Dla jednych alkoholikiem jest osoba upijająca się do "zgona" każdego dnia,dla innych zaś wytarczy wypicie lampki wina po obiedzie,aby zarzucic mu ową chorobę. Jak jest u was? gdzie zaczyna się alkoholizm?
Pytanie ma dla mnie znaczenie,ponieważ nie potrafie samodzielnie wyznaczyć tej granicy.
Pytanie ma dla mnie znaczenie,ponieważ nie potrafie samodzielnie wyznaczyć tej granicy.
Skomentuj