Za pierwszym. Ale miałam szczęście i miłego egzaminatora.
Ile razy zdawałeś prawo jazdy?
Collapse
X
-
Teoria za pierwszym, praktyka za drugim. Za pierwszym razem mój porąbany instruktor kazał mi się najeść tabletek na uspokojenie i czułem się bardziej wylajtowany niż po dobrym gibonie no i ponoć jazda mało dynamiczna i oblałem, za drugim razem w pełni trzeźwy bez problemu, no może prócz wyprzedzania rowerzysty na podwójnej ciągłej
- Prawko 5 lat
- Punkty raz za prędkość 8, ale już się wyzerowało
- Stłuczek, kolizji itp. - brak
A jeżdżę na prawdę dużo, dużo więcej niż przeciętny kierowca.Skomentuj
-
Skomentuj
-
Ja zdałem 12.05.2010r. Udało się za pierwszym razem. Myślę, że miałem dobrego instrutora, który dużo nauczył. Wcześniej jeździłem tylko 2h po placu, poza tym, to przed nauką jazdy nie nie miałem okazji kierować samochodem.Taki tam, ciekawski człowiek
Uważajcie co piszecie, bo niektórzy sugerują się waszymi wypowiedziami...Skomentuj
-
Za trzecim się udało Zdałem kiedy przestałem się przejmować już za bardzo. Pomogło też to, że wtedy akurat jakieś ważne rozgrywki w piłce nożnej były i masa kierowców siedziała z piwem przed telewizorem, dzięki czemu miałem swobodę ruchówSkomentuj
-
Jak już chyba wcześniej pisałam, na kat. B zdałam za pierwszym razem. Więc taki fakt o niczym nie przesądza, powodzeniaSkomentuj
-
za pierwszym podejściem , ale to było strasznie dawno temu... ciekawe czy teraz też by tak byłoSkomentuj
Skomentuj