|
Erotoman
Zarejestrowany: Mar 2019
Postów: 524
Płeć:
|
Cytat:
Napisał mientus
Zapoznalem pewna dziewczyne. Od pierwszych zdan bardzo mi sie podoba, ma sensowne podejscie, nieglupie zasady (nie chce sie wglebiac w szczegoly bo to nieistotne) i bardzo dobrze mi sie z nia poki co rozmawia. Doszlo jeszcze tego samego dnia do wymiany zdjec. I tu sie zaczyna glowna kwestia. Ona podoba mi sie, nawet bardzo bym powiedzial. Co do jej odczuc do mnie "przystojny ale nie w moim guscie". Cos jeszcze w stylu "nie miej sobie nic do zarzucenia". Mielismy mala wymiane zdan i koniec koncow w pewnym sensie doszlismy do porozumienia. Chyba. Istotne chyba jest tez to, ze sama mowi, ze jej takze mi sie ze mna dobrze rozmawia.
|
@Mientus, jeżeli fajnie Wam się rozmawia i Ona Ci się podoba, to ja zachęcałabym Cię do zaaranżowania spotkania na żywo. Wiesz, zdjęcia to nie wszystko. Czasem jest tak, że na pierwszy rzut oka ktoś nie jest do końca w naszym "typie", ale to się zmienia po bliższym poznaniu. O tym, czy facet podoba się kobiecie, a ona jemu, decydują nie tylko aspekty wizualne. Nierzadko świetne relacje mają swój początek w przyjaźni. Może warto od tego zacząć? Nie nastawiaj się, nie analizuj za dużo. Po prostu skup się na tym, by tę dziewczynę poznać, pokaż, jaki jesteś, bądź sobą... Na pewno spróbuj, jeśli czujesz, że chcesz spotkania na żywo, w celu bliższego poznania
|
|
|
05-02-20, 17:15
|
#3084
|
Erotoman
Zarejestrowany: Feb 2019
Postów: 607
Płeć:
|
any, tak jak pisalem - ja ogolnie chcialem czy tam chce do tego dazyc. Aczkolwiek mam wrazenie, ze to moze troche potrwac. Z roznych wzgledow i nie mowie o sobie. I gdzies z tylu glowy juz mi sie wlacza lampka alarmowa, ze jesli nie spotkam sie z nia obiektywnie 'szybko' ktos mi ja podbierze jak to juz sie zdarzalo. Bo np: byl przystojniejszy lub byl blizej (nie jestesmy z tego samego miasta ani okolic). Wlasnie no, jak tu wyposrodkowac jej adorowanie, poznawanie i jednoczesne niezrazenie do siebie i ugrac spotkanie?
|
|
|
05-02-20, 17:27
|
#3085
|
Erotoman
Zarejestrowany: Mar 2019
Postów: 524
Płeć:
|
@mientus, myślę, że im dłużej pozostajesz w świecie wirtualnym, tym gorzej. Lepiej jak najszybciej "weryfikować" siebie nawzajem w realu. Internetowe znajomości mają to do siebie, że na etapie online tworzymy sobie w głowie jakiś obraz drugiej osoby, który potem wcale nie musi mieć wiele do rzeczy z tym, co zastajemy na żywo. Zachowanie, sposób rozmawiania via net nie zawsze przekłada się na to, z czym stykamy się na etapie "twarzą w twarz". Oczywiście to nie jest reguła, ale tak bywa. Czasem więc spotkanie na żywo działa in plus, czasem wręcz odwrotnie. I to działa w dwie strony. Także warto dążyć do spotkania.
Co do znalezienia jakiejś równowagi pomiędzy adorowaniem a unikaniem nachalności to sprawa leży w Twoich rękach. Raczej trudno będzie dać Ci jedną złotą radę, skuteczną receptę. Ty najlepiej wiesz, jaka jest ta dziewczyna. Próbuj, małymi kroczkami. Kobiety lubią, gdy facet się stara, ale uważaj tylko, żeby nie powiewało desperacją.
|
|
|
05-02-20, 17:42
|
#3086
|
Erotoman
Zarejestrowany: Feb 2019
Postów: 607
Płeć:
|
any, co do pierwszego akapitu - wierz mi, mialem juz takie sytuacje. Co najmniej kilka. I wiem, ze weryfikowanie w rzeczywistosci jest bardzo wazne. Serio. Tylko wlasnie to co jest opisane w drugim akapicie - jak w tym wszystkim znalezc balans.
|
|
|
05-02-20, 19:04
|
#3087
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: It's all in my head
Postów: 1 746
Płeć:
|
@mientus,
Przede wszystkim - przemyśl w jakim tonie odpisała. To, że szukacie tego samego nie zawsze oznacza, że względem siebie Ostatecznie porozmawiać niegłupia rzecz. Możesz jechać na spotkanie, ale przed podróżą poszukaj co jeszcze jest ciekawego w tym miejscu (opcja zapasowa).
