W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Biblia, a powstawanie człowieka?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zielanna
    Świntuszek
    • Aug 2012
    • 60

    #16
    Absolutnie nie traktuję Biblii jako świętej księgi. To po prostu jedna z wielu "świętych ksiąg". W dodatku napisana tak dawno temu, że dzisiaj może bawić nielogicznościami. Na przykład w takiej księdze Rodzaju, w opisie stworzenia świata bóg najpierw stworzył światło (dnia pierwszego), za to dopiero czwartego dnia stworzył źródło światła. Poza tym, w jaki sposób bóg odmierzał te dni, skoro nie było słońca?
    To mogło mieć sens dla pasterzy w epoce brązu. Dzisiaj to po prostu ciekawostka z pogranicza mitologii i historii.

    Skomentuj

    • Junona
      Erotoman
      • Aug 2007
      • 468

      #17
      A to kolega kolesiek, ten od zdobywania bylej sila..
      Tak, zastanawialam sie nad tym, ale nie dlugo, bo dosc wczesnie zaczelam myslec i jest dla mnie ewidentne, ze to bajki i mity, a te zazwyczaj sa odzwierciedleniem czasow i spoleczenstw, w ktorych powstaly. Panowal patriarchat, mezczyzna wazniejszy od kobiety i tyle. Jesli odrzucisz fantastyke z Biblii i nadal wybierzesz wiare w jakiegos stworce, to jego plec nie moze byc przeciez przez nikogo jednoznacznie okreslona, widzial go ktos ? Wezmy np Dogme Kevina Smitha, u niego Bog jest kobieta
      Pain is an unavoidable side-effect of life.

      Skomentuj

      • ninaaa

        #18
        zielanna, więc jesteś podobnego zdania co ja. Jak dla mnie nie ma tam miejsca na poważną rozkminę, to tylko stare ciekawostki, które warto znać.

        Skomentuj

        • onneton
          Seksualnie Niewyżyty
          • Nov 2009
          • 311

          #19
          Teorie o stworzeniu kobiety z żebra mężczyzny posłużyły później św. Pawłowi i dalszym teologom chrześcijańskim do stwierdzenia o rzekomej niższości i konieczności podporządkowania kobiet mężczyznom.

          Ale takie stwierdzenia nie są w żaden sposób naukowe ani wzmocnione dowodami. Patriarchalizm to wytwór kulturowy, a niektóre kultury próbowały - i nadal próbują - twierdzić, że to stwórca świata wymyślił podporządkowanie kobiet mężczyznom.

          Nie traktuję Biblii jako dzieła natchnionego ani zainspirowanego przez istotę nadprzyrodzoną. To zapis wierzeń jednego z ludów bliskowschodnich. Wierzeń podobnych do sąsiednich - Babilończyków, Asyryjczyków, Kananejczyków i innych.

          Za to nauka dowodzi, że żeński chromosom X jest bardziej pierwotny i pełnowartościowy niż męski Y, który jest w sumie zniekształconą i upośledzoną wersją chromosomu X.
          Nie bez powodu żadna z płci nie posiada wyłącznie chromosomów Y.
          Kobieta ma dwa porządne chromosomy X, a mężczyzna tylko jeden.

          Skomentuj

          • zielanna
            Świntuszek
            • Aug 2012
            • 60

            #20
            Co ciekawe, społeczeństwa w epoce kamienia były raczej matriarchalne . Wiązało się to z kultem płodności utożsamianym z kobietą. Stąd mamy np. sporą ilość paleolitycznych i neolitycznych figurek zwanych Wenus. Charakteryzują się one bardzo uwydatnionymi cechami kobiecymi- monstrualne wręcz piersi i biodra, no i nieco mniejsza wagina. Później, już w rozwiniętym neolicie kobiety też cieszyły się wysoką pozycją. Np. na stanowisku Çatalhöyük w Turcji wszystkie najznamienitsze pochówki zawierały szczątki kobiet. Niestety nie wiadomo czy były one jakimiś szamankami, czy innymi przywódczyniami. Tak czy inaczej, musiały cieszyć się dużym uznaniem w społeczności. Dopiero z czasem kobieta najpierw zrównała się statusem z mężczyzną, a potem stała się istotą podrzędną.

