Do dziewczyn: Czy lubicie masturbować się przy pornografii?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mietekborsuk
    Świętoszek
    • Feb 2010
    • 10

    Do dziewczyn: Czy lubicie masturbować się przy pornografii?

    Pytanie kieruję do kobiet głównie, bo faceci, wiadomo, że lubią się przy pornosach onanizować, ale jak dziewczyny? Wolicie się pieścić raczej fantazjując, czy przy jakimś dobrym filmie?
  • kornNelka
    Banned
    • Feb 2010
    • 43

    #2
    jeśli już, to przy dobrych, estetycznych zdjęciach, ewentualnie przy filmach stricte erotycznych. Trudno (chyba nie tylko mi) znaleźć film porno, który swoją grubo ciosaną pseudoerotyką nie prowadzi do zaniechania wszelkich czynności onanizacyjnych

    Skomentuj

    • Chanel _no5
      Świętoszek
      • Aug 2009
      • 17

      #3
      A ja to lubię Chyba jestem w mniejszości W ogóle lubię pornosy, taka sobie dziwna może jestem. Kilka razy to ja na wspólny wieczór szykowałam filmy

      Skomentuj

      • hefalumpka
        Ocieracz
        • Jan 2006
        • 146

        #4
        Napisał Chanel _no5
        A ja to lubię Chyba jestem w mniejszości W ogóle lubię pornosy, taka sobie dziwna może jestem. Kilka razy to ja na wspólny wieczór szykowałam filmy
        Nie jesteś sama, ja też lubie dobre porno. Nawet sama przeszukuje necik za nimi i puszczam wieczorem żeby obejrzeć z mężem nieraz nawet ponaśladujemy sobie ;D Ale żeby tak samej sobie dobrze robic przy porno... nee od tego mam jego
        Pokój bez ksiazek jest niczym ciało bez duszy...

        Skomentuj

        • Hagath
          Emerytowany PornoGraf
          • Feb 2009
          • 1769

          #5
          Bardzo lubię. Czasami sama siebie zaskakuję, co może mnie nakręcić. Ostatnio trafiłam na filmik, gdzie jedna pani posuwa drugą przy pomocy stopy i... no cóż, widok ten sprowokował mnie do działania (ale tylko przy użyciu ręki). Pewnie gdyby mi ktoś o tym filmie opowiedział, stwierdziłabym, że zupełnie nie mój gust. A jednak.
          The Bitch is back.

          Skomentuj

          • Chanel _no5
            Świętoszek
            • Aug 2009
            • 17

            #6
            Też tak mam czasami na sekundę głupio mi się robi że podnieciłam sie na czymś powiedzmy obleśnym.. zamykam laptopa.. ale że podniecenie nie mija otwieram go i oglądam dalej
            hefalumpko czasem niestety nie ma go w pobliżu.

            Skomentuj

            • adziolina
              Ocieracz
              • Aug 2009
              • 179

              #7
              mnie takie filmy śmieszą, bo jak tu się nie śmiać jak mężczyzna w akcie seksualnym ma minę jak by mu krzywdę robili, a i te odgłosy kobiet. Nawet jej nie dotyka a ona już stęka )
              Jeżeli chcesz wiedzieć, co ma na myśli kobieta, nie słuchaj tego co mówi - patrz na nią.— Oscar Wilde

              Skomentuj

              • Chanel _no5
                Świętoszek
                • Aug 2009
                • 17

                #8
                Są też strony gdzie można filmy amatorskie oglądać nagrywane w sypialni przez pary.. na pewno bardziej realistyczne będą No i miny panowie pewnie mają lepsze

                Skomentuj

                • Mind's_elation
                  Erotoman
                  • Feb 2009
                  • 485

                  #9
                  Ciężej mi masturbować się bez wspomagania w postaci filmu. Przy użyciu jedynie wyobraźni dojście zajmuje mi bardzo długo, a czasem przestaję, bo nie jestem w stanie się wystarczająco podniecić. Scenariusze w głowie, jeśli w ogóle, tworzę dopiero kiedy wystarczająco mocno nakręcę się przy filmie. Jego fabuła nie ma dla mnie znaczenia, nakręca mnie tylko sam widok penetracji, wyobrażenie o niej - żadne sceny rozbierania, seksu oralnego a już kompletnie nie dwie dziewczyny.
                  "Większość granic przekracza się przecież z powodu prowokacji"
                  Janusz Leon Wiśniewski

                  Skomentuj

                  • Lilith.
                    Erotoman
                    • Feb 2010
                    • 439

                    #10
                    Zdecydowanie nie, niewiele jest filmów porno które by mnie choć odrobinę nie obrzydzały czy zniesmaczały. Zdaję się na własną wyobraźnię
                    Zauważyłaś, że książka po kilkakrotnym przeczytaniu staje się o wiele grubsza, niż była? Jakby za każdym razem coś zostawało między kartkami: uczucia, myśli, odgłosy, zapachy... A gdy po latach zaczynamy ją kartkować, odnajdujemy w niej nas samych, młodszych, innych...

                    Skomentuj

                    • geisza
                      Świętoszek
                      • Jan 2010
                      • 12

                      #11
                      Ja lubię oglądać pornosy, u mnie jest to na innej zasadzie. Mianowicie włączam je po to żeby się nakręcić, a gdy zaczynam się masturbować film przestaje mieć znaczenie bo zamykam oczy i do akcji wkracza fantazja

                      Skomentuj

                      • edna_17
                        Świętoszek
                        • Mar 2010
                        • 17

                        #12
                        Może jestem dziwna, ale ja lubę onanizować się przy filmach pornograficznych Ale lubie także czasem pofatazjować, różnie to bywa ;D

                        Skomentuj

                        • jezebel
                          Emerytowany Pornograf

                          Zboczucha
                          • May 2006
                          • 3667

                          #13
                          Lubię, ale mam konkretne zapotrzebowanie - podniecają mnie wybrane obrazy.
                          Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                          Skomentuj

                          • Karookarolina
                            Perwers
                            • May 2009
                            • 1050

                            #14
                            Ja w ogóle nie lubie filmów porno, nie czuje potrzeby ogladania. Wole robić niz patrzec Masturbowanie się też nie sprawia mi przyjemnosci, jak cos to tylko dla partnera.
                            Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.

                            Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.

                            Skomentuj

                            • Karookarolina
                              Perwers
                              • May 2009
                              • 1050

                              #15
                              Rimmingator ja z wymienionych przez Ciebie nie spelnilam tylko jazdy na dwa lub trzy baty, jednak to zawsze pozostanie tylko moja fantazja, nie chcialabym tego spelniac Juz jakby mialo mnie cokolwiek podniecic, to beda to raczej mocne sceny np. gang bang, dp itd
                              Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.

                              Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.

                              Skomentuj

                              Working...