__________________
Stay fresh, no matter where you are.
|
|
|
05-02-20, 21:35
|
#3088
|
Erotoman
Zarejestrowany: Feb 2019
Postów: 607
Płeć:
|
Cytat:
Napisał PabloXM
Przede wszystkim - przemyśl w jakim tonie odpisała. To, że szukacie tego samego nie zawsze oznacza, że względem siebie Ostatecznie porozmawiać niegłupia rzecz. Możesz jechać na spotkanie, ale przed podróżą poszukaj co jeszcze jest ciekawego w tym miejscu (opcja zapasowa).
|
Pablo, rozumiem co masz na mysli, przynajmniej po czesci. Nie chce tu za duzo mowic ale oboje szukamy kogos kto by nam odpowiadal w danej relacji. I przynajmniej poczatkowe rozmowy wskazuja, ze mamy bardzo zblizone podejscie do tego typu kwestii, tego samego szukamy, podobnych rzeczy oczekujemy i chcielibysmy dac. Oboje mamy rozne doswiadczenia ale teraz szukamy tego samego. Jasne, ja sie absolutnie licze z tym, ze moze nie wyjsc, ze wyjda w miedzyczasie jakies rzeczy jakie nas poroznia. Ale chce sprobowac. Na razie rozmawiamy, zwyczajnie, tak po prostu. Gdzies tam miedzy wierszami staram sie flirtowac z nia. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
|
|
|
05-02-20, 21:48
|
#3089
|
Erotoman
Zarejestrowany: Sep 2005
Miasto: Jestem tam gdzie chcę być :)
Postów: 567
Płeć:
|
@Mientus, w kwestii formalnej...
Życzę Ci oczywiście byś jak najszybciej zawitał do tego "raju bram".
I mam nadzieję, że kiedy już go przekroczysz, to nam, forumowiczom z BT, oddane będzie prawo do pierwszej relacji.
|
|
|
05-02-20, 21:56
|
#3090
|
Erotoman
Zarejestrowany: Feb 2019
Postów: 607
Płeć:
|
lee, w kwestii nieformalnej
Szczerze? Nie spieszy mi sie z samym aktem jakos bardzo. Chcialbym by nastapil, to oczywiste. Chce po prostu trafic w koncu na kobiete, ktora bedzie chciala mnie poznac, zobaczy i pozna mnie troche bardziej niz tylko powierzchownie, zobaczy co moge jej dac, zobaczy, ze mozna ze mna fajnie spedzic czas, pogadac. Jasne, seks jesli do niego dojdzie bedzie istotny aczkolwiek jesli juz zdobede jej zaufanie i perspektywe kolejnych spotkan po pierwszej konfrontacji bedzie to pewnego rodzaju sukces.
|
|
|
06-02-20, 00:09
|
#3091
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: It's all in my head
Postów: 1 746
Płeć:
|
@mientus, dostałeś propozycję rozmowy a nie spotkania "poza potralem".
__________________
Stay fresh, no matter where you are.
|
|
|
06-02-20, 18:08
|
#3092
|
Erotoman
Zarejestrowany: Feb 2019
Postów: 607
Płeć:
|
@Pablo, zeby za duzo tu nie opowiadac. W duzym skrocie - tak jak pisalem, jestem tego swiadomy. Po drugie licze sie z tym, ze moze mi sie nie udac jej poznac. Ale ja widze to w ten sposob, ze znalezlismy sie w jednym konkretnym miejscu, mamy ten sam nazwijmy to 'cel', to ze rzekomo sie jej nie spodobalem az tak z wygladu nie znaczy, ze ona mnie totalnie przekresla. Rozmawiamy, poznajemy sie. A czy do spotkania dojdzie? Ciezko powiedziec ale mysle, ze jest szansa. Po tym co mowi wprost jak i miedzy wierszami mysle, ze jest to etap, gdzie ona sprawdza jak bardzo wpasowuje sie w moje oczekiwania a ja jak ona w moje. I czy zwyczajnie dobrze nam sie rozmawia. A skoro bedzie sie dobrze rozmawialo to i wizja spotkania wg mnie jest blizsza i blizsza.
|
|
|
06-02-20, 21:28
|
#3093
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: za rzeką
Postów: 1 884
Płeć:
|
Cytat:
Napisał dupdip
... @unter wystarczy isc na meski kierunek i juz sie wypadlo z rynku matrymonialnego, a sa jeszcze szczesliwcy co mieli polaczenie technikum+politechnika czyli jak jak zostac starym prawiczkiem.
|
Interesujace usprawiedliwienie własnej nieudolności w odnalezieniu się w dorosłym świecie.
|
|
|
14-02-20, 16:47
|
#3094
|
Erotoman
Zarejestrowany: Feb 2019
Postów: 607
Płeć:
|
Wiecie co, ja mam jakies slepe szczescie bo caly czas trafiam na jakies trudne o skomplikowane przypadki. Troche mam tego dosyc.
|
|
|
14-02-20, 17:31
|
#3095
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Nov 2013
Miasto: Krk
Postów: 1 614
Płeć:
|
Niestety to nie szczęście tylko twój charakter i sposób dobierania ludzi. Jak kobiety, które są z niewłaściwym facetem i znajdując nowego popełniają te same błędy.
