Miasto czy wieś ?

[Hal]

Jezebel bardzo mądrze określiła W-wę, stolnica wsiurska, tyle i aż tyle

[Kasica]

Mieszkałam na peryferiach - prawie jak na wsi , ma to swoje korzyści ; lasy , świeże powietrze , zające , sarenki, i inna zwierzyna biegająca w zasięgu wzroku ...
Ostatnio wróciłam na stare śmieci - osiedle na którym dorastałam i czuję się jak ryba w wodzie ; wszystko blisko i "pod ręką" 24/h ...

Reasumując ; chciałabym i mieć i jedno i drugie

[lawlessness]

Całe życie mieszkam na wsi, rok mi przyszło spędzić w mieście, ale jak trafnie mawia stare porzekadło "co się martwisz, co się smucisz, ze wsi jesteś na wieś wrócisz".

[Burbon2009]

hmm z tego co ja zauważyłem to jest tak że ten z miasta chce mieszkać na wsi i odwrotnie ten co mieszkał pół życia na wsi chce w mieście ( potwierdzone naukowo )

[Hal]

hmm z tego co ja zauważyłem to jest tak że ten z miasta chce mieszkać na wsi i odwrotnie ten co mieszkał pół życia na wsi chce w mieście ( potwierdzone naukowo )

Święta racja - zawsze lepiej nam pachnie to czego nie znamy i co idealizujemy.

[Gayka]

Ja też jako miastowa nie wyobrażam sobie mieszkania na wsi. Tak jak Maxi - letni wypoczynek jak najbardziej, ale na co dzień wolę cywilizację

[anduk]

- dużo miejsc rozrywki, kina, centra rozrywki, dyskoteki, kluby, puby, restauracje.
- duże instytucje, jak wielkie biblioteki językowe, duże księgarnie
- dużo sklepów z ubraniami, ciekawe przeceny.

Z tym jest ciekawa sprawa - może Ci krakusi z którymi rozmawiałem byli jacyś nie bardzo? Bo generalnie wymieniali te powyższe argumenty jako zdecydowana zaleta miasta (dochodziły jeszcze ośrodki kulturalne jak teatr) by wchodząc w szczegóły temu zaprzeczyć.

Na pytanie kiedy ktoś był w kinie czy w teatrze padała odpowiedź - nie mam czasu, pracuję od 8-18, przebijam się potem godzinę przez korki, wracam skonany do domu i zapuszczam film ściągnięty z internetu lub po prostu włączam telewizor. Do restauracji rzadko chodzę, częściej wpadam do mc drive lub zamawiam pizze na telefon.


Co do reszty czyli większe możliwości pracy, łatwiejsza kariera to oczywiste choć myślę, że będzie się to zmieniać (patrząc choćby na inne kraje). Już w niektórych branżach u nas praca zdalna jest coraz bardziej popularna, więc tak na prawdę gdy praca wykonywana jest dobrze i sumiennie nie ma znaczenia czy pracownik jest za ścianą czy 100km dalej.


No i na koniec - są różne wsie i różne miasta, trudno wyciągnąć jakiś ogólny wniosek.