Jakich perfum używacie?

[Goldie]

Po latach używania jednego, przerzuciłam się na 'white tea' Elizabeth Arden. Świeży, lekki zapach i długo się trzyma.

[paraSzczecin]

Moja żona używa zapachu cipy Ponoć prababki kiedyś tak się smarowały za uszami.
A tak serio to perfumy od dłuższego czasu leżą odłogiem, wolę jak jej kilkugodzinnego zapachu cipy nie tłumi jakis perfum. Takze jej zapach świeżego potu mi leży więc szkoda kasy na perfumy

[iceberg]

No to już zaczynam rozumieć ta atmosferę w komunikacji miejskiej czy w sklepach w lecie .
U mnie doszedł nowy Y od Yves SaintLaurent.

[anduk]

Moja żona używa zapachu cipy Ponoć prababki kiedyś tak się smarowały za uszami.

Z tą cipą to chodziło chyba o panią Walewską produkcji krakowskiego Miraculum. Jaki ustrój taki luksus.

Na deszczowe jesienne wieczory lubię Lalique Encre Noire Sport. "Perfum podoba siem kobietą"!!!!

... ale chyba nie tym które lecą na cukier diamant zmieszany z tonką w cenie 500zł

[bartoszcz]

Przeróżnych. Obecnie mam jakieś Bruno Banani. Latem CK Summer. Alternatywnie mam podróbkę One Million i pachnie/trzyma się jak oryginał. Nie wyobrażam sobie nie poperfumowanym wyjść z domu. Nawet w domu zresztą w ciągu dnia muszę mieć zapach. I to nie dlatego, że unikam kąpieli. Po prostu lubię perfumy.

[Nolaan_2.0]

Na zwykłe okazje Str8 czerwony albo Classic. A na jakieś bardziej posh, to Davidoff Cool Water.

[Raine]

Ferrari Leather Essence, ostatnio odkrywam na nowo ten zapach. Asfalt, skóra, te tematy.

Zapach mocno drażniący jeśli ktoś jest wrażliwy na takie nutki, ale jak nadejdą ciut cieplejsze dni, trzeba będzie odkurzyć skórzany płaszcz. Pytanie, czy się weń zmieszczę, ale to już mój problem. ;-)

W takim samym flakonie jest Ferrari Uomo, też bardzo lubię. :-)

[Azul]

Różnych.
Aktualnie często Tom Ford Eau de soleil, na szczęście na mnie nie bywa taki słodki. Ale czasami Bottega Knot wpada ciężka, skórzana, raz na jakiś czas coś czysto arabskiego chociaż to ulepek, ale jak się rozejdzie na skórze, bywa korzenny. Zdarzają się zapachy niszowe... zależy.

[MsMisska]

Ellie Saab Le Perfum, Chanel Mademoiselle Intense, Lancome Idole, Crystal Noir edt Versace i dużo innych. Pierd*lec

[anyway90]

Ja się ostatnio bez pamięci zakochałam w Dolce&Gabbana L'Imperatrice.
100% mnie we mnie

[Scaramanga]

A ja odkryłem w sobie ostatnio Janusza biznesu i kupiłem Bruno Banani na wyprzedaży w Rossmannie i muszę powiedzieć, że mają całkiem fajne zapachy. Zwłaszcza czarny mi leży

[Astraja]

O ludzie kochani, Dior Sauvage. Zakochałam się Kupiłam lubemu i to chyba będzie numer 2, po Hugo Boss Green. Zjem go normalnie.

Ja nadal na wiosnę/lato "One" CK, jak chłodniej to 1881, a teraz po zakupach przejdę na YSL Black Opium i Paco Rabanne Lady Million.

[Away]

Ysl Black Opium też kocham
Hugo Boss Alive chyba póki co mój nr 1.

[jezebel]

W tym roku naprzemiennie:
YSL Black Opium, Lancome La vie est belle, Coco Chanel Mademoiselle, Versace Crystal Noir, Dior Miss Dior i Jean Paul Gautlier Classique

[TomaszCracow]

Jako że mam słabość do zapachów Versace to ostatnio zakupiłem Eros Flame EDP i dla mnie są kozackie