W pracy!

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Hagath
    Emerytowany PornoGraf
    • Feb 2009
    • 1769

    #31
    Taki temat co prawda był, ale zamknięty. Skoro jednak ktoś na forum chce jeszcze o tym pogadać, to nie ma sprawy - otwieram i łączę.
    The Bitch is back.

    Skomentuj

    • upocone jajka
      Banned
      • May 2009
      • 5151

      #32
      czekam na wypowiedź mojej frywolnej moderatorki...


      Chica masowalaś sie u siebie w kopalni?

      Skomentuj

      • brunecia

        #33
        Napisał Kucyper
        Nie ma chyba drugiego tak asexualnego miejsca jak praca, chyba jeszcze kościół
        zależy gdzie i z kim pracujesz

        mnie się zdarzyło kilka razy w poprzedniej pracy

        Skomentuj

        • gizmo88
          Świętoszek
          • Sep 2010
          • 3

          #34
          zdażyło się parokrotnie - miło to wspominam

          Skomentuj

          • Lex31
            Seksualnie Niewyżyty
            • Nov 2009
            • 395

            #35
            Praca, nie praca - czasem człowiek musi sobie ulżyć - niezależnie od okoliczności.
            Ktoś pisał, że kościół to aseksualne miejsce - tu bym się nie zgodził - jak mnie tam czasem poniesie to z nudów w trakcie mszy przyglądam się pannom wokół - co często kończy się mocnym wzwodem.
            Tylko strach żeby ksiądz nie zauważył bo mógłby nabrać ochoty
            friggin' in the riggin', there was fu*k all else to do...

            Skomentuj

            • mrw111
              Świętoszek
              • Dec 2010
              • 1

              #36
              Hehe bardzo ciekawe Zawsze można wyjść z kościoła do toalety i ..
              Nie linkujemy w stopce!

              Skomentuj

              • Walkonik
                Świntuszek
                • May 2011
                • 73

                #37
                Jestem kierowcą i czasem najdzie mnie na walenie konika to zjeżdżam na parking, najlepiej leśny i do dzieła.

                Skomentuj

                • Venera

                  #38
                  w pracy nigdy.
                  w kościele z resztą też nie...

                  Skomentuj

                  • outcast24
                    Świntuszek
                    • Aug 2010
                    • 77

                    #39
                    Oj zdarzyło się kilka razy. W palarni po 15 (budynek prawie pusty), w biurze ... jako jedyny zostałem w dziale więc postanowiłem się pobawić, trzepałem pod biurkiem, a tu nagle koleżanka się wróciła z auta i wbiła do pokoju Chyba się zorientowała (taką mam nadzieję). W toalecie w pracy też bylo.
                    Niepoprawny fan-fetyszysta nylonu

                    Skomentuj

                    • zenobiusz3
                      Świętoszek
                      • May 2011
                      • 9

                      #40
                      jasne że się zdarzyło, choć w poprzedniej więcej, aktualnie nie ma takich warunków.

                      Skomentuj

                      • Ktos28
                        Świętoszek
                        • Dec 2006
                        • 6

                        #41
                        hej mi też się zdarzyło i czasami zdarza :-) pracuję w szpitalu :-)

                        Skomentuj

                        • Betina
                          Erotoman
                          • Mar 2011
                          • 596

                          #42
                          w pracy = nigdy.
                          "Używajcie polskich znaków. Jest różnica czy komuś zrobisz ŁASKĘ czy LASKĘ." - prof. Bralczyk

                          Skomentuj

                          • basior

                            #43
                            pracuje w biurze i w nim czasami jak mnie najdzie ochota powalcze

                            Skomentuj

                            • ted28
                              Świętoszek
                              • Jun 2009
                              • 16

                              #44
                              Czasami, gdy zostaję po godzinach, czuję potrzebę odprężenia :-)

                              Skomentuj

                              • Malgorzata
                                Seksualnie Niewyżyty
                                • Mar 2011
                                • 196

                                #45
                                ja ściskam mięśnie Kegla jak mam dłuższą przerwę, tak sobie siedzę, patrzę na współpracowników lub w monitor i regularnie ściskam. Wracam potem fajnie nakręcona do domu.

                                Skomentuj

                                Working...