Jak osoba, która chce się odchudzać, ale je zbyt mało żeby schudnąć.
Jak kierowca, który widzi zakręt, ale nie zwalnia, bo przecież przejedzie i wypada z drogi po raz kolejny.
Czy da się to zmienić? Da, ale musisz zdiagnozować swoje błędy i przyznać się sam przed sobą co robisz źle.
|
|
|
14-02-20, 17:34
|
#3096
|
Erotoman
Zarejestrowany: Feb 2019
Postów: 607
Płeć:
|
Ale ja nie twierdze, ze przynajmniej po czesci i w czesci przypadkow jakas tam "wina" jest po mojej stronie. Ale prawie zawsze trafiam na trudne przypadki. Czy ta trudnosc polega na samej dziewczynie, czy na kwestii spotkania sie z nia czy na czyms innym. Jasne, to wszystko co mowisz jest prawda ale jednoczesnie nie jest to nic odkrywczego. Bo ja naprawde nie wiem co robie zle. Chyba jasne, ze gdybym wiedzial co robie nie tak to bym tego nie robil.
|
|
|
15-02-20, 18:22
|
#3097
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Sep 2013
Postów: 210
Płeć:
|
A co się stało z tą ostatnią kobietą?
|
|
|
15-02-20, 23:07
|
#3098
|
Erotoman
Zarejestrowany: Feb 2019
Postów: 607
Płeć:
|
Raczej nie bede sie rozpisywal na ten temat Feniks, po prostu nie wyszlo.
|
|
|
16-02-20, 15:48
|
#3099
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Jan 2014
Miasto: Kraków
Postów: 32
Płeć:
|
Nadszedl czas sie wypisac powoli 😥
__________________
Życie nie bajka? No ale jak kto😂
|
|
|
17-02-20, 18:51
|
#3100
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Feb 2020
Miasto: Śląsk
Postów: 2
Płeć:
|
Cześć!
Obiecałem sobie w tym roku mówić o rzeczach dla mnie trudnych. Rzecz jasna post na forum w żaden sposób nie równia się konfrontacji w świecie rzeczywistym, ale myślę, że ta forma jest mi również bardzo potrzebna.
Choć z roku na rok wiekowo zbliżam się coraz to bardziej trzydziestki, w dalszym ciągu pozostaje prawiczkiem. Nie mam za sobą zbyt przyjemnej przeszłości, ta wielość zdarzeń i problemów, która przyczyniła się do takiego stanu rzeczy jest na tyle obszerna, że chyba nie ma sensu, abym je tutaj(czy wciąż i wciąż przed samym sobą) przywoływał. Zresztą, nie w grzebaniu w przeszłości droga, od dwóch lat uczęszczam na terapię, pracuję, wychodzę z domu, z tych wszystkich lęków i blokad jakie na siebie nałożyłem, słowem - mam się coraz to lepiej. Niemniej temat mojej seksualności bywa drażniący, momentami nawet frustrujący, czy, z innej beczki, zaniżający moją samoocenę. Skupiając się na tej frustracji, tyle jest dni w kalendarzu podczas których ja chłoną jak gąbką każdą rajstopę, każde udo, każdy elegancko wędrujący tyłeczek, każde ramię i szyję, każdy uśmiech, w których wargach chciałbym się zatopić, a potem czuję się gorszy przypominając sobie, że nawet nie wiem, jak to jest przeżyć tą formę miłosnego uniesienia. A przecież to naprawdę nic złego! Bo dobrze jest czuć w sobie te hormony, dobrze jest żyć i oddawać się tym wyżej wspominanym uniesieniom! Zapytałem o ten mój brak doświadczenia w kobiecej dziedzinie jedną z dziewczyn, którą poznałem(dość seksualnie wyzwoloną, choć nie wiem czy ten fakt jest tutaj istotny), powiedziała, że nawet tego po mnie nie widać, że jestem naprawdę fajnym facetem i jedyne czego mi brakuje, to pewności siebie. I właśnie tą pewność siebie chciałbym zdobyć. Nie wierzę w tą bajeczkę, że tylko seks może mi jej dostarczyć, dlatego postaram się pracować na każdy z możliwych sposób, a może w przyszłości, cóż... miłość jest trudna, ale może znajdzie się na tyle bliska(zaufanie wydaje mi się najważniejsze) mi dziewczyna, z którą będę mógł nabrać doświadczeń.
To chyba na tyle. Miały być straszne smuty, ale chyba nie wyszło tak źle.
|
|
|
Narzędzia wątku |
|
Wygląd |
Wygląd liniowy
|
Zasady Postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
HTML kod jest Off
|
|
|
|