Teede to ja zapytam w drugą stronę - załóżmy że popracujesz 15 lat u jednego pracodawcy, dostaniesz powiedzmy 3000/mc... i zatrudnią młodego, 20 letniego gostka, który po pół roku pracy dostanie podwyżkę do Twojej stawki. Będziesz wtedy uważał to za słuszne? Czy może jednak uznasz, że za szybko doszedł do tego co ty masz po kilkunastu latach pracy?
Czy niskie zarobki usprawiedliwiają złe podejście do pracy?
Collapse
X
-
-
Teede:
Patrz wyżej młody i czekaj, lub przysiądź fałdów i do nauki."Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
no miesięcznie, ale za rok pracy ma miesiecznie 200zł wiecej, czyli za 4 lata 800Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.Skomentuj
-
Teede to ja zapytam w drugą stronę - załóżmy że popracujesz 15 lat u jednego pracodawcy, dostaniesz powiedzmy 3000/mc... i zatrudnią młodego, 20 letniego gostka, który po pół roku pracy dostanie podwyżkę do Twojej stawki. Będziesz wtedy uważał to za słuszne? Czy może jednak uznasz, że za szybko doszedł do tego co ty masz po kilkunastu latach pracy?
Mniejsza z tym. Pytanie było o podejście do pracy względem niskich zarobków - I niski ( mniejszy) zarobek jest to jakieś usprawiedliwienie za "olewcze" podejście które chyba zacznę stosować. Tym zakończę swoje wypowiedziSkomentuj
-
Skomentuj
-
Zaczynasz pracować, pokazujesz pracodawcy że warto w ciebie inwestować, że zależy ci na pracy. Po jakimś czasie, mając efekty udajesz się na rozmowę do przełożonego i racjonalnie na spokojnie przedstawiasz swoje osiągnięcia i oczekiwania. Albo je uwzględnia albo rezygnujesz z roboty. Olewanie tematu nie doprowadzi do oczekiwanych przez ciebie efektów nigdy. Nagromadzi się tylko frustracja a jeśli przełożony zauważy twoje podejście i coś zawalisz przez "olewanie" to stracisz robotę...Skomentuj
Skomentuj