Wysiłkowy ból głowy

[lady__in__red]

No właśnie, jak w tytule.
Ostatnio znowu chciałam zacząć ćwiczyć i znowu ten sam problem. Potworny ból głowy powalający na łopatki. Nie potrafię zmobilizować się do ćwiczeń mając świadomość, że złapie mnie znowu ten ból i przez pare godzin będę umierała.

Czytałam o tym w internecie, będę próbowała stosować się do rad jakich udzielają w różnego rodzaju źródłach...

Jestem ciekawa, czy Wam także coś takiego sie zdarza? Jak sobie z tym radzicie ? Nie demotywuje Was to do działania?

[snata]

Owszem, miałem, mam, miewam. Ale chyba co raz mniej już? Podejrzewam że jest to też(oprócz genetyki rzecz jasna) związane z tym co i jak się je, oraz ze snem i ogólnie z trybem życia.

[Cicho_sza]

Zdarza się... po obu stronach głowy czuję okropne pulsowanie.

Odkąd zaczęłam dbać o codzienne dotlenienie, jakiś regularny wysiłek - jest trochę lepiej i ból pojawia się rzadziej. Poza tym mam w domu ciśnieniomierz, używam go przed planowanym wysiłkiem - i nie zaczynam żadnej aktywności jeśli mam niższe lub wyższe ciśnienie niż moje standardowe. Piję mnóstwo wody, zwłaszcza podczas (zalecane przy migrenie).

A jak mnie złapie, staram się jak najszybciej położyć do łóżka, czasami przykładam na zmianę gorący-zimny okład (czasami pomaga...).

Po skumulowaniu tych wszystkich metod zauważyłam poprawę. Nie wiem czy wszystko pomaga, ale nie zamierzam ryzykować odstawieniem czegoś.

[camma2]

wysiłkowy hm.... Ja cierpię na migrenowe bóle głowy, takie że nie mogę ustac na nogach, światłowstręt, wymioty itp. najczęściej zdażają się podczas bardzo dużego wysiłku. nie znalazłem sposobu aby zawsze działał, choć odkąd z diety wyeliminowałem aspartam, chipsy i tym podobny syf, bóle pojawiają się 2 - 3 razy do roku, dodam że w moim przypadku ból idzie od karku przez potylice, kończąc na pulsujących uderzeniach na czole. jak to u was wygląda?

[redrose]

Zdarza mi się, szczególnie przy jakichś ćwiczeniach tanecznych, gdzie wymagane są obroty, pozycje głową w dół itp. Polecam pić dużo wody w trakcie wysiłku. I na pocieszenie mogę dodać, że z czasem organizm przyzwyczaja się do wysiłku i głowa boli coraz rzadziej. Jeszcze kilka lat temu moje treningi zawsze kończyły się migreną, a teraz dopada mnie ona sporadycznie.

[Padre_Vader]

Lady mi się często zdarzało w paczałkach. Przestawiłem się na soczewki i jak ręką odjął. Jeśli pojawiają się bóle głowy przy wysiłku to proponuję też zbadać tarczycę.

[Arkhan]

Też to mam. Pojawia się w określonych sytuacjach, najczęściej jak siedzę w szkole i wysilam mózgownicę albo jak idę na trening, ale nie zwracam na to uwagi, tylko czasem przysłania otoczenie i można stracić przytomność, ale po za tym po prostu ból, który olewamy.

[Catalleya]

Mnie zawsze boli glowa gdy za duzo pływam. Lubię czuć zmęczenie ciała, ale ten bol głowy jest nie do zniesienia wtedy łykam tabsy i wychodzę na powietrze by nie siedzieć w zaduszonym miejscu.

[Padre_Vader]

Mnie często bolała głowa podczas jazdy samochodem. A jeżdżę naprawdę dużo. Okazało się, że to od mrużenia oczu podczas jazdy pod słońce. Przestałem mrużyć i jak ręką odjął

[PeggyBrown88]

Bóle głowy towarzyszą mi od 12 roku życia. Tak jak u Ciebie nasilały się podczas wzmożonego wysiłku. Miałam serie badań i okazało się, że moje żyłki w głowie są bardzo wąskie i w sytuacji, gdy ciśnienie krwi wzrasta jest zbyt duży opór,stąd uczucie rozsadzania, pulsowania. Dostałam leki, które doraźnie przyjmowane pomagają od razu. Rozszerzają naczynia krwionośne. To jedna z wielu możliwości. Tak czy inaczej wizyta u neurologa jest nieunikniona.

[camma2]

ból migrenowy to nie jest zwykły bol jaki się zdarza od czasu do czasu. czuje wyraźną roznice, ja nie mogę funkcjonowac prawidłowo, tabletki jak i wodę poprostu zwracam, jedynie marihuana łagodzi objawy w taki sposób że mogę zasnąć i przespać te agonie :/ z racji inchalacji, wszystko doustne wychodzi z hukiem, długo myślałem że to zatrucia albo coś podobnego. najgorszemu wrogowi nie życzę takiego bólu, co ciekawe ok 3h przez ,,atakiem" czuje że się zbliża, nie wiem dokładnie jak to opisać ale czuje, ciśnienie zawsze wzorowe 120/80 plus minus 10. ukojenie pozorne przynosi oddychanie.... głęboki wdech nosem, wypuszczenie ustami,ale to jak napisałem,pozorne.....
aha, po seri badań nie postawiono diagnozy.

[Kata]

Mnie zawsze boli glowa gdy za duzo pływam. Lubię czuć zmęczenie ciała, ale ten bol głowy jest nie do zniesienia wtedy łykam tabsy i wychodzę na powietrze by nie siedzieć w zaduszonym miejscu.

A to nie od tego, że nawdychasz się chloru? U mnie po wizycie na basenie oprócz bólu głowy występują mdłości, czyli dokładnie tak samo jak przy sprzątaniu kibla za zamkniętymi drzwiami (nie ma cyrkulacji powietrza i te sprawy)

[lady__in__red]

No mnie bóle głowy łapią od kiedy pamiętam. Ale oprócz tych zwykłych, które powtarzają się dosyć często miewam właśnie takie wysiłkowe. Nawet najmniejszy trening powoduje u mnie pulsujący, ściskajacy ból z obu stron głowy ( bok ), który porem rozprzestrzenia się na całą głowę
Ból potrafi być tak silny, że mam nudności.

Muszę wypróbowac Wasze rady zacząć wdrażać w życie, bo jak już się wezmę za te ćwiczenia to kończę z płaczem

W sumie to obojętnie jaki to wysiłek. Czy brzuszki, pajacyki, skakanka, pływanie, czy marsz. Każdy wysiłek ( no ok, większa część )tak się konczy...

Badania miałam robione... Rezonans albo Tomograf ( to dokładniejsze ) i do tego inne badanie ( to z kabelkami przy głowie ) i nic. Nikt nie potrafi mi powiedzieć c=od czego ból głowy...

No cóż ;D Może kiedyś się dowiem

[KoneserSmaków]

A może coś z sercem? są te EKG wysiłkowe, który by Ci wykazały przy wysiłku

[lady__in__red]

Nie mam co liczyć, że lekarka wyśle mnie na takie badania
Nie mogę u niej wyprosić zwykłego badania krwi.
Kiedyś już podejrzewałam problemy z sercem ale niee..... Chyba nie. Ktoś by to wcześniej ogarnął.