PRL - co z tego pamiętasz?

[Jacenty]

Pare osób i to nie tylko na tym forum powiedziało by Ci, że możesz wyjechać i wybrać lepsze życie. Ale skoro zostajesz i bawisz się w tym naszym kochanym błotku to już Cię troche lubię pomimo, że nie lubisz "lewicowych". Jeżeli większość ludzi zacznie myśleć tak jak Ty, to może w końcu uda się ten sponiewierany kraj doprowadzic do porządku.

[brzydki27]

Pare osób i to nie tylko na tym forum powiedziało by Ci, że możesz wyjechać i wybrać lepsze życie

lepsze czyli jakie? póki co jakoś sobie tutaj radze, kiedyś studiowałem, potem rok w armii, teraz pracuje, wkrótce zaczne znowu studiować powtarzam wszystko od nowa minionego czasu nie żałuje, a za granice to moge sobie pojechac na wczasy a nie za chlebem powtórze sie, ale kto szuka i chce to tu na miejscu znajdzie

[a-fly-woman]

l powtórze sie, ale kto szuka i chce to tu na miejscu znajdzie

Zgadzam się. Tym bardziej, że teraz o pracę jest o wiele łatwiej niż chociażby rok temu.

[glizdziarz]

No cóż w tej dyskusji o minionych czasach, czasach PRL-u Jacenty napisał już wszystko. Mnie wk...urza to potępianie w czambuł tego co było. Nie twierdzę, że było wspaniale i lepiej ale jestem przeciwnikiem takiego potępiania i opluwania wszystkich (vide "Przypadkowe społeczeństwo"). Gdyby nie ten "przestępczy" system to patrząc na Polskę międzywojenną tak gloryfikowaną przez niektórych to do dziś pewnie poziom analfabetyzmu (Wg statystyk w Polsce w 1921 było 33,1% analfabetów, w 1931 - 23,1%, w 1960 - 2,7%, w 1978 - 1,2%.) byłby podobny. Siedząc w oświacie i patrząc co z nią wyprawiają miłościwie nam panujący mam nieodparte wrażenie, że chcą do tego wrócić. Jeśli tak bezkrytycznie potępiają tamten okres to niech oddadzą dyplomy, które zdobyli na poństwowych PRL-owskich czyli zbrodniczych uczelniach. To mnie irytuje. Ja nie gloryfikuję tamtych lat ale też nie neguję ich bez żadnego zastanowienia za sam ustrój.

[brzydki27]

eśli tak bezkrytycznie potępiają tamten okres to niech oddadzą dyplomy, które zdobyli na poństwowych PRL-owskich czyli zbrodniczych uczelniach. To mnie irytuje. Ja nie gloryfikuję tamtych lat ale też nie neguję ich bez żadnego zastanowienia za sam ustrój.

a co to wogóle za problem jakichś literek przed nazwiskiem? Kwachu sobie dodał mgr i nawet Sąd Najwyższy nie zaeragował czyli co, jesteś za tym żeby wszystkich naszych prawych profesorów, doktorów zdegradować do stopnia zwykłego analfabety?

[glizdziarz]

Nie nie jestem za degradacją profesorów ale ci, którzy twierdzą, że miniony ustrój był zły a zdobyli w nim wykształcenie to idąc za ciosem powinni oddać swoje dyplomy. Proste

[brzydki27]

Nie nie jestem za degradacją profesorów ale ci, którzy twierdzą, że miniony ustrój był zły a zdobyli w nim wykształcenie to idąc za ciosem powinni oddać swoje dyplomy. Proste

proste to jest w tym momencie Twoje myślenie, z cały szacunkiem dla Ciebie który profesor, doktor wspomina komune z zachwytem? tuż to oni jako arystokracja najbardziej byli przez bezpieke inwigilowani daje sobie penisa odciąć ze zaden z nich nie chciał by powrotu do tamtych czasów

[Abegan]

proste to jest w tym momencie Twoje myślenie, z cały szacunkiem dla Ciebie który profesor, doktor wspomina komune z zachwytem? tuż to oni jako arystokracja najbardziej byli przez bezpieke inwigilowani daje sobie penisa odciąć ze zaden z nich nie chciał by powrotu do tamtych czasów

Ciekawe rzeczy piszesz... Znam takich 4-rech, z różnych uczelni - czyżby przypadek? Nie generalizuj... błagam

[Czarodziejka]

pamiętam, że byłam biedna. jak bardzo rodzice się starali, żeby mi i siostrze było dobrze. teraz jest o wiele lepiej.

jeśli ktoś młody wyjeżdża za granicę to nie jest tragedia. zresztą tu pracę na miejscu też kmożna znaleźć. jest lepiej niż za czasów PrLu.

