Fetysz butów, pończoch, rajstop itp

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • młody.26
    Świętoszek
    • Aug 2018
    • 6

    Fetysz butów, pończoch, rajstop itp

    Witam, czy jest tutaj ktoś kto ma taki fetysz związany z lizaniem butów (szpilki, koturny, klapki itp) które są noszone na jakiś ładnych i zadbanych stópkach? W tym też zabawianie się używanymi pończochami, rajstopami?

    Ja uwielbiam bawić się bucikami i nylonkami swojej ciotki ale też kuzynki czy fajnych koleżanek i każdej kobiety której mam możliwość i która ma ładne seksowne i zadbane stópki mam wiele zdjęć z takich zabaw, może rozkręcimy taki wątek tutaj że będziemy wrzucać fotki z takich zabaw?
  • olek1982
    Świętoszek
    • Mar 2009
    • 3

    #2
    Fetysz fajny, ale interesuje mnie jak Ty to robisz, że Cię nikt nie przyłapał, bo o ile w domu potrafię sobie to wyobrazić podczas nieobecności, ale koleżanki, to albo za ich zgodą, albo nie wiem

    Ja też uwielbiam kobiece stopy, nylon, szpilki, ale zawsze bardziej mnie kręciło , gdy kobieta po prostu się na to zgadzała. Każda kobieta, chce się czuć seksowna dla faceta. Ja kiedyś jak byłem młodym kogucikiem, to wstydziłem się swoich fantazji, aż mnie jedna koleżanka ośmieliła i nauczyła, że trzeba być bezpośrednim w seksie, ale nie chamskim. Od tamtej pory jak poznaje kogoś to mówię wprost, że kręcą mnie np. jej stopy i chciałbym się nimi bawić. Nie spotkałem jeszcze kobiety, która by nie spróbowała, chociaż niektóre mają łaskotki

    Skomentuj

    • martin_eden
      Świętoszek
      • Jul 2017
      • 11

      #3
      Ja, wiele, wiele lat temu, opiekowałem się kotem koleżanki gdy wyjechała. Teraz wydaje mi się to głupie, ale spenetrowałem jej kosz na bieliznę dotykałem rzeczy które nosiła..., ale podnieciłem się strasznie gdy zobaczyłem jej czerwone szpilki, na bardzo wysokim słupku, w przedpokoju. Były takie sexi że przytulałem je do twarzy i wąchałem w środku, a potem pocierając nimi o wacka zrobiłem sobie dobrze. Bardzo długo potem wyrzucałem sobie że jestem jakiś nienormalny, albo coś... A może wielu ma taki dziwaczny epizod tylko nie chce się do tego przyznać?
      Jeśli kochasz kobiety - kobiety Cię kochają, jeśli kochasz facetów - szybko to poznają

      Skomentuj

      • Don Kam

        #4
        Pisałem o tym już w podobnym temacie ale co tam, powtórzę

        W swojej byłej już pracy, często potajemnie wąchałem i lizałem "buciki robocze" (najczęściej szpilki) koleżanek, gdy te wychodziły do domu. Bardzo mnie to kręciło

        Skomentuj

        • młody.26
          Świętoszek
          • Aug 2018
          • 6

          #5
          No powiem wam że od kiedy to mnie kręci to żadna kobieta jeszcze mnie nie przyłapała choć bywały momenty w których adrenalina skoczyła. Często jeśli nie mam okazji bawienia się butami, to jak jestem u jakiejś znajomej czy koleżanki to staram się zakradać do wc i grzebię w koszu na bieliznę, zawsze znajdą się jakieś rajstopy, pończochy czy seksowna bielizna, wtedy się bawie a dużo nie trzeba żeby dojść. Nigdy raczej śladów na bieliźnie nie zostawiam, jedynie znikome ilości jak się ocieram tak samo w butach, owszem jak jest okazja to dojdę w środku ale potem sprzątam i zostawiam jakieś malutkie ilości. Mega mnie to podnieca i cieszę się że nie jestem w tym sam ;D Ogólnie jeśli chodzi o buty to wącham, liże je a jak jest czas i okazja to dochodzę w nich no i co najważniejsze to właścicielka musi mieć ładne i zadbane stópki ;D
          Last edited by młody.26; 15-08-18, 08:38.

