Brak pociągu do nowo poznanego mężczyzny..

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • rusalka1
    Banned
    • Jan 2017
    • 56

    Brak pociągu do nowo poznanego mężczyzny..

    Witajcie Forumowicze, ostatnim razem poznałam pewnego mężczyzne, spotkaliśmy się pare razy ale ja nawet nie wyobrażam sobie, żeby go pocałować...a co dopiero mówić o czymś większym. Widzę, że bardzo mu się podobam. Lecz on nie pociąga wcale mnie fizycznie...
    Czy ktoś spotkał się z taką sytuacją? Czy właściwie jest szansa na związek? Jest bardzo miły, ale...no nie ciągnie mnie do niego wcale fizycznie, nie widzę czegoś ''tego'', odwrotnie jest z innymi mężczyznami, na pierwszy rzut oka potrafię stwierdzić czy będe faceta pożądać. A tu nic... Pozdrawiam, R.
  • gata
    Ocieracz
    • Jan 2016
    • 166

    #2
    Miałam sytuację, kiedy facetowi bardzo zależało, a ja mogłam go potraktować co najwyżej jak brata. Dałam sobie spokój, bo chociaż jego to zraniło, to później mogłoby być gorzej. Na siłę się nie da moim zdaniem.
    Seks jest jak gra w brydża. Jeżeli nie masz dobrego partnera to musisz mieć przynajmniej dobrą rękę.

    Woody Allen

    Skomentuj

    • SolarWarrior

      #3
      Mialam kiedys podobnie. Troche kiepsko sie czulam z tym, ze musze komus spuscic kubel zimnej wody na glowe. Chlopak byl calkiem w porzadku, sama sie sobie dziwilam, ze nie zatrybilo mocniej. Nie moglam jednak brnac w cos co wiedzialam, ze nie ma przyszlosci, dlatego zakonczylam wszystko poki nie bylo za pozno. Kilka tygodni pozniej zatrybilo z innym chlopakiem, ktory kiedys dokuczal mi w szkole w 1-szej klasie podstawowki, nie cierpialam go przez to latami. A dzis jestesmy razem juz prawie 14 lat. Zaufaj podpowiedziom swojej intuicji i nie rob nic na sile, bo los moze miec dla Ciebie co innego w zanadrzu

      Skomentuj

      • JKL
        Seksualnie Niewyżyty
        • Nov 2014
        • 375

        #4
        Niestety dotyczy to nie tylko mężczyzn ale i kobiet , w moim przypadku boje sie że to postępuje z wiekiem , wydaje mi sie że kiedyś wystarczyło jak rozłożyła nogi , a teraz musi coś jak piszecie zatrybić i to jest nie zależne od wieku czy urody , jest albo pociągająca , albo zupełnie obojętna , czasami by nawet wypadało by iść do łóżka dla przyzwoitości , ale po co . A może to postępujący monogamizm tak czy inaczej mi się nie podoba .

        Skomentuj

        • Kalilah
          Administrator

          Demoniczna Bogini

          • Mar 2012
          • 2688

          #5
          Podobno kiedyś przy aranżowanych małżeństwach miłość rozkwitała z czasem, teraz niestety nie sądzę aby to zadziałało jeśli nic takiego cię do niego nie ciągnie. Też miałam takie sytuacje, wyskakiwałam wtedy z tym strasznym tekstem o byciu super przyjacielem
          My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

          Regulamin forum

          Skomentuj

          • wiarus
            SeksMistrz
            • Jan 2014
            • 3264

            #6
            Najlepiej jest to powiedzieć facetowi wprost i nie ma co tego przeżywać.
            Zrozumie, jeżeli ma choć trochę oleju w głowie.
            "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
            James Jones - Cienka czerwona linia

            Skomentuj

            • Stela7
              Tygryska
              • Aug 2009
              • 985

              #7
              Nie ma żadnej szansy. Nie widzę takiej opcji.
              "Miłość mierzy się potrzebą obecności"

              Skomentuj

              • Zebraa
                Gwiazdka Porno
                • Nov 2013
                • 1614

                #8
                Nawet jeśli poznJesz kogoś w necie żeby zaruchac nie ma obowiązku żeby ci się facet spodobał i że koniecznie coś z tego musi być.
                A czasem poznajesz kogoś w necie żeby zaruchac wszystko jest spoko ale jest zbyt dobrze żeby ruchac.

                A czasem poznajesz kogoś w necie żeby pogadać i zero seksu a dwa tygodnie później ladujecie w łóżku znam takie przypadki...

                Różnie jest.
                Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                Skomentuj

                • Catalleya
                  Gwiazdka Porno
                  • Jan 2013
                  • 1733

                  #9
                  Nie rób mu nadziei

                  Skomentuj

                  • rusalka1
                    Banned
                    • Jan 2017
                    • 56

                    #10
                    Spodziewałam się bardziej optymistycznych wypowiedzi. Jest bardzo miły, kulturalny i dobrze wychowany. No nie wierzę, że żadna z Was nie zmieniła zdania co do nowo poznanego partnera. Może w trakcie spotykania się/ związku, ta iskra zapaliła się?

                    Skomentuj

                    • Kalilah
                      Administrator

                      Demoniczna Bogini

                      • Mar 2012
                      • 2688

                      #11
                      U mnie raczej więcej gasło niż się zapalało z czasem, ale trzymam kciuki. Tylko za długo go nie wódź za nos jak już będziesz wiedziała, że to nie zapłonie i nic z tym się nie da zrobić.
                      My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

                      Regulamin forum

                      Skomentuj

                      • joedoe
                        Perwers
                        • Aug 2014
                        • 1272

                        #12
                        Napisał rusalka1
                        Może w trakcie spotykania się/ związku, ta iskra zapaliła się?
                        Obstawię ze jestes po 30-ce i szukasz stabilizacji inaczej nigdy takie mysli nie przyszlyby ci do glowy.
                        Niestety jest raczej odwrotnie. nawet te palace sie iskry gasną a zeby jakas sie zapalila o takim czyms nie slyszalem.
                        Co nie znaczy ze ty nie mozesz pierwsza.
                        Ale niby jak sie ma zapalic?
                        Pojdziesz z nim do lozka i bedziesz wyobrazac sobie Brada Pitta czy bedziesz patrzec na niego az pojda iskry?
                        Do tego trzeba krzemienia, pilnika i walenia jednym w drugie, wtedy iskrzy.
                        Ten facet jest czym?
                        Bo dla mnie nie jest ani jednym ani drugim, jest jakis miekki jesli nie widzi ze tu zimno i nie odchodzi.

                        Jesli kobieta kogos chce - pieprzy sie z nim w przebieralni marketu majac gdzies reszte swiata.
                        W sumie tylko takie cos sie liczy.

                        Skomentuj

                        Working...