Mój wujek w tamtych durnych czasach był SB-kiem. Bardzo narzeka na tą władzę. jednak powodzi mu się bardzo.

[Jacenty]

...

jeśli ktoś młody wyjeżdża za granicę to nie jest tragedia. zresztą tu pracę na miejscu też kmożna znaleźć. jest lepiej niż za czasów PrLu...

Tragedią jest to, że rząd niewiele robi aby tych młodych ludzi zatrzymać w kraju, a wręcz zachęca do wyjazdu. Jakby nie patrzył, to przyszłość buduje się na młodzieży, jeżeli jej zabraknie to nie będzie przyszłości. Już w tej chwili jest kryzys ubezpieczeń społecznych, a jeżeli społeczeństwo się starzeje to za kilkanaście lat nie będzie z czego wypłacać emerytur. Chyba że o to chodzi rządzącym.

...

Mój wujek w tamtych durnych czasach był SB-kiem. Bardzo narzeka na tą władzę. jednak powodzi mu się bardzo.

Klasyczny przykład Polaka, powodzi mu sie całkiem przyzwoicie, ale dla zasady narzeka. Malkontenctwo w narodzie kwitnie aż miło.

Negowanie przeszłości, wymazywanie swojej historii to wypieranie się samego siebie.
Zastanawiające jest jedno, skoro za czasów komuny było tak źle, to dlaczego obecna władza zaczyna stosować te same metody rządzenia?

[glizdziarz]

Kurcze ale dyskusja się rozwinęła. Zamysłem tego topiku było uratowanie od zapomnienia naszych wspomnień, wspomnień z czasów, które obecnie miłościwie nam panujący chcą za wszelką cenę zohydzić i wymazać. Jak napisałem wcześniej, nie wszystko było wtedy piękne i wspaniałe ale też nie wszystko należy potępiać. Chciałem młodym, nastoletnim userom BT pokazać (może zbyt jednostronnie) czym ich żyjący w tamtym okresie rówieśnicy żyli. Jak różniły się sposoby spędzania czasu wolnego, jakie były rozrywki i obiekty porządania. A wyszła z tego dyskusja polityczno - socjologiczna. Dobre i to

[brzydki27]

Ciekawe rzeczy piszesz... Znam takich 4-rech, z różnych uczelni - czyżby przypadek?

może tytuły zdobywali na uczelniach w Związku Radzieckim? oczywiście zbyty, tez studiowałem i bardzo czesto bajera schodziła do czasów PRLu, zaden absolutnie zaden naukowiec nie wspominał tego czasu w superlatywach, nie mam tutaj na mysli braku urządzeń, profesionalnmej aparatury do pomiarów, eksperymentów, opowiadali jak to byli szpiegowani, włamy do prywatnych laboratoriów, prześladowania ich rodzin i takie podobne umilanie życia fajnie sie słuchało nieco z niedowierzaniem ale rzczywiście tak było pewnie nie w wszędzie ale chyba coś w tym jest...studiowałem na Polibudzie Lubelskiej, Wydział Elektrotechniki i Informatyki ehh kiedy to było.

Klasyczny przykład Polaka, powodzi mu sie całkiem przyzwoicie, ale dla zasady narzeka. Malkontenctwo w narodzie kwitnie aż miło.

