Czy faceci boją się bezpośrednich kobiet?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • itakpowiem
    Seksualnie Niewyżyty
    • Feb 2009
    • 215

    #76
    Napisał Sexy_man
    A nie znoszę zamkniętych w sobie, tajemniczych mimoz, pozbawionych choć odrobiny spontaniczności.
    Nie są takie bez powodu (nie licząc emo) Taka kobieta ma jakiś bagaż emocjonalny ze sobą. Jeśli ktoś chce być dla takiej przyjacielem, psychologiem, tatą i moooże jak zostanie czasu to facetem, to proszę bardzo, ale nie każdemu musi się chcieć

    Skomentuj

    • Gibson69
      Ocieracz
      • Jun 2010
      • 145

      #77
      Może to i lepiej jak jest bezpośrednia Przynajmniej nie musi kombinować tylko wali prosto z mostu

      Skomentuj

      • outgoing
        Perwers
        • Apr 2009
        • 807

        #78
        Napisał Sexy_man
        Taka bezpośredniość nie jest zawsze właściwa, są sytuacje kiedy trzeba zatrzymać języka za zębami, ugryźć się w język - to jest właśnie ta umiejętność, którą cenię.
        Czemu uważasz że kobieta bezpośrednia nie umie się ugryźć w język w odpowiednim momencie? Bezpośredniość, a taktowność i kultura osobista to dwie różne rzeczy.

        Napisał Sexy_man
        Umiejętność wyczucia sytuacji, kiedy należy powściągnąć swoją bezpośredniość. Taka żywa, wieczna bezpośredniość u kobiety mnie razi i męczy.
        Ponownie odnosisz się IMHO bradziej do kultury osobistej. Kobieta konkretna i bezpośrednia to powiedzmy takie zaprzeczenie romantycznych ciepłych kluch, a nie chamska prostaczka, która potrafi tylko nawrzucać ludziom.
        The problem with dating dream girls is that they have a tendency to become real.

        Skomentuj

        • Xiu
          Seksualnie Niewyżyty
          • Feb 2009
          • 278

          #79
          Czemu uważasz że kobieta bezpośrednia nie umie się ugryźć w język w odpowiednim momencie? Bezpośredniość, a taktowność i kultura osobista to dwie różne rzeczy.
          To nie są dwie różne rzeczy dla ludzi, którzy UWAŻAJĄ się za bezpośrednich, a są zwyczajnie chamscy, nietaktowni, czasem nie interesuje ich emocjonalny efekt jaki wywołają w drugiej osobie i mają w d... czy będziesz płakał, czy się śmiał. W tym przypadku muszą uważać się za bezpośrednich, stanowczych itp, a nie za chamskich i nietaktownych - bo zwyczajnie będą się źle czuli.

          Definicje idą swoją drogą, a ich interpretacje i aplikacja w życiu - swoją.

          Skomentuj

          • outgoing
            Perwers
            • Apr 2009
            • 807

            #80
            Napisał Xiu
            To nie są dwie różne rzeczy dla ludzi, którzy UWAŻAJĄ się za bezpośrednich, a są zwyczajnie chamscy, nietaktowni, czasem nie interesuje ich emocjonalny efekt jaki wywołają w drugiej osobie i mają w d... czy będziesz płakał, czy się śmiał. W tym przypadku muszą uważać się za bezpośrednich, stanowczych itp, a nie za chamskich i nietaktownych - bo zwyczajnie będą się źle czuli.

            Definicje idą swoją drogą, a ich interpretacje i aplikacja w życiu - swoją.


            Czyli osoby, o których Ty napisałeś to zwykli hipokryci z rozdwojeniem jaźni Zgadzam się natomiast że definicja, a życie to tak jak seks i pierwsza baza
            The problem with dating dream girls is that they have a tendency to become real.

            Skomentuj

            • Xiu
              Seksualnie Niewyżyty
              • Feb 2009
              • 278

              #81
              Nie, to osoby, które wyrównują dysonans poznawczy, co prawdopodobnie robią wszyscy ludzie.

              Definicja nie ma nic do rzeczy.

              Skomentuj

              • jezebel
                Emerytowany Pornograf

                Zboczucha
                • May 2006
                • 3667

                #82
                Mój znajomy słusznie zauważył kiedyś, że kobiety po prostu często mylą bycie bezpośrednią z chamstwem. Nie mają za grosz klasy.

                Lubię bezpośredniość, ale w gruncie rzeczy zależy wszystko od tego, po jakiej płaszczyźnie się poruszam.

                Faceci może niekoniecznie boją się bezpośrednich kobiet, ale może po prostu nie mają ochoty na bliższe z nimi stosunki.
                Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                Skomentuj

                • upocone jajka
                  Banned
                  • May 2009
                  • 5151

                  #83
                  hmmm dziwne bo jakoś nie trafiło sie takie damy co by w te klocki przegadały upocone jajka

                  Skomentuj

                  • jezebel
                    Emerytowany Pornograf

                    Zboczucha
                    • May 2006
                    • 3667

                    #84
                    Czasami nie podniesienie rękawicy, to też oznaka bezpośredniości - na przykład bezpośredniego olania sikiem prostym, więc sobie nie pochlebiaj
                    Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                    Skomentuj

                    • upocone jajka
                      Banned
                      • May 2009
                      • 5151

                      #85
                      no całkiem mozliwe, tylko wiesz jak kobita wyczuje pasterza to się włącza takiej Teresa Orlowski a trafi kosa na kamien to pali taka buty

                      Skomentuj

                      • Stela7
                        Tygryska
                        • Aug 2009
                        • 985

                        #86
                        Bezpośredniość przeczy ideii flirtu...musi być subtelność,pewien umiar przy zachowaniu tej niepewnośći,że wszystko może się zdarzyć chociaż niekoniecznie ale to swego rodzaju sztuka... Dla mnie zalotnośc,kuszenie jest czymś o wiele interesującym niż "kawa na ławe..co zostaje na później wtedy? No chyba że się ma konkretne jednorazowe zamiary..
                        "Miłość mierzy się potrzebą obecności"

                        Skomentuj

                        • jezebel
                          Emerytowany Pornograf

                          Zboczucha
                          • May 2006
                          • 3667

                          #87
                          Kozak, kobiety o których piszesz, kojarzą mi się z nieopierzonymi 20latkami. Każda, która emocjonalnie jest deko dojrzalsza, po prostu nie strzępi języka. A może kobiety Cię nie doceniają? Może jak łysy i brzydki, to myślą, że kretyn i da się słownie sponiewierać ? a tu zonk i nogi za pas.
                          Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                          Skomentuj

                          • itakpowiem
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • Feb 2009
                            • 215

                            #88
                            jak Frytka z Cejrowskim, gdy już jej zabrakło argumentów to mu wyjechała - 'a Pan to mnie wogóle nie pociąga' ale on nie stracił wątku ani trochę

                            Skomentuj

                            • Xiu
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • Feb 2009
                              • 278

                              #89
                              I teraz pytanie, czy Cejrowski był bezpośredni, czy chamski. Moim zdaniem jedno i drugie.

                              Skomentuj

                              • rabbitka
                                Świntuszek
                                • Jul 2010
                                • 52

                                #90
                                Cejrowski ma swoje zasady, trzyma się ich i nigdy nie zmieni. Chciał tylko pokazać Frytce, że zrobiła głupotę, a musiał jej to niestety zakomunikować wyraziście bo do inteligentnych ona nie należy...

                                Skomentuj

                                Working...