Czy chcielibyście... wpaść?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Ćwierćnuta
    Emerytowany PornoGraf
    • Feb 2009
    • 1870

    #31
    Napisał Sajana
    ciekawy sposób na przypadkowe 'przewrawnie' kariery, jeśli ktoś nie może się zdecydować a wie, że chce posiadać dzieci.
    ja bym tak nie zrobiła i dziwi mnie że każdy tu kto chce te dzieci posiadać myśli głównie o sobie.
    ja chcę zadbać o swoje ewentualne dziecko od momentu poczęcia, chcę się świdomie przygotować, siebie i ojca - zero nikotyny, środków hormonalnych, kwas foliowy dla obojga, zdrowsze odżywianie itp, a na to potrzeba kilku miesięcy.

    owszem można to wszystko zastosować i udawać, że nie planuje się dziecka, no ale to juz nie wpadka
    Palę raz na kilka miesięcy, zdarza mi się to tylko w sytuacji, kiedy wiem, że w ciąży nie jestem. Hormonów nie biorę.
    Na pierwszym roku studiów prawie nie piłam, na wszelki wypadek, bo pilnowałam się wtedy mniej niż teraz.

    Jak będę starsza i zegar biologiczny będzie tykał, z pewnością zwiększę środki ochrony potencjalnego juniora

    Napisał swawolna_n
    Ciekawe, że nawet kobiety, które chcą dziecko, postrzegają je jako tak wielkie ograniczenie, że trudno im się zdecydować.
    Ciekawe, dlaczego wychowanie małego dziecka może przeszkodzić w studiach czy pracy zawodowej...
    Ssanie na czekanie.

    Skomentuj

    • Junona
      Erotoman
      • Aug 2007
      • 468

      #32
      Ciekawe, dlaczego wychowanie małego dziecka może przeszkodzić w studiach czy pracy zawodowej...
      No błagam, chyba nie trzeba tego tłumaczyc? Moi znajomi, którzy dzieci dorobili się w trakcie studiów często ich nie skończyli. Też myśleli, że da się pogodzic karierę, rodzinę i jeszcze prowadzic niezubożone życie towarzyskie, ale w pierwszych latach życia dziecka nie ma bata, coś musi na tym ucierpiec.
      Pain is an unavoidable side-effect of life.

      Skomentuj

      • Ćwierćnuta
        Emerytowany PornoGraf
        • Feb 2009
        • 1870

        #33
        To była ironia. Na cytat powyżej.
        Ssanie na czekanie.

        Skomentuj

        • red_painterka
          Perwers
          • Sep 2009
          • 997

          #34
          Napisał Junona
          red, oni to mówią na zasadzie zartu, który ja jednym uchem wpuszczam a drugim wypuszczam..Ci, którzy sami już siedzą w pieluchach i butelkach i chyba bardzo chcą, żebym podzieliła z nimi ten los a nie tak bezczelnie cieszyła się życiem Jednak to co mnie zaskoczyło to moi rodzice, którzy też zaczynają dopytywac się o wnuki :S
          Niby żartem, niby trochę serio, ale po jakimś czasie może coś takiego zacząć działać na nerwy... Po prostu gros ludzi (niestety rodzina często wysuwa się na prowadzenie) ma dziki zwyczaj zadawania kłopotliwych pytań i wtrącania się w nie swoje
          Napisał swawolna_n
          Ciekawe, że nawet kobiety, które chcą dziecko, postrzegają je jako tak wielkie ograniczenie, że trudno im się zdecydować.
          Dziwisz się?
          Nie masz co robić? Zrób pieniądze!

          Ignorance is bliss.

          Skomentuj

          • Sajana
            Perwers
            • Mar 2009
            • 852

            #35
            Ćwierćnuta tylko bierz kwas foliowy proszę. (0,4 mg dziennie) Tobie on nie zaszkodzi nawet jak nie zajdziesz w ciążę.

            A tak naprawdę każda z nas która współżyje powinna brać kwas foliowy, bo szacuje sie ze ok połowa urodzeń nie jest a PL planowana!

            Polska jest jednym z krajów europejskich o największej umieralności niemowląt z powodu wad cewy nerwowej... niestety
            Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.

