Przyłapani na masturbacji?

[mastah123]

Ja byłem bliski przyłapania przez siostrę, która bez pukania weszła mi do łazienki bo zapomniała,że jestem W ostatniej chwili zakryłem się ręcznikiem A jak wyszła zabawy już nie dokończyłem Ochota odeszła

[Alexandra]

No mi też raczej po przyłapaniu ochota odchodzi

[Adam M.]

Dziwny temat.
Myslalem ze juz od jakiegos czasu wszyscy wiedza ze masturbacja to rzecz normalna i powszechna.
W zwiazku z tym ze nasze dzieci od bardzo mlodego ( przedszkolnego ) wieku sie masturbowaly i nigdy nie kojarzyly tego z czyms zlym czy zabronionym, to my powiedzielismy im ze to czynnosc prywatna i zeby zostawialy kartke "Do not disturb" ( nie przeszkadzac ) co spowoduje ze nie wejdziemy do ich pokojow.
No i tak to pracowalo, bez wiekszych zgrzytow i "przylapywan".
Teraz dzieci dorosle i juz cos dawno zadnych kartek nie wieszaly

[chips]

Mi osobiscie nigdy sie to nie zdarzyło mimo że robiłem to w różnych miejscach: klatka schodowa, autobus, las, piwnica...

Dobry gościu jesteś w autobusie.
Tak z ciekawośco się zapytam co robisz ze spermom wycierasz w zaslonę ??

[Dzikul]

Dawno temu, ale Oj tak mama nawet nie wiem jak weszła. Ja udawałem, że on nie wie, co robiłem, a ona udawała, że nic nie widziała.
Pewnie się szybko drapałem pod nodze pod kołderką. Zawsze myślałem, że to nie możliwe zostać tak przyłapanym a jednak się zdarzyło.

[hapysmile]

Mnie osobiście nigdy nie przyłapano za to opowiem co przydażyło się mojemu wieloletniemu koledze.A więc pewnego dnia zachciało mu się masturbować (a cała rodzinka w domu)więc wzioł usiadł przed komputerem(zapomniał zamknąć drzwi od pokoju)założył słuchawki, włączył pornola,zamknął oczy.Gdy już było po wszystkim otworzył je a jego oczą ukazały się kanapki na biurku po czym na 100procent nie było ich przed całym zajściem

[CLUBLIFE]

sssssssss

[Walkonik]

Kiedyś siedziałem przez dwie godziny w pociągu na przewciwko fajnej laski. Naszła mnie ochota zwalić konika i udałem się do toalety. U finału zabawy drzwi kibelka otworzył kluczem kanar i mnie opierdzielił. Była wiocha po całości.

[Venera]

współczuje z tym kanarem...

[zenobiusz3]

Mnie zdarzyło się to tylko raz, bardzo dawno jak byłem dzieciakiem.
Kąpałem się wtedy, matka weszła i z pytanie co ty robisz...
pamiętam że odpowiedziałem tylko... no bo tak mi się w wodzie robi
i wyszła.

[radek_k]

ja kiedyś przyszedłem do domu najarany(już mnie puszczało trochę) siadłem z rodzicami w pokoju i w pewnej chwili coś mi odwaliło i zacząłem sie trzepac. Wstyd mi do dzisiaj.

hehe ale wyjales sprzecior przy nich an wierzch czy co?

[Czarna20]

No mnie się kilka razy zdarzyło, być przyłapaną.

[Alexandra]

Też byłam przyłapana, jak pewnie wielu ludzi.

[grechuta4]

hehe ale wyjales sprzecior przy nich an wierzch czy co?

Nie uwierzw w to nigdy.

[Bialy_wilk]

No cóż, zdecydowanie nie polecam opcji głośna muzyka (zwłaszcza z słuchawek!) + masturbacja, raz tak mnie prawie przyłapano. Na szczęście... prawie . A tak poza tym - null .