W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Pierwszy raz faceta - porady

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mientus
    Erotoman
    • Feb 2019
    • 616

    Pierwszy raz faceta - porady

    Hej. Szukalem podobnego tematu ale jakos nic nie znalazlem a moze i taki temat komus sie kiedys przyda.

    Przymierzamy sie z moja partnerka do pierwszego razu, dla mnie to pierwsze kroki, dla niej nie. Zeby bylo jasne, nie szukam tu rad o pierwsza pozycje, o to jak zrobic dobry oral czy cos takiego bo domyslam sie, ze poczatki moga byc niezbyt ciekawe i z tym bedziemy sobie oboje radzic we wlasnym zakresie.

    Raczej poczytalbym opinie co moge lub mozemy z nia zrobic aby wszystko przebieglo najlepiej, pod kazdym wzgledem. I prosze darowac sobie rady typu umyj sie czy wydepiluj okolice intymne, pewne rzeczy sa oczywiste.

    Wiem, ze ona jest dobra w te klocki i w niej pokladam sporo nadziei w tym sensie, ze bedzie mnie prowadzic, uczyc, pokazywac i bede mogl na niej sprawdzac swoje jak i jej reakcje na dane pieszczoty czy inne rzeczy.

    Wiadomo, stres pewnie jakis bedzie i to po obu stronach bo dla niej ja tez bede nowym doswiadczeniem. Ale z tym jakos sobie chyba poradzimy oboje.

    Rozluznic sie nieco alkoholem przed wszystkim? Nie chodzi mi oczywiscie o upijanie sie czy o jednego czy dwa shoty czy nieco wina czy jednak to nie jest dobry pomysl?

    Bedziemy to robic na neutralnym gruncie wiec na pewno nie bedzie sytuacji, ze ktos nam bedzie przerywal, dzwonil czy cos tam jeszcze innego wiec miejsce tez bedzie pod tym wzgledem komfortowe.

    Chce na pewno z nia pogadac na temat antykoncepcji, jej i mojej.

    O czyms zapomnialem?
  • iceberg
    PornoGraf
    • Jun 2010
    • 5111

    #2
    Po pierwsze okoliczności jak najmniej stresogenne, alko tylko dla ewentualnego rozluźnienia - jeśli ona nie potrzebuje to tobie też za bardzo nie pomoże. Faceci różnie reagują na promile więc chodzi o to, żebyś mógł osiągnąć wzwód no i przede wszystkim skończyć (są tacy co na rauszu mogą heblować przez długi czas aż partnerka czuje się zatarta a finiszu nie widać).

    Jeśli partnerka jest doświadczona to zostaw to w jej rękach, poprowadzi cię bez problemu. Zapytaj wprost lub mniej wprost czego oczekuje lub jak ona to widzi i zastosuj się do jej rad.


    Aaa, i nie traktuj jej na początku jak poligonu doświadczalnego, ciesz się chwilą i obserwuj a wszystko pójdzie dobrze.
    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

    Skomentuj

    • mientus
      Erotoman
      • Feb 2019
      • 616

      #3
      Na tyle co juz rozmawialismy o nazwijmy to szczegolach technicznych to wstepnie poki co to wyglada tak, ze ona bedzie mnie prowadzic mowiac w skrocie ale tez mam jakby dowolnosc tego jak poznawac jej cialo. Wiesz, ja tam nie licze ani na fajerwerki, erekcje czy inne orgazmy przy pierwszych probach. Nastawiam sie raczej na mniej lub bardziej wolne eksperymenty i poznawanie siebie i jej.

      Ale nie bardzo wiem o co Ci chodzi z tym poligonem. Mozesz to rozwinac? No i zapytam jeszcze raz - cos warto jeszcze zrobic, o cos zapytac czy ustalic? I nie mowie tylko o samym seksie co miejscu, antykoncepcji czy innych rzeczach.

      Skomentuj

      • Zebraa
        Gwiazdka Porno
        • Nov 2013
        • 1614

        #4
        Widzisz dla nas wszystko jest oczywiste jak działać żeby było przyjemnie.
        Jak dla mnie nie myśleć w ogóle o fakcie że to twój pierwszy raz i że ona może oczekiwać więcej. Jeśli się zdecydowała z tobą być ze świadomością że tego nie robiłeś to zaakceptuje kilka słabych zbliżen mając nadzieję że się rozkrecisz.
        A na razie idź na spontan i obserwuj jej reakcje. (oczywiście spontan ale z zabezpieczeniem)
        Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

        Skomentuj

        • iceberg
          PornoGraf
          • Jun 2010
          • 5111

          #5
          Poligon czyli zamiast skupiać się na odczuciach i samych pieszczotach czy seksie próby co jeszcze można zrobić z ciałem partnerki. Na to przyjdzie czas i kolejne razy. Antykoncepcja z partnerka inna niż stała to w zasadzie że względu na zdrowie jedynie chyba prezerwatywa. Ja bym nie ryzykował z czymś innymz kimś, kogo aktywność seksualną nie jest dla mnie jasna i pewna.
          Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

