Od ok. 6 miesięcy jestem zarejestrowany na sympatii (chyba jedyny 'najrozsądniejszy' portal tego typu) i powoli dochodzę do wniosku, że coś robię źle, inni są nienormalni, albo nie pasuje do tego wszystkiego. Przez 6 miechów poznałem może z 4 dziewczyny, z okolic, zagaduje, próbuje znaleźć wspólne tematy, zainteresowania, zadaje pytania o ich zainteresowania itp. czyli to co w mojej teorii powinienem robić, wszystko się kończy tak... że sam zadaje pytania, otrzymuje jakieś odpowiedzi ( z reguły dosyć szczątkowe) staram się jakoś rozwijać rozmowy, ale na tym się kończy... 0 zaangażowania drugiej strony.
Brzydki może nie jestem. Ktoś pewnie zada pytanie, dlaczego tylko 4 dziewczyny - mały wybór w okolicy
Może w taki sposób trzeba ? https://www.youtube.com/watch?v=Hr0-ZCb0nr4 ? jeśli tak, to ja odpadam
Brzydki może nie jestem. Ktoś pewnie zada pytanie, dlaczego tylko 4 dziewczyny - mały wybór w okolicy
Może w taki sposób trzeba ? https://www.youtube.com/watch?v=Hr0-ZCb0nr4 ? jeśli tak, to ja odpadam
Skomentuj