Czy okulary rzeczywiście poprawiają wzrok?

[totgeliebt]

Zmniejszenie dioptrii o ćwiartkę to normalność, robi się tak zawsze.

Jeśli Twojemu ojcu zmieniał się wzrok koło 25, to znaczy, że długo dojrzewał - w okresie dorastania szybkie machnięcia wzroku mogą się zdarzać, podobnie jak przy starzeniu. Więc pewnie istnieje jeszcze jakaś szansa, że póki dojrzewasz (a genetycznie po tatusiu to może być długo), to i tobie wzrok jeszcze będzie się zmieniał.

nie jest to mój biologiczny ojciec, u biologicznych rodziców wzrok idealny Ja sądzę, że ma szanse mi się jeszcze polepszyć jak będę dbać, bo u mnie w jak pisałam, w biologicznej rodzinie nikt nigdy nie miał problemów ze wzrokiem. a, dodam, że te 25 to tak strzeliłam, wiem, że na pewno nie później, ale w każdym razie jak skończył już dojrzewać.

jasne, że bym pogadała pierw z okulistą, tutaj w stanach jest to dość popularny zabieg, ale i tak go zrobię pewnie już po wyjeździe

a do okularów to nie mogę się przkonać. dla mnie dziewczyny w okularach niestety nie są ani trochę seksowne..

[Schatten]

może tam nie 'macie' sexy oprawek?

wiesz... tak poważnie... wszystko zależy w 1szej kolejności od samoakceptacji...
pamiętam siebie - sprzed ziliona lat - kiedy okazało się, ze muszę nosić okulary... i 1szą wyprawę do szkoły w szkłach...

potem juz było z górki

[totgeliebt]

wybacz, ale dla mnie zadne oprawki nie są sexy
sama mam mniej- wiecej takie:

563c83065ff22d021065e85ea8b9bad2.jpg

i nadal nie mogę się przemóc żeby w nich pójść do szkoły. Jak już w nich wyjdę gdziekolwiek, to czuję się strasznie nieatrakcyjna co poradzić..
sama jestem blondynką, mam owalną twarz. ale jak dla mnie wyglądam jak nerdzik w nich
Nie mam pojęcia jak się czesać, ani ubrać żeby w nich seksownie wygladać.

[Furiates]

Sam mam wade wzroku -2,0. Bez okularów było ciężko i w ogóle nie widze dalszego życia bez nich. W najbliższym czasie chce przerzucić się na szkła kontaktowe bo juz 1 okulary połamałem. Ech ta nieszczęsna krótkowzroczność...

[Yoshua]

okulary moga byc sexy

[Woodland]

Okulary nie leczą wzroku, ale również go nie pogarszają. Mają za zadanie poprawić wzrok, kiedy ma się je na nosie i zahamować lub spowolnić powiększanie się wady wzroku.

Ja noszę okulary od przedszkola(mam ''+'') i przez te 14 lat wzrok poprawił mi się o 0,5 dpi
Każdy w okularach może wyglądać dobrze lub nawet seksownie, trzeba tylko je sobie odpowiednio dobrać. Zrezygnowanie z okularów, bo ''brzydko się w nich wygląda'' uważam za głupotę i brak szacunku dla własnego zdrowia.

[Schatten]

totgeliebt - jeśli masz mniej więcej takie oprawki jak na załączonym foto... to rzeczywiście - sexy!!! ))

nie rób problemów tam, gdzie ich nie ma

załącz foto na forum i nastaw się na 'ochy i achy' pod swoim adresem, może to jest sposób?

nosek do góry!
pozdr.

[totgeliebt]

Schatten - może wstawię, kto wie trzeba się kiedys przemóc

[Sexy_man]

Totgeliebt, jeśli chcesz by Twoje szkła nie były grube tak jak przy standardowych szkłach, możesz wybrać specjalne cieńsze soczewki okularowe o odpowiednim indeksie. Tak więc standardowe szkła -3,5 przy odpowiednim indeksie mogą być cieńsze o 1,2 lub więcej milimetrów. Cieńsze soczewki dają większe pole wyboru odpowiednich oprawek. I też na początku trzeba się przyzwyczaić do cieńszych szkieł, gdyż obraz widziany na skraju tych szkieł nie jest tak ostry jak w centralnych obszarach szkieł. Ale to jest kwestia przyzwyczajenia.

[Zwyczajnie]

nadal nie mogę się przemóc żeby w nich pójść do szkoły. Jak już w nich wyjdę gdziekolwiek, to czuję się strasznie nieatrakcyjna co poradzić..
sama jestem blondynką, mam owalną twarz. ale jak dla mnie wyglądam jak nerdzik w nich
Nie mam pojęcia jak się czesać, ani ubrać żeby w nich seksownie wygladać.