          Skomentuj

          • mientus
            Erotoman
            • Feb 2019
            • 616

            #6
            Napisał Zebraa
            Widzisz dla nas wszystko jest oczywiste jak działać żeby było przyjemnie.
            Jak dla mnie nie myśleć w ogóle o fakcie że to twój pierwszy raz i że ona może oczekiwać więcej. Jeśli się zdecydowała z tobą być ze świadomością że tego nie robiłeś to zaakceptuje kilka słabych zbliżen mając nadzieję że się rozkrecisz.
            A na razie idź na spontan i obserwuj jej reakcje. (oczywiście spontan ale z zabezpieczeniem)
            Ogolnie rozumiem chyba co masz na mysli. O tym juz troche rozmawialismy i oboje nie traktujemy tego tak, ze pierwsze razy maja byc za****ste, ze bedzie to nie wiadomo jaka przyjemnosc, ona sobie z tego doskonale zdaje sprawe. Tak, wie o moim braku doswiadczenia i to tez ja w jakis sposob podnieca. Ona wie jak sie sprawy maja, nie oczekuje wobec mnie nie wiadomo czego, mowi ze z czasem jak sie poczujemy wszystko przyjdzie samo.

            iceberg, no rozumiem. Ona tez jak zakladam nie bedzie wobec mnie bierna kompletnie wiec jakos to pojdzie.

            Skomentuj

            • iceberg
              PornoGraf
              • Jun 2010
              • 5111

              #7
              Myślę że za dużo nad tym kombinujesz, seks to nie start rakiety kosmicznej wymagający miesięcy przygotowywań i przewidywania każdego wariantu awarii... Kobieta ma doświadczenie, daj jej się prowadzić i będzie ok.
              Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

              Skomentuj

              • mientus
                Erotoman
                • Feb 2019
                • 616

                #8
                Wierz mi ze tak nie jest pomimo tego jak to moze wygladac. Staram sie podejsc do tego w miare na luzie, po prostu spytalem czy cos jeszcze warto zrobic, przemyslec czy zorganizowac przed.

                Skomentuj

                • iceberg
                  PornoGraf
                  • Jun 2010
                  • 5111

                  #9
                  W zasadzie wszystko jest już omówione, masz sensowne podejście tylko wygląda jakbyś się za bardzo przejmował
                  Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                  Skomentuj

                  • mientus
                    Erotoman
                    • Feb 2019
                    • 616

                    #10
                    Byc moze tak to wyglada. Po prostu to chyba ogolny stres zwiazany z tym wszystkim wymieszany z jednoczesna podnieceniem bo uwazam, ze trafilem mimo wszystko na wyjatkowa kobiete co nie jest takie proste do zrealizowania. I nie mam na mysli jej wygladu choc przyznam ze podoba mi sie, to fakt. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.

                    Skomentuj

                    • DSD
                      Perwers
                      • Jan 2010
                      • 1275

                      #11
                      Napisał iceberg
                      Myślę że za dużo nad tym kombinujesz, (...) Kobieta ma doświadczenie, daj jej się prowadzić i będzie ok.
                      I nic więcej nie ma do dodania. Jeśli ona wie i to jej nie przeszkadza, a sama ma doświadczenie to nic więcej nie potrzeba. Gud lak!
                      'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

                      Skomentuj

                      • mientus
                        Erotoman
                        • Feb 2019
                        • 616

                        #12
                        DSD, nie przeszkadza jej to a wrecz powiedzialbym, ze dodatkowo nakreca. Dzieki. Pewnie jak sie sprawy bardziej rozwina co nieco napisze tu czy tam na forum o swoich wrazeniach. Ale poki co dajemy sobie jeszcze troche czasu by sie za to zabrac konkretnie bo mamy tez na glowie inne rzeczy i tez nie mamy sie na wyciagniecie reki.

                        Zastanawia mnie jedna rzecz - masturbacja. Porzucic ja kompletnie az nie zaczniemy ze soba sypiac? Ograniczyc?

                        Przy seksie to wiadomo, ze odczucia beda zupelnie inne, inaczej zapewne bede reagowal na dotyk czy cokolwiek innego, licze sie z tym, ze na poczatku moga byc niekontrolowane opady w najmniej odpowiedniej chwili. Wiec co radzicie?
                        0statnio edytowany przez sister_lu; 01-03-22, 20:40.

                        Skomentuj

                        • unter
                          Gwiazdka Porno
                          • Jul 2009
                          • 1884

                          #13
                          @ mientus, masz jakiekolwiek pojecie co kryje się za słowem spontaniczność poza ustalonym terminem?
                          ...Przy seksie to wiadomo, ze odczucia beda zupelnie inne,...
                          A skąd o tym wiesz skoro do teraz nie miałeś możliwości zamoczenia? Z poradnika wikarego z parafii?

                          Skomentuj

                          • mientus
                            Erotoman
                            • Feb 2019
                            • 616

                            #14
                            unter, tak, wiem co to spontanicznosc tylko, ze nie o to pytalem.

                            Skad wiem? Nie trzeba miec magistra by wiedziec, ze odczucia od dloni to co innego niz odczucia od czyjejs dloni czy waginy.

                            Skomentuj

                            • unter
                              Gwiazdka Porno
                              • Jul 2009
                              • 1884

                              #15
                              Pierwszy seks (i wiele następnych) zawsze jest wynikiem chwili, a nie jak u Ciebie umówienia się na konkretny termin. Jesli potrafisz zapanować na chucią przed I razem, to jesteś fenomenem!
                              Tja, w tym miejscu daruje sobie dalsze komentarze, bo jedyne jakie cisną mi się na klawiaturę są wyjątkowo wredno-ironiczne, takie na granicy przyzwoitości, a przecież na erotycznym forum nie o to chodzi.

                              Życzę Ci powodzenia!

                              Skomentuj

                              Working...