Perwersyjny ranking wspomnień

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Innka
    Ocieracz
    • Mar 2013
    • 141

    Napisał <<plebloo>>
    Wyobraź sobie że dzieci nie wchodzą do strefy ciszy na termach zresztą nie wiem czy w ogóle wiesz o czym ja piszę i gdzie to robiłem ale myślę że o basench termalnych chociaż słyszałaś....nie ważne...Jak czytam odpowiedzi co niektórych w tym wątku to wydaje mi się że jest to jakieś forum katolickieNic nie jesteście zboczeni

    Chyba sam nie wiesz o czym piszesz i gdzie byłeś. W strefie ciszy mogą przebywać dzieci i przebywają. Warunkiem jest, że mają być grzeczne i nie przeszkadzać.
    I nie rób tego więcej, bo to obleśne. To, że tobie się podoba to nie znaczy, że wszyscy chcą pływać w twojej spermie. Uszanuj fakt, że to nie jest twój prywatny basen i nikt tej wody po tobie nie wymieni.
    Dobre jest to, do czego dąży pragnienie.

    Skomentuj

    • rimmingator
      Perwers
      • Apr 2009
      • 967

      Napisał <<plebloo>>
      ,zresztą co tu porównywać spermę do kału....niesmaczne
      mówisz to jako koneser smaków?

      Skomentuj

      • gringo_lodz
        Świętoszek
        • Feb 2015
        • 14

        Trójkąt cuckold z pewnym małżeństwem to zdecydowany top. Poniżej niektóre akcje z kilku naszych namiętnych spotkań:
        1. Podwójny lodzik.
        2. Zakładanie na mojego kutasa prezerwatywy przez męża, podczas gdy jego żona siedziała mi na twarzy.
        3. Ostre pieprzenie żony na pieska z wydawaniem rozkazów mężowi żeby np. rozchylał jej pośladki, napluł mi na penisa, czy wytarł jej cipkę z nadmiaru soków.
        4. Dosyć krótki ale pamiętny anal ze spermą jej męża jako lubrykantem (miałem gumkę, ale dla mnie i tak perwers).
        5. Zlizywanie przez męża na jednym ze spotkań mojej spermy z cycków żony.

        To takie moje top 5 z cuckoldowych spotkań z tą parą. Do zrobienia tylko kiedyś zostanie DP/DVP...

        Skomentuj

        • Farmaceutka
          Świntuszek
          • Feb 2009
          • 55

          Stringi na plaży

          Kiedy miałam 19 lat , wraz z moim chłopakiem pojechalismy na romatyczne wakacje na Rodos. Byłam juz wtedy oswojona z plażowaniem sie w stringach, jednak on był o to zazdrosny... Aby załagodzic sytuacje kupiłam mu w lokalnym sklepiku czerwone męskie stringi i zaproponowałam mu wspólne opalanie pośladków publicznie. Oczywiscie nie chcial sie na to zgodzić. Po długich negocjacjach zgodził się, a ja musiałam ... Wylizać mu dziurkę.. W pupie... , spodobało sie nam obojgu , wiec praktykowałam do końca turnusu...
          Chyba jestem dupodajką...

          Skomentuj

          • marquard
            Świętoszek
            • Sep 2015
            • 2

            Wychodzący na skrzyżowanie mały balkonik na pierwszym piętrze narożnej kamienicy z XIX wieku w jednym większych miast naszego pięknego kraju. Byliśmy na imprezie, zebrało nam się na czułości (choć to raczej mocno nieadekwatne określenie), więc w desperacji wymknęliśmy się na rzeczony balkon... ona oparta o balustradę, ja w niej od tyłu... za plecami odgłosy bawiących się na imprezie, poniżej spóźnieni przechodnie i rzadko – ze względu na porę – przemykające samochody...
            Podobną przygodę zaliczyliśmy kilka lat później, podczas kilkudniowego wypadu do Barcelony. Tym razem nie był to jednak balkon, tylko otwarte okno wynajmowanego pokoju, w którym nie zgasiliśmy światła. Znów wszystko miało miejsce późną nocą, ale jeśli w kamienicach położonych na przeciwko ktokolwiek nie spał, widział wszystko jak na dłoni.
            Pociąg – wakacyjna włóczęga po kraju, w trakcie której sześcioosobową ekipą jechaliśmy przez całą Polskę, bo składem relacji Gdynia-Zakopane. Stare wagony pierwszej klasy z rozkładanymi siedziskami, tworzącymi z przedziału jedno gigantyczne łóżko. Zmęczeni podróżą i odrobiną alko położyliśmy się wszyscy spać, ale że jakoś nie mogłem zasnąć, dobrałem się do jej majtek (a właściwie do tego, co miała pod nimi). Odwdzięczyła mi się lodzikiem, naciągając sobie w trakcie moją bluzę na głowę. Po chwili odpoczynku zaczęliśmy się pieprzyć na łyżeczkę, zsuwając z siebie spodnie na tyle tylko, na ile było to absolutnie konieczne i przykrywając się znów moją bluzą. Reszta ekipy przez cały czas spała. A w każdym razie tak nam się wydawało.
            Opuszczona i zrujnowana budka dróżnika (pozostając jeszcze chwilę przy kolejowych klimatach). Popołudniowy spacer w czasie wakacji na Mazurach. Daleko od kwatery, a chcica maksymalna, więc ona po prostu podchodzi do tej ruiny, opiera się o ścianę, wypina i zwracając twarz w moją stronę mówi: „daj mi go”. W trakcie dwukrotnie przejeżdżają obok pociągi, więc jest spore prawdopodobieństwo, że komuś choćby przez moment uprzyjemniliśmy podróż.