Jakbym siebie czytała. Wszystko się zgadza, nawet kolor włosów. Miałam bardzo podobne oprawki. Też takie dość masywne wg mnie [ takie wybrałam, nie wiem co mi strzeliło do głowy]. Pomęczyłam się ponad rok. Też czułam się strasznie nieatrakcyjnie, nie wiedziałam jak ułożyć włosy do nich a twarz wydawała mi się sto razy szersza niż jest. Na uczelnię jakoś chodziłam w nich, ale zdejmowałam przy pierwszej lepszej okazji, głównie na imprezy czy randki. Przy kolejnej wizycie u okulisty postanowiłam zmienić oprawki, w końcu wzrok ważniejszy. Wybrałam dużo subtelniejsze i zaszalałam z kolorem, bo wzięłam czerwone. Teraz zdejmuję je bardzo rzadko i nawet polubiłam siebie w okularach, co wydawało mi się niemożliwe.


Odnośnie tematu, wydaje mi się, że wzroku nie poprawiają ale korygują wadę by człowiek widział normalnie. Jedyną metodą pozwalającą dobrze widzieć bez okularów i soczewek jest laserowa korekcja wady wzroku. Ale nie o tym mowa. : )

[lawlessness]

Operacja nie jest gwarancją całkowitego wyrównania wady wzroku, uszkadza nieodwracalnie nabłonek rogówki i zmniejsza jej grubość, poza tym wada może nawrócić.Nie prościej chodzić w soczewkach kontaktowych, jest ich tyle rodzajów, ze któreś muszą podpasować.

[znowuzapilem]

ftg - kiedyś widziałem zdjęcia prezentujące fenomen widzenia o zmroku osób, które poddały się takiej korekcie laserowej. Oświetlone pojazdy,latarnie itd. widzą z tzw. halo - zapewne jest to nieprzyjemne, jakkolwiek nie mam pewności, czy jest to reguła.

Raczej jest to reguła ale ten "dar" mija wraz z zagojeniem się operowanego oka.

[Burbon2009]

Nie wiem czemu jeszcze krąży ten stereotyp że oglądanie tv czy czytanie książki w ciemności pogarsza wzrok no co za pierdoła jedyne co się dzieję wtedy to męczy się nam wzrok przez co rano jak wstajemy czujemy piasek w oczach a np: spaliśmy normalnie 8h to jest mit że oglądanie tv po ciemku psuje nam wzrok.

Koleżanka co nie może się przekonać do okularów,nie wiem ile masz lat ale jak dorośniesz to sama zaczniesz chodzić w nich . Wadę wzroku zdiagnozowano u mnie w podstawówce totalna załamka co powiedzą kumple z osiedla? przez cała podstawówkę nie nosiłem okularów dopiero w gimnazjum kiedy wada podskoczyła wysoko zmusiłem się i chociaż na lekcjach zakładałem do pisania/czytania tak samo w liceum żeby spowolnić osłabianie wzroku.Dopiero na studiach ( okres kiedy bez okularów nie widziałem kto idzie po 2 stronie ulicy ) przed wyjściem do szkoły mówię a chu* ryzyk fizyk i wyszedłem w okularach.

PS. Pierwsze wrażenia po wyjściu w okularach do szkoły/na miasto ? ojej jakie to miasto piękne aahahha

[KP]

Ja kiedy zacząłem nosić okulary postanowiłem przejść się znanymi mi miejscami w moim mieście jeszcze raz żeby się im dokładnie przyjrzeć. Nie mogłem uwierzyć że wszystko wygląda tak pięknie.
A swoją drogą, mam wrażenie, że na dłuższą metę okulary nieco pogarszają wzrok, ale z drugiej strony nigdy nie chodzę na tyle długo bez okularów, żeby tak naprawdę oczy się przyzwyczaiły.

Acha, właśnie przeczytałem pierwszego posta. Miarodajnie rzecz ujmując, kiedy pierwszy raz zdiagnozowano mi wadę wiosną 2008 miałem w jednym -2,00, w drugim -2,25. Teraz obydwa szkła mam na -2,25 (trzecie okulary), czyli wada się jakby wyrównała. Pewnie w przyszłym roku pójdę na badanie sprawdzić co i jak. Styl życia? Komputer, komputer, komputer od lat. Nie masz co się przejmować, to nie jest także za rok będziesz miał dioptrię więcej lub mniej. Ja na początku miałem nosić niby tylko do pracy przy komputerze, ale mniej niż dwa tygodnie minęły i zacząłem nosić non stop.

[Atme]

PS. Pierwsze wrażenia po wyjściu w okularach do szkoły/na miasto ? ojej jakie to miasto piękne aahahha

Zgadza sie Pierwsze wrazenie po laserowej operacji oczu? Wow - nie dosc, ze piekne, to jeszcze trojwymiarowe! Niesamowite, ze pomimo tego, ze np. nie moglam skoncentrowac wzroku na szczegolach, typu twarze, to tuz po operacji widzialam wszystkie budynki, drzewa nie dosc, ze wyraznie, to jeszcze hmm przestrzennie. Tego chyba nie da sie wytlumaczyc komus, kto widzi, ale po operacji wrazenie bylo takie, jak podczas pierwszej wizyty w iMax'ie