niedługo (pewnie czwrwiec/lipiec) bede sie chajtał
nie mysle o kosztach, na szczescie weselicha tutaj u mnie to jedna wielka sztuka, max 20-30 osób, 'bejbe dżast sej jes' i po ptokach
podróż poslubna na pewno pociągnie mnie po kieszeni jakas tam egzotyka, ale po cichu planuje zabrać ją do polski, zaoszczędzi się