            Skomentuj

            • Cerxina
              Świętoszek
              • Jan 2016
              • 2

              1. Mój luby brał mnie ostro od tyłu, w lasku, tuż obok rozstawionych namiotów pielgrzymów . Byłam dość głośna wtedy, więc na pewno słyszeli. Podkręcało mnie to jeszcze bardziej
              2. Facet zrobił mi palcówkę w miejscu pracy (w każdej chwili ktoś mógł wejść), pluł mi na cycki, chciał żebym go spoliczkowała, do tego jeszcze dochodził spanking kiedy opierałam się o stół. Dość ostre zabawy i niezbyt odpowiednie miejsce
              3. Z moim byłym zrobiliśmy to w WC na basenie (cóż, byliśmy baardzo zdesperowani ) . Najlepsze było to, że tam się krecilo dużo ludzi i musiał mi zamykać usta dłonią żeby stłumić jęki, ale tak czy siak wspominam to bardzo miło
              4. Zadowalałyśmy się z koleżanką w jakiejś starej szopie . Było bardzo ciasno i ciemno. To co mnie w tym wszystkim strasznie kręciło to właśnie to, że nie wiedziałam (a właściwie to nie widziałam ) co się stanie za chwilę, czułam jedynie błąkające się po moim ciele dłonie i te słodkie usta. Były dosłownie wszędzie.

              Skomentuj

              • cuckoldpara
                Świętoszek
                • Jun 2017
                • 5

                (K)Mi osobiście najbardziej wbiło się w pamięć pierwsze doświadczenie BDSM. Moja ówczesna dziewczyna, a obecnie żona, całkowicie poddała się mojej kontroli. Pierwsze nieudane próby shibari, pierwsze akcesoria(np bardzo niedoskonały ringgag), ale jednocześnie wielkie podniecenie i późniejsze zabawy ze związana, nagą i uległą kobietą, która wypina cipkę w kierunku dłoni która może jej dać orgazm było czymś nowym i jednocześnie niesamowitym.
                (M) Z mojej strony z kolei doświadczenie BDSM nie było aż tak rewolucyjne, gdyż swoje granice uległości dopiero odkrywałam. Aczkolwiek wakacje 2007 roku zapadły mi w pamięć bardzo mocno- pierwsza wakacyjna praca, wolność, pierwsze doświadczenie les na płazy z koleżanka czy pierwszy trojkat MMF na pewno ukształtowały mój pogląd na seks, który zaczął ewoluować w stronę czegoś bardziej perwersyjnego.

                Skomentuj

                • adam76
                  Świętoszek
                  • May 2007
                  • 6

                  Ja mam wiele fajnych perwersyjnych wspomnień.
                  Pierwsza akcja:
                  Moja dziewczyna z czasów studenckich Olka (notabene nimfomanka pierwszej wody), którą regularnie posuwałem w jej domu (za cichym przyzwoleniem rodziców) miała młodszą siostrę w klasie maturalnej – Magdę. Był to typ „kujona” – mało atrakcyjna, okularki, beznadziejnie dobrane ciuchy, skoncentrowana na nauce, bez chłopaka, dziewica. Przed maturą jednak dziewczę zaczęło się rozbudzać seksualnie. Wypytywała Olkę o coraz bardziej pikantne szczegóły dotyczące seksu w ogóle i naszych przygód w szczególności. W końcu powiedziała, że chciałaby sprawdzić jak wygląda i pachnie sperma. Olka postanowiła więc pobrać próbkę ode mnie :-). Któregoś wieczora przyniosła do pokoju mały słoiczek i powiedziała, co zamierza zrobić. Bardzo mnie to nakręciło – dodatkowo Olka weszła w rolę „pani doktor z banku spermy” - kazała mi ustawić się na czworakach i zaczęła mnie najzwyczajniej doić. Gotów byłem niemal natychmiast, ale wtedy ona zostawiała kutasa i zaczynała masować mi jaja i tłumaczyć, że próbka musi być odpowiednio duża. Po kilku takich sekwencjach nie byłem w stanie się opanować i rzeczywiście po tych zabiegach strzeliłem bardzo obficie (choć i tak z reguły mam sporo śmietanki). Olka zabrała słoiczek i poszła do pokoju Magdy – słyszałem śmiechy za ścianą i jakieś komentarze. Po powrocie Olka przekazała mi, że Magda obejrzała konsystencję, powąchała i nawet delikatnie skosztowała – zachwytu jednak moja śmietanka nie wzbudziła niestety :-( . Magda stwierdziła, że choć tragedii nie ma, to w życiu czegoś takiego nie połknie. Pytała też, czy zawsze spermy jest tak dużo przy wytrysku. Na koniec przygody dla jaj wspomniałem, że chętnie spróbowałbym soczków z dziewiczej cipki, Olka to podłapała i pobiegła do Magdy. Po chwili wróciła z noszonymi majtkami siostry , które dostałem „na pamiątkę” :-)

