Mieliście kiedyś coś złamanego?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Yassmine
    Gwiazdka Porno
    • Dec 2010
    • 1612

    #46
    Hmmm...
    -kość jarzmowa
    -nos (caaałe szczęście że się ładnie zrósł i nie mam garba)
    -obojczyk
    -2 żebra
    -2 palce u prawej ręki
    -nadgarstek w 3 miejscach
    -piszczel spiralne złamanie
    -kostka
    -kości śródstopia
    -mały palec u stopy
    -milion razy wypadły mi rzepki
    -biodro wypadło mi z panewki
    -dość konkretny uraz kręgosłupa... (nadziałam się na ****ny gazetnik upadając w łazience i trafił prosto w odcinek lędźwiowy)
    -noo i szyte czoło

    Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


    ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

    Skomentuj

    • malinowamamba
      Ocieracz
      • May 2012
      • 179

      #47
      aktualnie to złamane serduszko
      But I'm a supergirl and supergirls don't cry.

      Skomentuj

      • Raine
        Administrator
        • Feb 2005
        • 5247

        #48
        Jasmiena wygrała lodówkie, temat w sumie do zamknięcia.

        To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




        Regulamin Forum.

        Skomentuj

        • Yassmine
          Gwiazdka Porno
          • Dec 2010
          • 1612

          #49
          Napisał Raine
          Jasmiena wygrała lodówkie, temat w sumie do zamknięcia.
          A z zamrażarKOM?

          Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


          ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

          Skomentuj

          • DSD
            Perwers
            • Jan 2010
            • 1275

            #50
            Jak byłem mały to się poślizgnąłem na podłodze w domu i uderzyłem obojczykiem o kant stołu. To była płyta pilśniowa. Utrąciłem kawałek blatu, ale sam się nie połamałem. Innym razem poślizgnałem się na lodzie na wieży obserwacyjnej nad Biebrzą i spadłem po schodach. Dość droga lornetka rozbita, ja się tylko potłukłem. Jeszcze innym razem przewróciłem się na rowerze. Spodnie w strzępach, kolano tylko obtarte. W sumie to mam szczęście
            'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

            Skomentuj

            • Catalleya
              Gwiazdka Porno
              • Jan 2013
              • 1733

              #51
              Na szczęście nie (tfu tfu tfu).
              Wiele razy spadłam z drzewa czy tez wywaliłam się z roweru albo trzepaka i na szczęście nigdy nic. Nos mój wielokrotnie oberwał na treningu/meczu koszykówki i nic!
              Ufff.

              Skomentuj

              • Gandalf71
                Seksualnie Niewyżyty
                • Dec 2014
                • 208

                #52
                Ja miałem złamane...


                serce i to nie raz a jakoś żyję
                Nikt nie jest idealny. Ideały są nudne.
                Każdy ma swoje małe, większe lub nawet ogromne tajemnice.

                Skomentuj

                • wiarus
                  SeksMistrz
                  • Jan 2014
                  • 3264

                  #53
                  E tam, serce to frajer jest tu gość który płacze, że złamał ch*** /no, penisa/.
                  A, co do durnego pytania /wybacz szlajfka jeżeli to przeczytasz/, to nigdy nic nie złamałem.
                  "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                  James Jones - Cienka czerwona linia

                  Skomentuj

                  Working...