Starsze kobiety

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mientus
    Erotoman
    • Feb 2019
    • 607

    Od stycznia sie troche zmienilo u mnie Marduk.

    W sumie trafila sie inna ale tez starsza ode mnie ale też jednoczesnie bardzo otwarta w lozku. Poki co polecam.

    Skomentuj

    • Marduk666
      Ocieracz
      • Mar 2015
      • 191

      Moja aktualna seks koleżanka o której się nie tak dawno wypowiadałem (49 lat) ostatnio zaczęła mnie trochę irytować.. choc lubię z nią przebywać i jej dogadzać nie chciałem by szło to w stronę uczuciową, mieliśmy niepisany układ na zasadzie friend with benefit a widzę, że błędem było jednak go nie omawiać. Koleżanka zaczęła sobie rościć do mnie więcej praw, zaczęła fochowac, trochę mnie przestawić, ustawiać... Mając starszą o 14 lat sex partnerkę mógłbym oczekiwać, ze doświadczona życiowo singielka potrzebuje wyłącznie weekendowego towarzystwa z odrobiną seksu a wszystko wskazuje na to, że zaczęła czuć coś więcej... Nie chciałbym stracić jej kiedy nasza znajomość coraz bardziej się rozkręca, gdybym wyłożył kawę na ławę wiem że by cierpiała, czułaby się odrzucona i mogłaby zrezygnować z dalszej przyjaźni na dotychczasowych zasadach. Jeśli jednak ma to iść w niewłaściwym kierunku czuję, że najbezpieczniej byłoby się ewakuować. Co o tym myślicie?

      Dodam jeszcze, że gdybym się z nią związał musiałbym się liczyć z efektami upływu czasu... Choć koleżanka ma 49 lat i o dziwo jak na swój wiek wygląda młodo i atrakcyjnie tak niestety ku młodszemu jej nie idzie i nawet gdyby nam się udało taki związek utrzymać; za kilka lat tą różnica na pewno byłaby mocno widoczna. Ja sam mógłbym przestać patrzeć na nią tak jak dziś, może zaczął bym się wtedy oglądać za młodszymi, zaczął bym ją zdradzić i ostatecznie bym taki ewentualny związek zakończył.... Dziś zdecydowalem zapytać ją ostrożnie jak widzi bliższą lub dalszą przyszłość naszej relacji, jakie ma oczekiwania itp. nie pytałem o uczucia bo za bardzo nie chcę jeszcze o tym rozmawiać a ewidentnie widzę, że ona nie traktuje mnie już jak zwykłego kolegi. Jeszcze nie odpisała a czekam na odpowiedź bo o ile będzie szczera to może wiele wyjaśnić a i może potwierdzić moje domysły i przeczucia...
      Last edited by Marduk666; 16-10-20, 22:24.

      Skomentuj

      • Azul
        Perwers
        • Jan 2022
        • 839

        Sama niedawno rozważałam taką relację. Może nie przy takiej różnicy wieku, ale jednak z młodszym. I na pewno ja na Twoim miejscu delikatnie bym próbowała się ewakuować.

        Myślę, że dobrze do tego podchodzisz - racjonalnie i dobrze, że właśnie delikatnie. Nie czekasz, aż będzie trudniej.


        Pominę fakt, że dla mnie "odrobina" seksu, to byłby olbrzymi niedosyt, więc pewnie sama bym poszukała więcej, gdyby było mało ;P
        Kobiece ciało jest jak skrzypce i tylko prawdziwy wirtuoz potrafi na nim zagrać.

        Skomentuj

        • PiotrusRZE96

          Oj ja miałem duuużo takich Kobiet. Generalnie od zawsze miałem słabość do starszych i nawet moja pierwsza dziewczyna (czady gimnazjalne) była starsza blisko 2 lata ode mnie. Pamiętam jak dziś zachowałem się jak fiutek i zdradziłem ją również ze starszą dziewczyną. A później to już poleciało: w wieku 16 lat rozprawiczyła mnie 32 latka, w wieku 18-19lat jak zdałem prawko miałem długi romans z żoną dalszego sąsiada co nie skończyło się dla mnie fajnie bo ona się mocno zaangażowała i nawet w domu mnie nachodziła, kilka jedno- kilku razowych numerków z kobietami w wieku 35-45l, a najstarsza Kobieta miała w granicach 46-7 lat. Nie potrafię wytłumaczyć czemu tak mam ale poprostu od zawsze kochałem się w starszych Kobietach.

          Skomentuj

          • Losowy_facet
            Świętoszek
            • Jun 2023
            • 6

            Od kiedy poznałem moją pierwszą starszą (ja 24 ona 40) kochankę, pokochałem to na całego. Dojrzałe kobiety są bardziej wyrozumiałe a do tego mają większe wymagania. Q przede wszystkim nie boją się mówić czego chcą

            Skomentuj

            • Marduk666
              Ocieracz
              • Mar 2015
              • 191

              Napisał Azul
              Sama niedawno rozważałam taką relację. Może nie przy takiej różnicy wieku, ale jednak z młodszym. I na pewno ja na Twoim miejscu delikatnie bym próbowała się ewakuować.