                  Skomentuj

                  • Tom_Bombadil
                    Gwiazdka Porno
                    • Jul 2009
                    • 2382

                    Zdarzenie sprzed kilku dni..
                    Ważny urząd.. bardzo ważny urząd... bardzo oficjalny urząd.. Przyszedłem dość spontanicznie, będąc niedaleko, zresztą tuż po spotkaniu biznesowym, ubrany bardzo oficjalnie i z oficjalną miną nr 3.
                    Ona za chwilę zasunęła rolety w swoim gabinecie, ja zamknąłem drzwi... I.. jej biurko przestało służyć li tylko jako miejsce na ważne dokumenty...

                    Spotkanie było spontaniczne, ale sam pomysł nie. Dosłownie kilka dni wcześniej pomyśleliśmy o moich odwiedzinach w jej miejscu pracy.
                    Last edited by Tom_Bombadil; 15-12-17, 13:16.
                    Alea iacta est
                    Alea iacta est
                    Alea iacta est
                    Alea iacta est

                    Skomentuj

                    • adam76
                      Świętoszek
                      • May 2007
                      • 6

                      Historyjka z dawnych lat:
                      Moja ex miała właśnie okres (końcówka), a a ja ją wypytywałem o szczegóły/higienę/odczucia itp..
                      Opowiedziała mi, jak z koleżanką uczyły się wspólnie jak zaaplikować sobie tampon, a potem zaproponowała, żebym jej włożył. Poszliśmy do łazienki w akademiku, dziewczyna wyjęła tampon, podmyła się trochę pod prysznicem i wręczyła mi tampon z aplikatorem. Ja przykucnąłem - ona położyła nogę na moim kolanie i rozchyliła placami wargi. postępując zgodnie z jej instrukcjami włożyłem jej aplikator w cipkę i zaaplikowałem tamponik. Nie było łatwo, bo była dość sucha a na dodatek miała duże wargi mniejsze, które musiała "rozkleić" i mocno rozchylić, ale w końcu się udało ;-).
                      Oboje nas to bardzo nakręciło.
                      Po powrocie z łazienki 6/9 z moim rozkosznym finałem na jej cycuszkach (nie łykała spermy) i jej mocnym orgazmem łechtaczkowym. :-)

                      Skomentuj

                      • striptiserka
                        Świętoszek
                        • Apr 2012
                        • 22

                        Miałam 16 l znajomy zaprosił mnie na 18 urodziny jego kolegi pod koniec imprezy zostałam jedyną dziewczyną na imprezie a chłopaków było jeszcze 4 i tak przy opisaniu piwka gadka że niby nie odwazyla bym się najpierw bluzki ściągnąć a potem poszło dalej i tak na koniec okazało się że siedzę z nimi już całkiem bez niczego na początku chciałam się zaraz ubrać ale jakoś spodobało mi się że tak namnie patrzą

                        Skomentuj

                        • Novaja
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • Apr 2017
                          • 233

                          Napisał rimmingator
                          Sporo tych wspomnień było i jest - ale co wam bede opowiadał
                          Dopiero teraz jakoś wpadłam na Twoją odpowiedź...

                          Opowiadaj, opowiadaj, zapewne - poza mną - jest wielu ciekawych wyznań, a Ty chyba masz o czym pisać
                          Zmarł twórca autokorekty. Niech mu ziemia lepką Będzin.

                          Skomentuj

                          • anyway90
                            Erotoman
                            • Mar 2019
                            • 524

                            Napisał Novaja
                            Opowiadaj, opowiadaj, zapewne - poza mną - jest wielu ciekawych wyznań, a Ty chyba masz o czym pisać
                            No właśnie, właśnie, przynajmniej będzie można się obslinić



                            Za „młodu” zrobiłam loda, ze spustem w ustach rzecz jasna, podczas podrozy pociągiem bezprzedziałowym.... to były czasy
                            Last edited by anyway90; 12-10-19, 11:45.

                            Skomentuj

                            • Novaja
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • Apr 2017
                              • 233

                              Napisał anyway90
                              No właśnie, właśnie, przynajmniej będzie można się obslinić
                              O, to, to, to !

                              Ja za młodu byłam zbyt grzeczna i miałam dziwnie ułożone w głowie, więc nie bardzo jest co wspominać, niestety...
                              Zmarł twórca autokorekty. Niech mu ziemia lepką Będzin.

                              Skomentuj

                              • iceberg
                                PornoGraf
                                • Jun 2010
                                • 5100

                                Hmm, nie wiem czy trójkątny tygodniowy wypad urlopowy z koleżanką z BT i żona jest wystarczająco perwersyjny? Ewentualnie sześciokąt w trzy pary... To było krótsze bo weekendowe .
                                Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                                Skomentuj

                                Working...