Realizacja Waszych marzeń (nieerotycznych)

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Sexy_man
    Perwers
    • Feb 2007
    • 1163

    Realizacja Waszych marzeń (nieerotycznych)

    Marzenia, marzenia... ale tym razem nieerotyczne.

    Jak wygląda u Was realizacja marzeń?
    Czy tylko sobie marzycie, bujacie w obłokach, leżąc w łóżku, śnicie o pięknych górach i lasach i myślicie sobie "jakby to było, gdyby..."?
    Czy jednak udało Wam się - ciężką pracą, sumiennością, fartem życiowym czy czym innym - zrealizować Wasze marzenia?

    I jedno pytanie na koniec lekko filozoficzne:
    Czy marzenia są po to, by je zrealizować czy po to, by móc za nimi gonić? (przysłowiowe gonienie króliczka)
    Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.
  • upocone jajka
    Banned
    • May 2009
    • 5151

    #2
    pomijam jakies chwilowe materialne zachcianki które na kiwniecie palca i są. ale ja to sam nie wiem, mam tak oczywiste marzenia że zupełnie jak bym ich nie miał najbardziej to chciałbym aby babie i mlodemu zawsze dopisywało zdrowie ale jej przedewszytkim bo on zdrowy jak byk, po tatusiu

    podróze po świecie mi nie grożą, no chyba że mnie łajf odpuli to wtedy zmienie nie kraj a kontynent

    Skomentuj

    • Anuszka
      Banned
      • Sep 2011
      • 401

      #3
      Świetny temat! Powiem tak - większość moich marzeń już się spełniła. Wiele czeka w kolejce. Kokieteryjnie twierdzę, że jestem kobietą urodzoną w czepku oraz mam w życiu więcej szczęścia, niż rozumu. Czy gonić za marzeniami? Z pewnością rzadko dzieje się tak, że wszystko spełnia się samo. Pewnie trzeba coś w tym kierunku robić. Śmiem nawet twierdzić, że trzeba walczyć i wydzierać swoje prawo do realizacji marzeń życiu pazurami. Sądzę, że odwaliłam w tym celu kawał dobrej roboty. Jestem kobietą spełnioną i szczęśliwą ale nie mam zamiaru spocząć na laurach. Mam dwa wyjścia - albo ja będę trzymała, życie za przysłowiową mordę albo ono mnie w pozycji na kolanach. To ja już wolę klęczeć przed swoim Panem. Niech On mnie dyma - nie życie!

      Skomentuj

      • PabloXM
        Gwiazdka Porno
        • Sep 2009
        • 1746

        #4
        Do małych marzeń staram się dążyć - jak wycieczka do jakiegoś miejsca (Tatralandia np.) i wtedy oszczędzam na ten cel pieniądze. Co prawda kiedyś miałem marzenie, aby przespać się z Włoszką i nie zrealizowałem tego ale uważam, że przy odpowiednim podejściu... W końcu oboje jesteśmy ludźmi Duże marzenia odkładam na potem, ewentualnie w międzyczasie je modyfikuję. Są też takie, których nie zmieniam i dążę uparcie. Ewentualnie bywały marzenia, które zostały zrealizowane przez przypadek, jako część składowa czegoś większego. Generalnie to jestem uparty jak osioł i wytrwale chciałbym marzenie osiągnąć, aczkolwiek mogę spuścić z tonu, jeżeli to jest zbyt natarczywe.
        Stay fresh, no matter where you are.

        Skomentuj

        • upocone jajka
          Banned
          • May 2009
          • 5151

          #5
          Janka u mnie tak samo ja miałem podobnie całe życie byłem miastowy z zagrzybiałej kamiennicy gdzie 24h stało sie w bramie w dresie a teraz jestem najszczęśliwszym wieśniakiem w Danii do morza z buta 2 km, do lasu 50 metrów gdzie jest świetne jeziorko, jednym słowem rewelacja

          Skomentuj

          • Nolaan

            #6
            Jesteście *****, nie lubię was

            Skomentuj

            • Anuszka
              Banned
              • Sep 2011
              • 401

              #7
              Napisał Nolaan
              Jesteście *****, nie lubię was
              Nolaan - nie bój bidy! Też kiedyś powtarzałam takie farmazony, że wiesz.. samo. Trwałam w tym świętym przekonaniu do momentu, w którym pewien mądry człowiek mi udowodnił, że to co uważałam za łut szczęścia było nieźle odwalonym kawałkiem ciężkiej roboty. A że lekko poszło.. Punkt dla mnie.