            Skomentuj

            • Junona
              Erotoman
              • Aug 2007
              • 468

              #36
              Niby żartem, niby trochę serio, ale po jakimś czasie może coś takiego zacząć działać na nerwy... Po prostu gros ludzi (niestety rodzina często wysuwa się na prowadzenie) ma dziki zwyczaj zadawania kłopotliwych pytań i wtrącania się w nie swoje
              To prawda. Szczególne nasilenie bylo po baby-boomie w moim otoczeniu jakieś 2 lata temu. Około 6 znajomych par dorobiło się potomka niemalże w tym samym czasie :S Wtedy właśnie najczęściej słyszałam "nooo, to teraz kolej na Was! , ale nie reaguję na to nerwowo. Spokojnie mówię, że mi się nie spieszy.
              To była ironia. Na cytat powyżej.
              Rzeczywiście, wybacz, nie załapałam, bo spotkałam już ludzi, którzy są w stanie argumentowac przez godzinę jak to dziecko w niczym nie przeszkadza itd..
              Pain is an unavoidable side-effect of life.

              Skomentuj

              • Jecky
                Świntuszek
                • Oct 2009
                • 50

                #37
                Junona, korzystaj z życia i nic się nie przejmuj. Dziecko można adoptować.

                Skomentuj

                • Bujda
                  Erotoman
                  • Feb 2009
                  • 725

                  #38
                  Z jednej strony chciałabym wpaść, z drugiej strony jednak dziecko to duży obowiązek i mam obawy. Pewnie jak nie wpadnę to nie będę mieć dziecka. Z kalkulacji po stronie minusów jest przewaga.
                  Komm doch bitte, bitte, bitte, noch ein bisschen näher…

                  Skomentuj

                  • outgoing
                    Perwers
                    • Apr 2009
                    • 807

                    #39
                    Nie, nie i jeszcze raz nie. Tego słowa nie ma nawet w moim słowniku...kurna nie wyobrażam sobie czegoś takiego...
                    The problem with dating dream girls is that they have a tendency to become real.

                    Skomentuj

                    • Dromader
                      Emerytowany PornoGraf
                      • Sep 2006
                      • 523

                      #40
                      Nie. Chciałbym, żeby to była w pełni świadoma decyzja.

                      Skomentuj

                      • Jecky
                        Świntuszek
                        • Oct 2009
                        • 50

                        #41
                        Napisał julianna
                        masz dwa wyjścia, albo ja rzucisz, albo pogodzisz
                        I tak źle, i tak niedobrze. To sytuacja bez wyjścia.

                        Skomentuj

                        • kornNelka
                          Banned
                          • Feb 2010
                          • 43

                          #42
                          Zacznijmy od tego, że do /świadomej/ wpadki jednak potrzeba dojrzałego, świadomego (do czego może prowadzić seks) partnera, z którym planuje się spędzić życie. Bez tego ani rusz. Tak więc, jeśli Ćwierćnuto takiego posiadasz, takie rozwiązanie jest niegłupim pomysłem

                          Moim zdaniem

                          Skomentuj

                          • Astor
                            Świętoszek
                            • Aug 2009
                            • 40

                            #43
                            No z tym trzeba sie zawsze liczyć bo i nie zawsze sa zabezpieczenia ale na razie lepiej żeby nie. Za 2-3 lata było by to dopuszczalne choc wolał bym planować a nie żeby kobieta niewiedzac ze jest w ciąży jakoś działała na nia negatywnie. A jak będzie wpadka to tez przeżyjemy. Ważne żeby było zdrowe

                            Skomentuj

                            • FionaFC
                              Świętoszek
                              • Aug 2005
                              • 39

                              #44
                              Dzisiaj na onecie był artykuł o takiej jednej, która świadomie wpadła, bo chciała mieć dziecko, ale nie chciała faceta. Zaciągnęła jakiegoś randoma do łóżka i zrobiła sobie baby, a na końcu rzuciła tego faceta. Niezły temat. Swoją drogą wykorzystywanie męskiego materiału genetycznego bez wiedzy właściciela powinno być prawnie karalne. Dobrze, ze przynajmniej potrafiła klasę zachować i nie powiedziała mu, że to jego dziecko.
                              W życiu piękne są tylko chwile- Trzeba złamać ten stereotyp :-))

                              P.S.

                              Skomentuj

                              • Millenium
                                Świętoszek
                                • Mar 2011
                                • 1

                                #45
                                Na pewno nie z prostych powodów.
                                -Zniszczyło by to moje plany na przyszłość
                                -Nie mam warunków do wychowania dziecka póki co. Szkoda żeby przez takie cos miało zniszczone dzieciństwo a ja życie.

                                Skomentuj

                                Working...