Jaki facet odpada w przedbiegach?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Rojza Genendel

    Pani od biologii
    • May 2005
    • 7704

    A ja na przykład lubię, kiedy facet pali... lubię to z kilku względów.
    Po pierwsze przepadam za zapachem tytoniu, po drugie przyjemnie mi patrzeć na ten ruch papierosa od popielniczki do ust, po trzecie zawsze może mnie poczęstować, a po czwarte- nie ma do mnie pretensji, że sama palę.
    Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

    Skomentuj

    • Sama słodycZ
      Erotoman
      • Jun 2005
      • 482

      redchemist no widzisz... a nie moglbys tego zucic dla siebie?? Moj chlopak zaczal palic na skutek wydarzen jakie sie wydarzyly w jego zyciu... ja nie mam nic przeciwko... w sumie bycie z kims to sztuka kompromisu on nie pali przy mnie a ja mu palic nie zabraniam... nie pali znowusz tak czaesto zeby sie o to klucic pozatym qrde za bardzo go chyba kocham ze mu tak smucz poluzowalam no masz i jeszcze pomyslicie ze nie jestem wredna
      Gdy przestanie bić mi serce... funkcjonować mózg... przykryj dłonią moje zdjęcie.
      Poczujesz życia puls... zapragniesz mnie spowrotem, łzy spadną na ziemie. Zdusić w sobie ból? Wiesz... znam to pragnienie...

      Skomentuj

      • Redchemist
        Erotoman
        • Jul 2005
        • 396

        Napisał Sama słodycZ
        Redchemist > ja mam labradora czy jak sie to tam do cholery pisze, dalmatynczyka i amstaffa eheh psiarnia ale moj najlepszy kolega tez nienawidzi psow a mimo to jest moim the besciackim kumplem wiec wybaczam Ci ta wade... pozatym masz za slodki ryjek zeby Ci nie wybaczyc tak drobnego potkniecia

        Czyli posiadasz w domku całą menażerię? Nie tyle co nienawidzę ale jakoś mnie nie ciągnie aby mieć właśnego pupila. Poniekąd wynika to z tego,że kiedyś mielismy zbyt małe mieszkanie a ja miałem uczulenie na sierść psa i posiadanie 5-tego stworzenia nie wchodzio w grę. Jednak wtedy będąc dzieckiem chciałem mieć pieska Gdy przeprowadziliśmy się do 2x większego mieszkania a moja alergia na sierść canis familiaris wygasła, to teoretycznie zaistniała możliwość posiadania czworonoga ale wtedy rozważyłem długofalowe efekty takiego zakupu. Na początku byłaby wielka radość a później pogryzione meble(przy założeniu, że byłby to szczeniak), kłopot z wakacjami i innymi wyjazdami, dodatkowe wydatki, konieczność wygospodarowania miejsca na legowisko a przy moim paskudnym lenistwie także przykrość wstawania o 6-7 rano nawet w święto
        Dziękuję, że mi tak wspaniałomyślnie wybaczasz Tym bardziej jest mi miło,że czyni to dziewczyna o bardzo ładnej, subtelnej, kobiecej i delikatnej buzi oraz uwodzicielskim spojrzeniu No ale już dosyć tych komplementów bo jeszcze za duża urośnesz od nich!



        Zawsze rzucałem dla siebie stymże potrzebuję osoby która mnie umotywuje i bedzie do tego namawiać na sposób ustawiczny. Na dłuższą metę nie mógłbym znieść faktu, że moja kobieta ma (nie)przyjemność całować się z popielniczką i z przyjemnościa rozstaję się z petami dla niej
        Last edited by Redchemist; 16-10-05, 11:50.
        Varium et mutabile semper femina

        Skomentuj

        • Zebu
          Świętoszek
          • Oct 2005
          • 34

          Napisał rojze
          Pamiętam pewną bajkę Perraulta, w której padły takie oto słowa:

          "Czasem wróżka czar przemian ci w ręce oddaje,
          by życie ci rozbłysło urokiem i wdziękiem,
          a wówczas to, co kochasz, mądre się wydaje,
          a co kochasz serdecznie, wydaje się piękne."
          Chciałbym napisać "coś mądrego". Niestety wszystko, co bym powiedział, sprowadza się do tych kilku (powyższych) wersów.
          Możemy, z góry, określać swoje preferencje. Czasami jednak, pojawia się osoba, która wywraca ustalony (przez nas) porządek rzeczy. Nie ma znaczenia, co wcześniej sądziliśmy o ludziach, wywodzących się z danej kategorii, uważanej przez nas za nieatrakcyjną, gdy "KTOŚ", staje się, właśnie "TĄ OSOBĄ". Swoją drogą, uważam dzielenie ludzi na bardziej lub mniej atrakcyjnych (pod względem fizycznym), za ograniczanie swoich możliwości, w dokonywaniu wyborów.
          Last edited by Zebu; 21-10-05, 10:49.
          Hej Dana! Hej Dana!
          Pokaż mi kolana,
          Ja się też odważe,
          Swoje ci pokaże.

          Skomentuj

          • sister_lu
            PornoGraf

            Nadmorska Diablica
            • Jun 2007
            • 1491

            - natrętny
            - lepki somatycznie
            - o gadzim spojrzeniu

            Skomentuj

            • SHADOW
              Ocieracz
              • May 2005
              • 146

              Napisał sister_lu
              - lepki somatycznie
              Czyli jaki ? Bo nie za bardzo rumiem, somatyczny to dla mnie jest układ nerwowy.
              Last edited by Astraja; 08-06-10, 11:20.

