Mam wrażenie że jesteśmy podobni

[tjeN]

Czy macie wrażenie że pewna osoba z forum nadaje na tych samych falach co Wy. Podobne poglądy, myśli i zdanie?
Jeśli tak to napiszcie kto to taki i czemu.

Ja myślę że mam wiele wspólnego z TRS Broskow'em. Moje zdanie w 95% pokrywa się z jego zdaniem. Odnoszę wrażenie że jesteśmy podobni.

Zapraszam do wypowiedzi.

[Belleteyn]

Hm, w wielu rzeczach zgadzam się z Rojze, ale jej punkt widzenia na temat wierności seksualnej w zwiazku mi nie odpowiada. Rozsądne są też wypowiedzi Asiulka, ale też nie zawsze się z nimi zgadzam.

[DarkAngel]

Z tego co kojarzę - Raine.
Cóż powiedzieć, rzeczowy facet, ma poukładane w główce .

Pozdrawiam .

[Rojza Genendel]

Belletynka, Raine, TRS Broskow i czasem Asiulek :-)

[glizdziarz]

Zdecydowanie Jacenty

[sister_lu]

Anduk - moje męskie alter ego.

[curious]

Frodo - moja bratnia dusza
Jezebel - bardzo podobna wrażliwość i jakieś takie ogólne porozumienie
tesska - podobne poczucie humoru i podejście do paru spraw

[Frodo Baggins]

bratnia, nie ojcowska ? a niech będzie i tak.
oprócz curious jest jeszcze kilka osób o podobnym myśleniu jak moje. ale czas pracuje, więc faktycznie: curi, rok wzajemnego zrozumienia i porozumienia

[_mike]

Asiulek

[brzydki27]

samsung, ale spalił gary zielarz w końcu ten sam fach

z kobiet kiedyś była tutaj taka dama jak Xena no ale również spaliła gary

[Kamil B.]

Jestem inny niż wszyscy, więc od każdej osoby w mniejszy czy większy sposób odbiegam

[jezebel]

Nawet dobrze, że wątek się posypał, bo od momentu kiedy tam w nim pisałam, trochę czasu poleciało i trochę się pozmieniało - niektóre osoby bliżej poznane okazały się trafieniem jak kulą w płot.

Jestem wulgarniejszą i bardziej arogancką wersją Curi. Jeszcze do niedawna myślałam też, że bardziej rzeczową, ale okazuje się, Curi nam mocno ewoluuje - pewne cechy zaczynają się wyostrzać. Łączą nas podobne egzystencjalne problemy, wartości jakimi kierujemy się w życiu, kompleksy i wady - szczególnie nieśmiertelna niekonsekwencja Mamy też podobną wrażliwość.

Aśka - zdecydowanie pokrywają się nam gusta i upodobania seksualne, jak i nasze perypetie miłośne , to niczym odbitki tej samej historii. Również podobna wrażliwość.

Chica, sister, evika - Tutaj nie mam złudzeń, że mimo upływu ogromu już czasu, odkąd wpadłyśmy na siebie na BT, to łączą nas poglądy na temat związków oraz relacji partnerskich. Miałyśmy podobne doświadczenia, zatem łączy nas też zbliżony dystans do pewnych powszechnych zagadnień damsko - męskich jak : flirt, zdrada, otwartość, przyjaźń i seks.

Z mężczyznami na BT łączy mnie co raz mniej. Zdaje się, że zbiór cech mojej praprzodkini, które odziedziczyłam , pomimo upływu tysięcy lat, a i jednocześnie przy tych doświadczeniach , które potrafią w kobiecie wyryć prawdziwie męskie cechy - powoduje, że jednak podobieństwa widzę bardziej u kobiet.
Co ciekawe, panowie z forum, z którymi udało mi się zalać robala - byli totalnymi moimi przeciwieństwami, aż dziw że znaleźliśmy wspólny język

Jak mi się przypomni, to dopiszę

[sister_lu]

Po przeczytaniu tematu o snach stwierdzam, że mnie i Asię dręczą te same koszmary

[Raine]

Taki fajny temat, a tyle postów wcięło.

Czuję jakąś zbieżność z eroticonem - srogi, jak da radę to bezkompromisowy, nawet. No i krótkie pióra oraz wiek przedemerytalny... robią swoje

[eroticon]

I jeszcze ten pociąg do ognistej wody ...
Tak, Raine zdecydowanie. Ale też i livevil... też mam czasami skrzywione poczucie humoru
Do dziewczyn, mimo najszczerszych chęci podobny nie jestem (kiedyś nawet miałem pióra do połowy pleców) choć pewną duchową więź czuję z Aśką, Beatką i Chicą. Tyle, że zdecydowanie wolałbym poczuć z Nimi więź fizyczną