            Skomentuj

            • AC-DC
              Seksualnie Niewyżyty
              • Dec 2010
              • 251

              #21
              Napisał zielanna
              Co ciekawe, społeczeństwa w epoce kamienia były raczej matriarchalne .....Dopiero z czasem kobieta najpierw zrównała się statusem z mężczyzną, a potem stała się istotą podrzędną.
              Droga zielanno - to są tylko domysły archeologów niepodparte żadnymi innymi źródłami - chyba tylko amazonki Herodota są jedyną historyczną społecznością zbliżoną do matriarchatu - poza tym system taki istniał (ponoć gdzieś jeszcze istnieje) w różnego sortu społeczeństwach nisko uplasowanych - w tym momencie nie jestem w stanie podać Ci żadnych konkretnych źródeł, ale jak poszukasz dobrze w różnego sortu publikacjach etnograficznych, to pewnie znajdziesz. Na temat matriarchatu w archeologii istnieje np. takowy artykuł.
              Sex is not enaugh

              Skomentuj

              • zielanna
                Świntuszek
                • Aug 2012
                • 60

                #22
                ACDC, a jakie inne źródła chcesz mieć dla epoki kamienia? Pisma wtedy nie znano, a źródeł ikonograficznych mamy tyle, co kot napłakał. Trzeba się opierać na tych, jak to określiłeś, domysłach archeologów. S skoro stosunek neolitycznych figurek kobiet do mężczyzn przedstawia się w stosunku jakieś 30:1 to chyba jednak coś jest na rzeczy. Tak samo te pochówki z Çatalhöyük. Z jakiegoś powodu te kobiety były wyróżnione. Z jakiego dokładnie, tego się chyba nigdy nie dowiemy. Czy było to społeczeństwo stricte matriarchalne? Raczej nie, chociaż bez wątpienia pozycja kobiet była tam znacznie wyższa niż w czasach późniejszych.

                Skomentuj

                • AC-DC
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Dec 2010
                  • 251

                  #23
                  Napisał zielanna
                  ACDC, a jakie inne źródła chcesz mieć dla epoki kamienia? Pisma wtedy nie znano, a źródeł ikonograficznych mamy tyle, co kot napłakał. Trzeba się opierać na tych, jak to określiłeś, domysłach archeologów. S skoro stosunek neolitycznych figurek kobiet do mężczyzn przedstawia się w stosunku jakieś 30:1 to chyba jednak coś jest na rzeczy.
                  Równie dobrze za kilkadziesiąt tysięcy lat nie znając naszych języków obca cywilizacja na podstawie zachowanych danych w komputerach stwierdzi, że ze względu na nieporównywalnie większą ilość damskich nagich fotografii i ilości znalezionych lalek dmuchanych mieliśmy społeczeństwo matriarchalne...

                  Podchodziłbym do tych hipotez z bardzo zdrową rezerwą, zwłaszcza biorąc pod uwagę wysoką śmiertelność młodych kobiet podczas porodów, krótszą średnia długość życia etc. Zresztą w podanym przeze mnie artykule masz w miarę sensownie opisane dlaczego ta hipoteza jest podważana...
                  Pomijam już fakt wyrywkowości źródeł archeologicznych i tym podobnych. Zresztą zrobiliśmy OT dobre na priva...
                  Sex is not enaugh

                  Skomentuj

                  • Nolaan

                    #24
                    W kwestii matriarchatu AC-DC to ona ma sporo racji. Masa znalezisk z epok od paleolitu do brązu świadczy o takich sytuacjach, np. paleolityczne czy neolityczne wenus, np. słynna wenus z Vestonic na Morawie. Gdyby założenie kulturowe ludzi ówczesnych byłoby pro męskie to byłyby na to dowody, a na dzisiaj jeśli o tamten okres idzie to macica wygrywa

                    No ale nijak się to ma do tego o czym Biblia pisze na początku swym. Zielanna się przyczepiła do opisu stworzenia świata i jego metaforyki.
                    Jesli ktoś bierze to na serio, bez znajomości okolic powstawania tego opisu i samej Biblii no to ja podziękuję za udział w dyskusji.
                    Sam taki opis ma swój pierwowzór w legendach Sumerów i Babilończyków, co w brew pozorom ma ze sobą sporo wspólnego gdy się skuma, że niejaki Abraham pochodził z sumeryjskiego miasta Ur. Więc drogą dość pokrętnego rozumowania można wysnuć wniosek o takim a nie innym tradycyjnym rozumieniu stworzenia świata przez Starozakonnych.