Negowanie przeszłości, wymazywanie swojej historii to wypieranie się samego siebie.
Zastanawiające jest jedno, skoro za czasów komuny było tak źle, to dlaczego obecna władza zaczyna stosować te same metody rządzenia?

a ty znowu z tym nażekaniem każdy sobie lubi ponażekac nigdy nie jest tak dobrze zeby nie mogło być lepiej tak 44 lata w zasadzie 45 trzeba negować, dla mnie to żadna przeszłość, nie po to nasi ojcowie, gineli na froncie, żeby tacy towarzysze jak Bierut, Gomułka, Gierek, Jaruzelski lizali dupe Ruskim przez pół wieku. I co teraz z tego mamy? zgniłe Relaksy w piwnicy? nie wykorzystane kartki na mięso w albumie? zdjecia z obchodów 1 maja? korzonki? żylaki? zeby nie było niejasności, rządy obecnej władzy również wołają o pomste do nieba.

[Jacenty]

...
a ty znowu z tym nażekaniem każdy sobie lubi ponażekac nigdy nie jest tak dobrze zeby nie mogło być lepiej ...

I o tym właśnie piszę. Skoro jest tak idealnie, dobrobyt wszechobecny, szczęście pałną gębą, kraina miodem i mlekiem płynąca, to po jaką ch... wszyscy narzekają?? Narzekanie, marudzenie, stękanie to chyba ulubione zajęcia Polaków. Powinieneś raczej napisać: nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być jeszcze gorzej

...tak 44 lata w zasadzie 45 trzeba negować, dla mnie to żadna przeszłość, nie po to nasi ojcowie, gineli na froncie, żeby tacy towarzysze jak Bierut, Gomułka, Gierek, Jaruzelski lizali dupe Ruskim przez pół wieku. I co teraz z tego mamy? zgniłe Relaksy w piwnicy? nie wykorzystane kartki na mięso w albumie? zdjecia z obchodów 1 maja? korzonki? żylaki? zeby nie było niejasności, rządy obecnej władzy również wołają o pomste do nieba.

Zaprzeczasz sam sobie człowieku. Rozwiązujesz problem w taki sam sposób jak robili bolszewicy! Jeżeli zapomnimy o historii to uważasz że się przez to cokolwiek poprawi? Może wydać ustawę sejmową, że nie ma bezrobotnych i bezdomnych i problem zginie?
Czy Ci sie to podoba czy nie te "zgniłe relaksy, kartki i fotografie czy żylaki", są częścią historii i życia nie tylko Twoich rodziców, ale i wszystkich ludzi, którzy żyli w tych czasach, również mojej historii i mojego życia. Ja bynajmniej nie pluję za siebie, ponieważ nie mam sobie nic do zarzucenia. I nie wypieram się swojej przeszłości. Gdyby twoi rodzice nie dorobili się żylaków i odcisków to Ty sam byłbyś nikim, bo by cię wogóle nie było, albo stałbyś na zmywaku w irlandzkiej knajpie.

[brzydki27]

nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być jeszcze gorzej

czyli co, za komuny było lepiej?

Jeżeli zapomnimy o historii to uważasz że się przez to cokolwiek poprawi?

nie, mylisz sie o tej historii sie nie zapomni, żylaki i korzonki zawsze przypominają

Może wydać ustawę sejmową, że nie ma bezrobotnych i bezdomnych i problem zginie?

dałem jasno do zrozumienia, że nie jestem zwolennikiem obecnej władzy.

I nie wypieram się swojej przeszłości

przeszłosci to sie wypieraja politycy lewicy o których wspomniałem pare postów wyrzej

Gdyby twoi rodzice nie dorobili się żylaków i odcisków to Ty sam byłbyś nikim, bo by cię wogóle nie było, albo stałbyś na zmywaku w irlandzkiej knajpie.

gdyby moi rodzice nie dorobili sie żylaków i korzonków w Hucie to pewnie był bym teraz synem byłego oficera SB, miał bym zapewnioną przyszłość, domek na podkarpaciu i zachwtyem podobnym do twojego spoglądał na śmierdzące w piwnicy Relaksy a różnica taka że dalej piętnuje fach ojca z różnicą taką że np dzisiaj lece samolotem do kumpla do Rzymu wypijam setke wódki i wracam wieczorem i nikt mnie na granicy czy w Pałacu Ślubów nie pyta gdzie lece, po co i dlaczego

[XXLe]

Oprócz tego co napisali Koledzy i Koleżanki pamiętam jeszcze prezerwatywy o nazwie EROS, których wtedy używałem tylko do napełniania wodą i robienia bomb wodnych