(Pozaseksualne) błędy popełniane przez kobiety

[Xena]

Mnie ciekawi meski koncept czasu "ZARAZ" !
Ile trwa? Pls.anser mi

[evika]

Mnie ciekawi meski koncept czasu "ZARAZ" !
Ile trwa? Pls.anser mi

hehe..dobre!! Dołączam do pytających o to..

[Dasiek]

bambi o co Ci chodzi z tą komedią ?
czemu moja dziewczyna jest ze mną ? dużo tu nie ma do myślenia, bo mnie kocha, takiego jakim jestem i jesteśmy szczęśliwi póki co ;-)

Belleteyn, szanuje kobiety, nie uważam że są psami. I mam swoje podejście do was i poglądy, które nie koniecznie muszą być zgodne z rzeczywistością, ważne że dzięki nim jest mi dobrze z moją dziewczyną, a jej ze mną


zaraz = wtedy kiedy mi sie zachce (czas bliżej nieokreślony)

[oczko:)]

ja tam lubie swoje "fochy" i celowe denerwowanie faceta chociazby tymi 200 kolegami bo niby z jakiej racji? no przepraszam bardzo nieraz spotkalam sie z syt ze ta niby kolezanka meżczyzny nie była zwykła kolezanka ale zazwyczaj ich znajomosc była łozkowa w przeszłosci badź teraźniejszosci lub dopiero dazyla do rozwiniecia akcji w podtekstach seksualnych...

[przemoos]

A co to, kobieta to pies, że ma się słuchać??

Dlatego, że wy wcześniej umieracie.

bo przez was mamy za dużo stresu

[Belleteyn]

bo przez was mamy za dużo stresu

Raczej, bo lubicie tłumić uczucia zamiast się wydrzeć czy sobie popłakać.
My też przez was mamy stresów od ch... olery.

[logimen]

Raczej, bo lubicie tłumić uczucia zamiast się wydrzeć czy sobie popłakać.
My też przez was mamy stresów od ch... olery.

Ja ostatnio przez kobiete plakalem z 5 razy i jakos nic mi to nie dalo, a wcale nie tlumie swoich uczuc. I nadal sie stresuje jak o niej pomysle.

[Belleteyn]

Ja ostatnio przez kobiete plakalem z 5 razy i jakos nic mi to nie dalo, a wcale nie tlumie swoich uczuc. I nadal sie stresuje jak o niej pomysle.

Da ci to, że nie umrzesz młodo.

[Czarodziejka]

jejeku, wiecie, że jak czytałam co Wam nie odpowada w zachowaniu dziewczyn to z 90 % zachować mam ja. to mnie zastanowiło jak mój chłopak ze mną ma źle.

[Bender]

ja tam lubie swoje "fochy" i celowe denerwowanie faceta chociazby tymi 200 kolegami bo niby z jakiej racji? no przepraszam bardzo nieraz spotkalam sie z syt ze ta niby kolezanka meżczyzny nie była zwykła kolezanka ale zazwyczaj ich znajomosc była łozkowa w przeszłosci badź teraźniejszosci lub dopiero dazyla do rozwiniecia akcji w podtekstach seksualnych...

Facecie z kolezankami.... czyli tak samo panie z koleagami - na rowni

Wynika z tego, ze takie zachowanie nei am sensu, bez wzgledu na plec.

[Szlajfka]

ja tam lubie swoje "fochy" i celowe denerwowanie faceta chociazby tymi 200 kolegami bo niby z jakiej racji? no przepraszam bardzo nieraz spotkalam sie z syt ze ta niby kolezanka meżczyzny nie była zwykła kolezanka ale zazwyczaj ich znajomosc była łozkowa w przeszłosci badź teraźniejszosci lub dopiero dazyla do rozwiniecia akcji w podtekstach seksualnych...

Nie ma to jak parka, w której oboje się zdradzają nawzajem (lub udają, że to robią) żeby zrobić sobie na złość... Bardzo "dojrzały" związek Wróżę świetlaną przyszłość...