Kawa czy napój energetyczny?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • TinaDeusz
    Świętoszek
    • Apr 2011
    • 6

    #31
    energetyki piję bardzo sporadycznie i nie odczuwam jakiejś większej różnicy, bardziej dla smaku. Kawe lubię ale też od czasu do czasu, bądź kiedy jestem w odwiedzinach u znajomych tak rytualnie no i faktycznie kiedy odczuwam 'spadek mocy' bądź chce mi się spać stawia mnie na nogi

    Skomentuj

    • Isoruku
      Ocieracz
      • Aug 2006
      • 95

      #32
      energetyki - redbull czy inny tiger to totalny syf.. zdarzało się kiedyś ale od jakiegoś czasu odpuściłem. Ostatnio zainteresowałem się Green-Up'em i jest to chyba dosyć interesujący produkt, 0 konserwantów, naturalna kofeina do tego zdobył jakieś dwie nagrody na jakiś międzynarodowych targach co jasno wskazuje, że jest jakaś alternatywa i coś nowego na światowym rynku (No i jest to Herbapol a nie jakiś garażowy producent). Kawa u mnie odpada.

      Co do kofeiny - w najnowszym Focusie piszę o naukowcach co udowodnili, że kofeina przeciwdziała chorobie Alzheimera a także działa przeciwzapalnie.
      Nieśmiały samotnik...

      Skomentuj

      • Zwyczajnie
        Erotoman
        • Jun 2009
        • 412

        #33
        Kawę piję, bo mi smakuje. By dodać sobie energii stosuję zupełnie inne metody.
        Forever young.

        Złe języki obgadują,
        dobre dają orgazmy.

        Skomentuj

        • lucas21
          Erotoman
          • Jun 2011
          • 458

          #34
          Zdecydowania kawa, jeśli żadko na wzmocnienie do red bulla. Ja tydzień czasu na samych red bulach jechałem, bo musiałem dać rade nie spać to potem nie mogłem wyjść z stanu nie do życia, oczy jak u narkomana, wymioty :/ Lepiej kawe jak często, a najlepiej nic

          Skomentuj

          • vymioth
            Ocieracz
            • Jul 2006
            • 120

            #35
            Albo dobre mocne espresso, albo tiger. Red bulla nie trawie.

            Skomentuj

            • lucas21
              Erotoman
              • Jun 2011
              • 458

              #36
              Na mnie bardziej cola działa antyśpiąco Kawa mi tyle nie daje.

              Skomentuj

              • Wujek

                #37
                kawa i tylko kawa. Dużo mocna. Bez cukru. Z odrobiną mleka.

                Skomentuj

                • sloneczny27
                  Świntuszek
                  • Jul 2005
                  • 52

                  #38
                  Kawy nie pijam,zamiast energetykow pije yerba mate

                  Skomentuj

                  • Ville
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Nov 2011
                    • 237

                    #39
                    Jak wyżej - kilka ładnych lat temu, porzuciłem kawę dla Yerba Mate i jestem bardzo zadowolony. Czuje się o wiele lepiej niż po kawie i przede wszystkim jestem bardziej spokojny, bowiem Yerba nie wypłukuje magnezu...
                    Energetyków typu Red Bull też nie lubię, bo po nich można zejść na zawał, ale... Uwielbiam jeden napój z kofeiną i L-karnityną firmy Oshee.
                    Daje mi on pozytywnego kopa bez żadnych dziwnych skutków ubocznych, typu kołatanie serca czy ogólne rozdrażnienie

                    Skomentuj

                    • Dawid
                      PornoGraf
                      • Feb 2007
                      • 691

                      #40
                      Na Yerba Mate zawsze miałem ochotę wypróbować ale nie mam czasu na bawienie się w to

                      Kawy nie piję, z tego samego powodu. Wstaję, i myk szybciutko do łazienki i ubrać się i w drogę do pracy. A po za tym po większości kaw mam zgagę...

                      Enengy drinki rzadko, a jak już to wolę te z biedronki za grosze, bo tylko one działają na mnie, oczywiście w dziwny sposób - wypiję, jest mi po nich cholernie dziwnie i ciulowo w żołądku, przez co nie usnę

                      A normalnie dzień w dzień wybieram tabsy z guaraną i takimi tam pierdołkami. 2 tabsy, i po 15 min nie ma ciula że zmrużę oko o 2:00 w nocy
                      --->JAK ZROBIĆ AUTORYZACJĘ ZDJĘCIA? KLIKNIJ I PRZECZYTAJ<---

                      Kobieto, udawać orgazm nie sztuka.
                      Prawdziwy mistrz udaje erekcję!

                      Skomentuj

                      • padme
                        Erotoman
                        • Mar 2006
                        • 666

                        #41
                        Napoje energetyczne piłam cztery lata temu, kiedy pracowałam w markecie na nockach. Wychodziło mniej więcej po litrze na sześć godzin. Chociaż teraz jak patrzę na to z perspektywy czasu to nie jestem pewna czy one działały na serio czy było to zwyczajne placebo.
                        Ale odkąd zrezygnowałam z tamtej pracy to nie miałam energetyzera w ustach. Tylko kawa.
                        Lubię dobrą kawę sypaną, już nawet mi fusy nie przeszkadzają. Ale musi być kawa z nabiałem. Chyba, że mam akurat astmatyczny napad duszności (mniej więcej dwa razy w roku) wtedy mocna, czarna kawa pomaga mi najlepiej ((:
                        "Wyjmij także gałki oczne, bo wybuchną podczas pieczenia - użyj do tego noża do grejpfrutów i nożyczek."

                        Skomentuj

                        • Anuszka
                          Banned
                          • Sep 2011
                          • 401

                          #42
                          Yerba.. choć aktualnie znowu zaczęłam faszerować się kawą. Pewnie dlatego, że w pracy był kłopot z dolewaniem. Czas zamówić paczkę trawy

                          Skomentuj

                          • 495f50
                            Perwers
                            • May 2011
                            • 1117

                            #43
                            Kawy ani yerba mate nie pijam. Zostają energetyki (zwykle Tiger i N-Gine - RedBull jest drogi jak diabli), ale pijam to tylko jeśli naprawdę muszę (np. długa nauka w perspektywie itd.).

                            Skomentuj

                            • watch.out
                              Gwiazdka Porno
                              • Sep 2011
                              • 2959

                              #44
                              lodowaty redbull lub burn daje rade... czasami sobie kupie jak jestem nieprzytomny w drodze do.pracy..
                              kawe te pijam ale rozpuszczalna z odrobina mleka... takiej czarnej suki gorzkiej nienawidze =p
                              ale kawe tez pijam w ostatecznosci
                              If you're not into oral sex - keep your mouth shut!

                              Skomentuj

                              • nieuchwytna
                                Seksualnie Niewyżyty
                                • Aug 2011
                                • 251

                                #45
                                Kawa. Z mlekiem i bez cukru.
                                Trzy czwarte z miłości.

                                Skomentuj

                                Working...