W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Jak przytyc?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Dareios
    Gwiazdka Porno
    • Jan 2006
    • 1959

    wyszlo, że mam mega szybką przemianę materii
    Czyli wysokie zapotrzebowanie kaloryczne które po prostu trzeba przekroczyć.
    Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

    Skomentuj

    • lawlessness
      Erotoman
      • Aug 2006
      • 504

      Padme z tego co pamiętam masz dzidziusia, wiec domyślam się że karmiłaś/karmisz piersią, a to dla organizmu wydatek kaloryczny (około 300 kcal na 1 karmienie). Moim skromnym zdaniem niema co zmieniać nawyków żywieniowych na objadanie się czekoladą. Jeżeli twoi rodzice są szczupli możliwe ze takie masz tendencje po nich. Na wzmożenie apetytu dobrze działają kompleksy witaminowe np: Centrum,możesz też zainwestować w Citropepsin. jedz tyle na ile masz ochotę nie mniej i nie więcej. Z czsem masa ciała się wyrówna do wartości prawidłowej bo metabolizm zmienia się z wiekiem.
      Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne, albo powoduje tycie.

      Skomentuj

      • upocone jajka
        Banned
        • May 2009
        • 5151

        Napisał padme
        Odzywiam sie normalnie. Jem regularne posilki. Ale mam niedowage 17 kg. Znacie jakies sposoby na przytycie?
        Nie mam tasiemca - juz ktos mi sugerowal, to chyba taki moj metabolizm. ALE JA CHCE PRZYTYC !!!!

        nie wiem jak


        ide sobie odgrzać flaki

        Skomentuj

        • Napalona kotka
          Banned
          • May 2010
          • 98

          jedz na noc codziennie jedz hamburgery hod dogi co sie tylko da najbardziej tuczace chrupki czekolady i takie rozne rzeczy

          Skomentuj

          • Cicho_sza
            Erotoman
            • Apr 2012
            • 668

            Z tym łaknieniem coś jest. Tyję zawsze po okresie niejedzenia. Teraz wyjechałam na tydzień, w trakcie wyjazdu przez 7 dni zjadłam tyle co normalnie w 2 (a normalnie nie jem jakoś strasznie dużo), po powrocie do domu przez dwa dni w********łam wszystko co było pod ręką. Z czasem oczywiście wrócę do normalnego trybu jedzenia, ale co przy tym przytyję to moje
            Jestem śliczna, higieniczna, przy tym silna niczym tur
            Rozkoc***ę w sobie chłopców, za mną poszliby pod mur
            Bo jestem sprytna i wybitna
            Romantyczna także jesteś jak chłopięcy chór.

            Skomentuj

            Working...