                    Co do miary dni, stworzenia dnia i nocy a potem słońca i gwiazd - banał.
                    Jasność dzień i ciemność - noc to po prostu symboliczne opisanie stworzenia wymiaru czasu znanego ówczesnym, dopiero zaś potem utworzenia wskaźników tego procesu.
                    A same 'dni' to też przecież metafora, ułatwienie dla odbiorcy, systematyka i wprowadzenie swoistej rytmiki opisu.

                    Tak można w sumie rozkminiać całą księgę Genesis do czasów Pierwszego Przymierza, bo potem to wygląda z deka bardziej realistycznie

                    Kwestia władzy samca nad kobietą zaś - matriarchat matriarchatem, ale Żydzi byli początkowo ludem pastersko-koczowniczym, tam kultura inaczej się rozgranicza niż np. w wysoko rozwiniętych społeczeństwach wczesnego brązu, np. Krety.

                    A i w samej Biblii jest masa przykładów na to, że kobieta nie była tylko męskim inkubatorem na dzieci. Np. motyw z Rebeką, żoną Izaaka, wskazaną przez Boga jako żona dla niego, albo Hagar, matka Izmaela, od którego wywodzą się Arabowie według Biblii.
                    To wszystko jest tam ukryte, tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać.
                    0statnio edytowany przez Gość; 22-10-12, 16:11.

                    Skomentuj

                    • ninaaa

                      #25
                      eee, ja tez myślę, że to bzdura. W kolejnych epokach również był kult płodności, powstawało wiele żeńskich portretów, nie mówiąc nawet o wielkiej modzie na obrazy z gołymi babami, co nie znaczy, że kobiety miały coś do powiedzenia. Nie jestem specjalistą od archeo, ale w sztuce wiele XIX-wiecznych teorii okazała się mieć niewiele wspólnego z rzeczywistością.

                      Skomentuj

                      • Nolaan

                        #26
                        Tylko że wtedy myślano inaczej niż dzisiaj.
                        W XIX wieku inne było podejście do świata, przyrody, otoczenia.
                        Dla porównania starczy popatrzeć na żyjące dajmy na to w XVIII wieku w Ameryce plemiona indiańskie, np. Mohawków znad wielkich jezior. U nich osobą najważniejszą w danym klanie była kobieta i zawsze mówiło się że pochodzi się z rodu matki. Nie ojca. A pod kątem ustroju, stylu życia itepe te kultury od neo- czy paleolitu nie odstawały, był tożsame, przynajmniej do momentu styku z cywilizacją białych.

                        Skomentuj

                        • zielanna
                          Świntuszek
                          • Aug 2012
                          • 60

                          #27
                          Do dzisiaj w Chinach żyje niewielka społeczność Mosuo, gdzie uprzywilejowana jest linia żeńska. Na czele rodu zawsze stoi kobieta. Dziedziczy się także w linii żeńskiej.

                          Skomentuj

                          • ninaaa

                            #28
                            W antyku też była masa posągów żeńskich, a kobieta była człowiekiem niższej kategorii. Bazując tylko na zachowanych dziełach podobnie moglibyśmy wysnuć teorię, że i w np. XVII i XVIII wieku żyło się kobietom fajnie i wiele znaczyły, bo z obrazów uśmiecha się do nas cała masa kobiecych szczęśliwych buziek.

                            Skomentuj

                            • Nolaan

                              #29
                              Nina, Ty zdaje się dalej nie kminisz.
                              Nie porównuj dzieł XVII wieku i antyku europejskiego z czasów Grecji i Rzymu do starszych rzeczy, do kultur plemiennych czy wczesnorozwiniętych. U nich był kompletnie inny światopogląd niż w europejskim czy nawet bliskowschodnim antyku.
                              Matriarchat został w Europie wyparty na długo przed opatentowaniem pisma do celów kronikarskich.

                              Z resztą to o czym mówisz jest możliwe. Nie da się zaprzeczyć że za jakieś kilkanaście tysięcy lat takie wnioski ktoś wysnuje.

                              Skomentuj

                              • ninaaa

                                #30
                                To ty nolaan nie kminisz. Skąd czerpiesz wiedzę na temat tych prastarych kultur? Domyślam się że z wizerunków plastycznych. Budowanie całej filozofii na podstawie kultowych figurek nie jest takie proste, ale jak widać ty nie masz z tym problemu. Skoro za kilka tysięcy lat ktoś tak bardzo może się pomylić to i możliwe, że w tym momencie ty zaliczasz podobną wtopę.

                                Skomentuj

                                Working...