          Skomentuj

          • Don Kam

            #6
            Ładne, zadbane stópki to podstawa
            Uwielbiam ten intensywny zapach i słony smak potu

            Skomentuj

            • młody.26
              Świętoszek
              • Aug 2018
              • 6

              #7
              A lubicie wąchanie czy też pocieranie i masturbacje przy używaną bieliźnią ładnych kobiet jeśli macie taką okazję? Np. jesteście u koleżanki, znajomej i w toalecie jest kosz na bieliznę to buszujecie tam w poszukiwaniu jakiejś zdobyczy? ;D
              Last edited by młody.26; 15-08-18, 22:24.

              Skomentuj

              • Don Kam

                #8
                Nigdy nie "buszowałem" u znajomych w łazience i nie mam zamiaru tego robić.

                Gdyby bielizna znajomej leżała np. na kanapie, czy gdzieś "na widoku", pewnie potajemnie powąchałbym, może nawet polizał, ale nic poza tym.

                Co innego, gdyby sama wręczyła mi ją i pozwoliła się nią "zabawić"

                Skomentuj

                • grzesiu19335
                  Ocieracz
                  • May 2009
                  • 121

                  #9
                  kiedyś jak zacząłem wąchać buty pewnej ślicznej dziewczyny myślałem że coś ze mną nie tak ale widzę że to normalne.w tym roku wylizałem sandałki dwuch pięknych dziewczyn o cudownych stópkach nie myślałem że to może być takie podniecające

                  Skomentuj

                  • młody.26
                    Świętoszek
                    • Aug 2018
                    • 6

                    #10
                    Jeśli chodzi o buciki to tylko liżecie je czy spuszczacie się do nich jak jest okazja? Bo ja ja tylko jest okazja to dochodzę, potem wycieram z grubsza a co zostanie to zostanie. Mega mnie to podnieca gdy wiem jak później kobieta chodzi w tych butach i gdzie niegdzie jest moja sperma ;D

                    Skomentuj

                    • grzesiu19335
                      Ocieracz
                      • May 2009
                      • 121

                      #11
                      kiedyś za czasów studenckich jak mieszkałem ze współlokatorką ktora miala boskie stópki kilkakrotnie się spuściłem w jej sandałki i botki.później jak szliśmy na plażę to wyobrażałem sobie że jej stopki mojej spermy dotykają.jesli chodzi o lizanie to dopiero w tym roku mnie cos posunęło ku temu

                      Skomentuj

                      • młody.26
                        Świętoszek
                        • Aug 2018
                        • 6

                        #12
                        Dobrze wiedzieć że nie jest się sam Kiedyś też myślałem że to nie normalne, lizać czy masturbować się przy fajnych butach czy bieliźnie, ale to normalne, każdy ma jakiś fetysz Jedyne co to nie tykam butów nie wiadomego pochodzenia, choćbym nie wiem jakie fajne były. Muszę albo widzieć stopy na których są noszone albo przynajmniej ich właścicielkę, wtedy mnie to cholernie podnieca

                        Skomentuj

                        • grzesiu19335
                          Ocieracz
                          • May 2009
                          • 121

                          #13
                          do mnie buty niewiadomego pochodzenia nawet nie były by podniecające.co innego jak widzę właścicielkę albo jej stópki wtedy wyobrażam sobie że jej stopami się zajmuje

                          Skomentuj

                          • shiny1986
                            Świętoszek
                            • Jun 2018
                            • 1

                            #14
                            ja zakosiłem kiedyś rajstopy szwagierce

                            Skomentuj

                            • szach3
                              Świętoszek
                              • Aug 2018
                              • 43

                              #15
                              Nie, Cenię tylko wizualizację a nie jakieś lizanie.

                              Skomentuj

                              Working...