Niepewność i stres

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marilienne
    Świętoszek
    • Dec 2012
    • 17

    Niepewność i stres

    Ostatnia miesiączka zaczęła mi się 28 grudnia, kochałam się ze swoim chłopakiem 12 stycznia (więc niestety w dni płodne - kilka razy we mnie wszedł bez gumki, ale szybko ją założył; nie pękła) i do tej pory nie mam okresu. Zaczynam się coraz bardziej denerwować, bo zazwyczaj moje cykle są dość nieregularne: czasami 30-33 dni. Okres powinnam dostać ok. 30 stycznia, a my już mamy 4 lutego, więc spóźnia się już jakieś 5 dni.
    Styczeń był dość trudnym miesiącem - miałam stresującą sesję i miałam zapalenie oskrzeli (przez dwa tygodnie przyjmowałam antybiotyk i różne inne leki przeciwgorączkowe itd.). Poza tym w piątek zrobiłam PINK TEST i wyszedł negatywny. Jednak mimo to strasznie się stresuję, tym bardziej, że mój chłopak ostentacyjnie stwierdza, że o żadnej ciąży nie ma nawet mowy i zamiast mnie pocieszać, to jeszcze słyszę, żebym się przestała przejmować.

    Czy mimo to powinnam się denerwować? Dopiero w środę mogę pójść na badanie krwi, które rozwieje moje wątpliwości...
  • anduk
    Koci administrator
    • Jan 2007
    • 3900

    #2
    Twój chłopak na 99% ma rację.
    If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

    Skomentuj

    • Marilienne
      Świętoszek
      • Dec 2012
      • 17

      #3
      Hm... Nigdy wcześniej nie spóźniał mi się okres i dlatego tygodniowe opóźnienie jest dla mnie bardzo stresujące. Zwłaszcza, że czuję kłucie w jajnikach, które wcześniej u mnie nie występowało. Wiem, że to równie dobrze mogą być objawy nadchodzącej miesiączki, jednak nie poradzę na to, że się martwię.
      Czy antybiotyki mogą rzeczywiście aż tak opóźniać okres? Wcześniej przyjmowałam różnego rodzaju specyfiki na trądzik i wszystko było w porządku.

      Skomentuj

      • watch.out
        Gwiazdka Porno
        • Sep 2011
        • 2959

        #4
        klucie w jajnikach to placebo... cos Ci powiem odnosnie takich odczuc...
        W miniony weekend pojechalem do szkoly na zajecia (stdiuje zaocznie w innym miescie).. zawsze wtedy nocuje u rodzinki. W piatek uswiadomili mnie, ze moja 2letnia siostrzenica ma ospe, a ja owej nie przechodzilem (tak samo swinki czy rozyczki).. zrobilem wielkie oczy bo 10min wczesniej sie z nia bawilem.. i co? po poltorej minuty zaczelo mnie delikatnie wszystko swedziec a to w nos a to w glowe a to w lydke.. uwierz mi.. to jest sila perswazji
        If you're not into oral sex - keep your mouth shut!

        Skomentuj

        • Marilienne
          Świętoszek
          • Dec 2012
          • 17

          #5
          Zdaję sobie sprawę, że po przeczytaniu setek stron poświęconych wczesnym objawom ciąży mogłabym stwierdzić, że w niej jestem, ponieważ wszystko się niby zgadza: nabrzmiałe piersi, ból podbrzusza, kłucie w jajnikach itd.
          Jednak zastanawiam się, czy ktoś, kto również przyjmował jakieś leki i antybiotyki, również miał ten sam problem w postaci opóźnienia okresu.

          Skomentuj

          • Betina
            Erotoman
            • Mar 2011
            • 596

            #6
            Mnie się okres przy chorobie spóźniał nawet 2 tyg. Jakbardzo się stresujesz to zrób dla pewności jeszcze jeden test ciążowy.

            A nabrzmiałe piersi to może byc objaw nadchodzącego okresu.
            "Używajcie polskich znaków. Jest różnica czy komuś zrobisz ŁASKĘ czy LASKĘ." - prof. Bralczyk

            Skomentuj

            Working...