Po jakim czasie do łóżka?

[Szlajfka]

Po jakim czasie trwania związku poszliście do łóżka? I jak to się miało do bycia dziewicą/prawiczkiem? Bo ostatnio pokłóciłam się ze swoim mężczyzną o to kiedy dziewczyna powinna pozwolić na sex nie będąc uznana za "łatwą". On kiedyś się rozstał z jakąś właśnie dlatego, że podobno za długo musiał na nią czekać, ale z kolei twierdzi, że jak dziewczyna po 2 tygodniach związku zgodziła by się na sex to by ją uznał za jakąś puszczalską laskę. A jeszcze co śmieszniejsze powiedział, że on by się pewnie sam na nią rzucił już od razu, na początku. A co do mnie i niego to było jeszcze inaczej, bo my w ogóle mamy bardzo specyficzną sytuację i początek naszego związku był trochę nietypowy Dlatego jestem ciekawa jaka jest opinia innych na ten temat jako większości

[qwerty20]

ja ze swoja jestem przeszlo 13 miesiecy, ale jeszcze sie nie kochalismy

[Gumka]

ja i mój chłopak zrobiliśmy to po 7 miesiącach Na poczatku ze wszystkimi innymi przyjemnościami (nie licząc mojej pracy oralnej) poszło szybko... czasami się teraz śmiejemy, że za szybko Ale... nie żałuję. Na lodzika i pełen stosunek to musiał trochę poczekać i bardzo się z tego cieszę Sądzę że był to odpowiedni czas. Nie chciałabym tego zrobić zbyt wcześnie. Ale czekać już więcej nie mogłam Więc stawiam na szczęśliwą 7

[gucio5tys]

ty na 100% nie jesteś gotowa na seks skoro pytasz się o takie rzeczy

[Szlajfka]

Hmmm, no to widzę, że my trochę się jednak pospieszyliśmy

[Niki]

nie ma okreslonego czasu ... to sie czuje... chyba ze jedna strona sciemnia ale to tez trzeba wyczuc...

[Szlajfka]

ty na 100% nie jesteś gotowa na seks skoro pytasz się o takie rzeczy

Może to tak zabrzmiało, ale pytam czysto teoretycznie, bo byłam ciekawa czy inni mają takie zdanie jak ja czy inne Szczególnie na opinii mężczyzn mi zależy. Bo my się pospieszyliśmy trochę i chociaż mój mężczyzna mnie jak najbardziej kocha i szanuje, ale jednak wyznaje zasadę: szybka=łatwa, więc już przestałam łapać o co mu chodzi i chcę go porównać do innych mężczyzn

A co do gotowości do seksu to już od dłuższego czasu go uprawiam i przed pierwszym razem byłam gotowa

[Rojza Genendel]

Ja nie czekałam dwóch tygodni. I nie uważam się za łatwą.

[madlen21]

Ja po 6 miesiącach choc przyznam się że chciałam juz po tygodniu bo czułam że to ten jedyny i że tylko z nim będzie mi dobrze!

[Szlajfka]

Jednak widzę, że inni dłużej czekają niż ja. Bo ja z moim facetem kochaliśmy się na pierwszym spotkaniu na żywo (znaliśmy się długo przez neta) jak do mnie przyjechał na kilka dni z innego miasta. No ale planowaliśmy, że ta relacja to będzie wzajemne wspieranie i przyjaźń plus sex, a później sama doszła do tego miłość i związek

[Enea]

my czekalismy 6 miesiecy i nie bylam wtedy juz dziewica... tak jakos po prostu wyszlo..
osobiscie uwazam ze nie mam to wiekszego znaczenia dla zwiazku ile czasu sie czeka..
po prostujeden jest na to gotowy predzej a inny pozniej...

[YoungStallion]

No i właśnie. To sie czuje kiedy z kim po jakim czasie mozna to zrobic, nie ma regół.
Jak słysze, ze ktos uwaza kobiete za puszczalską tylko z powodu oddania sie facetowi po krotkim czasie to mnie krew zalewa. Dla mnie tylko musi iskrzyc, jak sie czuje ze to ten moment to znaczy ze wtedy ta magiczna chwila powinna nastąpić.

Łatwe panienki są łatwe bo dają byle komu i w celach nie związanych z uczuciami czy nawet zauroczeniem. Ja ze swoją dziewczyną zrobiłem to wczesnie po krotkim okresie znajomosci a jestesmy juz ze soba kupe czasu i kocham moja dziewczyne z kazdym dniem coraz bardziej. W zyciu by mi nawet mysl przez glowe nie przeleciala ze jest latwa a jezeli ktos by tak stwierdzil to dostalby w ryj

[Rojza Genendel]

Jednak widzę, że inni dłużej czekają niż ja. Bo ja z moim facetem kochaliśmy się na pierwszym spotkaniu na żywo (znaliśmy się długo przez neta) jak do mnie przyjechał na kilka dni z innego miasta. No ale planowaliśmy, że ta relacja to będzie wzajemne wspieranie i przyjaźń plus sex, a później sama doszła do tego miłość i związek

Nie jesteś jedyna, bo ja zrobiłam tak samo- pierwsze spotkanie. I nie mam zamiaru żałować.

[manus dei]

Nie ma na to zasady, można i po kilku tygodniach dopiero jak i po 10 minutach (a tak... trafiło się). Wszystko zależy od układu, od tego co jest między Wami, czy jest chemia lub iskrzenie.

[rozporek]

Po paru godzinach znajomości. 2 lata razem już.