              Skomentuj

              • sister_lu
                PornoGraf

                Nadmorska Diablica
                • Jun 2007
                • 1491

                soma = ciało
                "lepki somatycznie" to taki, któremu łapki przyklejają się do mojego ciała, niby przypadkiem

                Skomentuj

                • SHADOW
                  Ocieracz
                  • May 2005
                  • 146

                  No wlasnie, szukajac znaczenia tego slowa natknalem sie na okreslenie "cielesny" ale nie wiem czemu jakas zawieszka w rozumaowaniu i koajrzeniu faktow nastapila u mnie

                  Skomentuj

                  • djfuckme
                    Ocieracz
                    • May 2009
                    • 124

                    odpada koleś:
                    -> ze słabym poczuciem humoru,
                    -> średnio bystry (głupi!),
                    -> natrętny,
                    -> rozglądający się za innymi dziewczynami,
                    -> dyskryminujący kobiety,
                    -> niedbający o siebie,
                    -> dbający o siebie bardziej niż ja!
                    -> mówiący do mnie 'misiu'
                    Chwalę niewinną, lecz wolę inną.

                    Skomentuj

                    • Nilieth

                      Nie ma szans typ:

                      - nadęty, z ego rozbuchanym do rozmiarów Grafa Zeppelina;
                      - narcystyczny, wpatrzony w siebie jak w ikonę cerkiewną;
                      - dolnopółkulowy, myślący tym, co bimba między nogami;
                      - wulgarny
                      - pedantyczny, składa nawet w trakcie namiętnych igraszek koszulkę w kostkę, a skarpetki zwija w zgrabny rulonik;
                      - pragmatyczny, patrzący krzywym okiem na każde szaleństwo;
                      - gołębiarz, szukający potencjalnej kandydatki do zaobrączkowania

                      To mniej więcej tyle. Na resztę jestem skłonna przymknąć oko, jeśli dany mężczyzna posiada inne walory. Nieistotny jest dla mnie styl ubierania się, pochodzenie, status majątkowy, czy długość penisa. Liczy się całokształt i umiejętność korzystania z półkul mózgowych. No i poczucie humoru, lubię tarzać się ze śmiechu

                      Acha, i jeszcze kwestia gapienia się na inne panienki: chce, niech się gapi, nie mam nic przeciwko, jak kobitka ładna, to i ja się obejrzę. Nie jestem pępkiem świata, by wszystko koncentrowało się wyłącznie na mnie...
                      Last edited by Gość; 08-06-10, 17:11.

                      Skomentuj

                      • CzarnaRosa
                        Świntuszek
                        • Apr 2009
                        • 90

                        Maminsynek- facet który mieszkając z dziewczyną/żoną mówi co chwila :Moja Mama robi to tak a tak.. Moja Mama zawsze.. Mojej Mamie... i dzwoni do Niej co chwile i jeździ przynajmniej raz dziennie do Niej.. <oczywiście nie mówię o jakiejś sytuacji w której jego mama choruje lub coś innego powoduję to że przez jakiś czas musi się nią troszkę bardziej opiekować>;p
                        Ciepłe kluchy- facet który płacze częściej ode mnie.. <uwierzcie mi zdarzają się tacy którzy często potrafią rozpłakać się bez powodu> ...
                        Facet opowiadający kiepskie dowcipy przekonany że śmieszą One wszystkich..

                        Skomentuj

                        • Albinoska
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • Feb 2009
                          • 207

                          Śmierdzący.
                          - (...) Piękno to jest to, co człowiek ma w środku.
                          - Tak? To dlaczego w "Playboyu" nie drukują zdjęć rentgenowskich?
                          – ... Bo głupi jesteś.

                          Skomentuj

                          • Piter77
                            Banned
                            • Jun 2009
                            • 11

                            hmm... jakie tu co niektore maja wymagania wzgledem facetow co poniektorym to juz chyba pozostaje tylko ksiaze wiliam i jose luis zapatero hehe

                            Skomentuj

                            • blackangel

                              Napisał Gumka
                              nie wiem czy każdy zrozumiał zamysł tego topiku, ale co tam... Nie chodziło mi o przyczyny zerwań z waszymi poprzednimi, ale o to, jacy faceci absolutnie się wam nie podobają. Ja mogę z czystym sumieniem napisać, że moim chłopakiem nie mógłby zostać:
                              - blondyn (kocham szatyna )
                              - chłopak z nadwagą... wiem, że to płytkie, ale ja lubię chłopaków szczupłych, a nawet chudych
                              -paker z siłowni
                              - chłopak o nizszym wykształceniu niż moje (prędzej czy później pojawiłyby się różnice i kłótnie)
                              - facet poniżej 175-180cm.

                              Narazie to tyle
                              u mnie właśnie podobnie nie lubię blondynów(tylko bruneci ewentualnie szatyni),pozatym nie lubię takich szpanerów,i takich co mają głowę ponad sufit myślą że są nie wiadomo kim,

                              Skomentuj

                              • Karookarolina
                                Perwers
                                • May 2009
                                • 1050

                                odpada:
                                zazdrosnik
                                brudas
                                ten, ktory opowiada o bylej
                                ktory ma nieświeży oddech
                                ktory ma zaniedbane stopy
                                pijaków
                                natręt
                                narkomanów
                                takich co ciągle mnie krytykują
                                tych co przesadnie komplementują, wrecz liżą tyłek
                                przemądrzałych
                                tych co chcą zrobić mi więzienie z zycia
                                tych co mieli duzo partnerek seksualnych
                                narcyzów, metroseksualistów
                                chudzielec
                                taki, który skacze na boki
                                taki, ktory się wszystkim popisuje

                                jeszcze bym dużo cech znalazla, nie chce mi sie mysleć
                                Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.

                                Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.

                                Skomentuj

                                Working...