              Dodam, że olśniło mnie łopatologicznie kompletnie niedawno.
              Last edited by Anuszka; 28-09-11, 19:57. Powód: Że tak się wywnętrzę... ;)

              Skomentuj

              • Nolaan

                #8
                Napisał RedJane
                Złotek, a przypomnieć Ci w jak na oko rozpaczliwie czarnej dupie byłam mniej więcej 2 lata temu?
                To był joke a'la Kozak ;]

                Skomentuj

                • Nolaan

                  #9
                  wiem, ale dzisiaj mam dziwny nastrój jakiś, dołuje mnie jak inni mają lepiej

                  Skomentuj

                  • Hal
                    Perwers
                    • Oct 2010
                    • 1366

                    #10
                    Na ogół staram sie realizować swoje marzenia i w miarę mi się to udaje, pewnie dlatego że są one przyziemne i umiarkowane

                    Tak trzeba marzyć i dążyć do realizacji marzeń, czasami rzeczywistość potrafi nas zaskoczyć i zrealizujemy marzenia z nawiązką.

                    W ubiegłym roku miałem okres kiedy na moment przestałem marzyć, skończyło się to sporą depresją. Chęć realizacji marzeń pcha nas do przodu, marzenia to smak życia.
                    Last edited by Hal; 29-09-11, 07:17.

                    Skomentuj

                    • paul_78
                      Erotoman
                      • Jul 2007
                      • 470

                      #11
                      Materialne to w sumie najłatwiej spełnić - chyba, że jakieś*znacząco wygórowane. Ja miałem jedno do spełnienia - Subaru turbo przed 30-tką i się udało. Więcej materialnych nie mam, materialne są*nudne.
                      Non serviam

                      Skomentuj

                      • Ava Adore
                        Ocieracz
                        • Feb 2013
                        • 167

                        #12
                        Stare marzenia to dobre marzenia, szkoda, że niektóre się spełniły. Całe życie marzyłam, żeby pojecieć do Oslo. Tak sobie było, a zaczęło się już w samolocie (to był pierwszy raz, bałam się, że spadnie, przecież po smoleńsku to takie oczywiste), potem na lotnisku jakaś celniczka- rura centralna ostudziła nasz zapał, miasto takie o :/ Cudowny facet, z którym miałam się zestarzeć znalazł sobie inną... Zawody jakie wykonywałam kompletnie mnie nie porywały, miałam zje..banych szefów jednym słowem. Trochę się lękam, aż znowu coś mi się spełni
                        Wolę chyba gonić...
                        Last edited by Ava Adore; 19-04-13, 18:02.
                        Knockin' on heaven's door - you gotta knock a little harder!

                        Skomentuj

                        • znowuzapilem
                          SeksMistrz
                          • Nov 2010
                          • 3555

                          #13
                          Pół życia marzyłem tylko o jednym. Do dziś przeklinam ten dzień w którym Bóg wysłuchał moich jęków
                          Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

                          Skomentuj

                          • Karak
                            Świętoszek
                            • Mar 2013
                            • 15

                            #14
                            Stopniowo spełniam je i realizuje. Na miejsce spełnionych pojawiają się nowe, więc raczej nigdy nie braknie ich

                            Skomentuj

                            • rokoko91
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • May 2009
                              • 356

                              #15
                              Jeśli chodzi o marzenia dotyczące uporania się z czymś nieuniknionym (jak na przykład zdanie egzaminu), to robię wszystko, by to uczynić. Natomiast te luksusowe lub takie na które mam wpływ (związane z rzeczami znacznie przyjemniejszymi) pozostają w sferze marzeń przede wszystkim dlatego, że jestem zbyt leniwy, lub nie mogę przełamać swej nieśmiałości.
                              Czasem mam wrażenie, że niektórzy mylą ten temat: http://www.beztabu.com/showthread.php?t=6397 z tym: http://www.beztabu.com/showthread.php?t=1947

                              Skomentuj

                              Working...