Molestowanie w pracy. akceptowac czy nie?

[izamiis]

hej dziewczyny!
Pracuje od 2 miesięcy w sklepie. nie wiele osób tam pracuje i wszyscy się dobrze znamy i jest tam 2 chłopaków którzy za bardzo się posuwają. Od samego początku naśmiewają sie ze mnie i gadają o mnie.powiedziałam jednemu zęby się odczepił się obraził ale i tak wróciło wszystko do normy.ogólnie sa mili dla mnie i ja dla mich tez i nie chcę podejmować żadnych nerwowych zachowań czy gdzieś donosić
Czasami nie reaguje na ich i nie wiem czy to jest dobre wyjście.

Nie wiem co robic

[iceberg]

Proste - telefon do kieszeni, włączasz nagrywanie jak na dyktafonie. Jak któryś zacznie "molestować" masz twardy dowód - najpierw grzeczna rozmowa z prośbą o zakończenie albo dowód wyląduje na policji i pan się pożegna nie tylko z pracą...

Drugie rozwiązanie - udajesz słodką, idziecie na bok a ty chwytasz go za jaja i kręcisz wora informując że następnym razem będzie śpiewać cienkim głosem...

Trzecie rozwiązanie - zmieniasz pracę ryzykując że w nowym miejscu trafisz na podobne egzemplarze.

[Haster]

Zgłoś to szefowi. On na pewno nie chce, aby jego firma straciła reputację przez wybryki swoich pracowników, jak nie to sad/policja jak się goście nie potrafią powstrzymać.

W tym przypadku moim zdaniem brak reakcji to nie jest dobra opcja, ponieważ skoro nie reagujesz to im na to pozwalasz, a przynajmniej oni tak to czytają.

(tak wiem, post skierowany do dziewczyn, no ale... )

[izamiis]

Właśnie nie chce nerwowych reakcji i raczej nie chciałam by im zrobic problem ów ale jaskos to chce rozwiazac . w sumie lubię ich ale zawsze mogę się zwolnic

[Michal_symp]

Ale co to znaczy "naśmiewają sie ze mnie i gadają o mnie"?
Daj przykład, bo dzisiaj w temacie "molestowania" panuje atmosfera *******ca i niektórzy propozycję kawy uznają za molestowanie...

[e-rotmantic]

jest tam 2 chłopaków którzy za bardzo się posuwają.

W sensie że jak? Robią to za głośno, czy nie mogą potem chodzić?

[Falanga JONS]

I czemu ten jeden z nich ma sobie zęby odczepić?

[Kalilah]

Mnie też to frapowało od samego początku, ale już tyle widziałam porąbanych akcji na tym forum, że przestałam się dziwić

[unter]

Właśnie nie chce nerwowych reakcji i raczej nie chciałam by im zrobic problem ów ale jaskos to chce rozwiazac . w sumie lubię ich ale zawsze mogę się zwolnic

Zatem lub ich dalej i poszukaj sobie innej pracy.