              Myślę, że dobrze do tego podchodzisz - racjonalnie i dobrze, że właśnie delikatnie. Nie czekasz, aż będzie trudniej.
              Dopiero dziś przegladajac stare tematy zauwazylem ile minelo od mojego posta, czas leci szybko i wspomnianą relację mam w glowie jakby to było wczoraj. Rostalismy sie niewiele pozniej po tym jak o niej pisalem, niestety w niemilej atmosferze i faktycznie to ja się ewakuowalem. O maly wlos się do niej nie wprowadzilem, mieliśmy razem zamieszkac...
              Niestety właśnie zaangazowanie uczuciowe zamiast ten nazwijmy to "zwiazek" cementowac po prostu mu zaszkodzilo. O tym, że chciala mnie ustawiac na swoich zasadach tez wspominalem. Czas minal i wszystko co zle niemalze wymazalem z pamieci, lubie powspominac dobre i dzis tylko to pamietam.
              "A" była najstarszą seks partnerka jaka mialem, ale ze względu na jej zadane ciało, dziewczeca urode i niestety dziecinny charakter mimo kilkunastu lat miedzy nami czulem się w tej relacji dojrzalszy.
              Jesli chodzi o lozkowe ekscesy z "A" i jej 50 lat na karku nie nazwalbym jej demonem seksu o jakim marzylem i wciąż marze gdy mysle o milfetkach. Byla ulegla i czula, pieszczotliwa, bylo nam w sumie dobrze, ale nic ponad przecietnosc, ktora mierze swoim kryteriami. Na tamten czas nie oczekiwalem nic ponadto i niczego nie zaluje. Nie twierdze, że kazda milfetka musi byc doswiadczona, wyuzdana z wiekiem, wole jednak gdy metryka czyni kobiete odwazniejsza i bardziej wymagajaca od moich rowiesniczek. Lubie wyzwania i kiedy widze, że "grunt podatny" na odrobine hardcore'u instynktownie nakrecam sie na maksa. Moze zabrzmi banalnie, ale wiek partnerki zawsze dziala na mnie stymulujaco a zwlaszcza mobilizuje mnie swiadomosc kiedy jestem jej kochankiem po dluzszej przerwie seksualnej abstynencji. Zawsze chce stanac na wysokosci zadania i dac jej wiecej niz oczekiwala.

              Skomentuj

              • Domax80
                Świętoszek
                • Aug 2023
                • 2

                Podbijam temat, bo sam szukam starszej kobiety, tak około 50 lat

                Skomentuj

                • On28Kta
                  Świętoszek
                  • Oct 2023
                  • 4

                  Napisał PiotrusRZE96
                  Oj ja miałem duuużo takich Kobiet. Generalnie od zawsze miałem słabość do starszych i nawet moja pierwsza dziewczyna (czady gimnazjalne) była starsza blisko 2 lata ode mnie. Pamiętam jak dziś zachowałem się jak fiutek i zdradziłem ją również ze starszą dziewczyną. A później to już poleciało: w wieku 16 lat rozprawiczyła mnie 32 latka, w wieku 18-19lat jak zdałem prawko miałem długi romans z żoną dalszego sąsiada co nie skończyło się dla mnie fajnie bo ona się mocno zaangażowała i nawet w domu mnie nachodziła, kilka jedno- kilku razowych numerków z kobietami w wieku 35-45l, a najstarsza Kobieta miała w granicach 46-7 lat. Nie potrafię wytłumaczyć czemu tak mam ale poprostu od zawsze kochałem się w starszych Kobietach.

                  To był món post ze starego konta i chciałbym dodać że znów po dłuższej przerwie "popłynąłem" z Dojrzałą Panią - 51l tym razem. Jak zwykle jeden z najcudowniejszych stosunków jaki przeżyłem.

                  Skomentuj

                  • uwielbiamdojrza
                    Świętoszek
                    • Oct 2023
                    • 9

                    Ja też uwielbiam starsze od siebie kobiety. I trochę ich w moim życiu było. Ale to najlepszy seks jaki miałem. Polecam każdemu facetowi, jeśli ktoś się jeszcze zastanawia czy to dobry pomysł

                    Skomentuj

                    • Sharkan
                      Świętoszek
                      • Jan 2023
                      • 16

                      Oj tak... Dojrzałe kobiety są seksowne. Ja flirtuje z przyjaciółką mojej mamy, bardzo mnie podnieca. Ogólnie sytuacja jest ciekawa bo syn tej przyjaciółki... Ślini się na moją mamę... A moja mama bardzo go lubi. Więc może się zgramy haha

                      Skomentuj

                      Working...