Miałem z nią pierwszy raz, ona ze mną nie

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • BigCris
    Świętoszek
    • May 2017
    • 2

    Miałem z nią pierwszy raz, ona ze mną nie

    Witam
    Mam 20lat, moja dziewczyna jest w tym samym wieku. Kochamy się i jesteśmy razem szczęśliwy.
    Studiujemy na tej samej uczelni.
    Jakiś czas temu przeżyłem z nią swój pierwszy raz, wiedziałem że nie jest dziewicą.
    Później mi powiedziała co ją gryzie, swój pierwszy raz przeżyła na imprezie, chłopak od nas z roku spił ją i wykożystał kiedy przeżywała rozstanie ze swoim byłym.
    Ona mi mówi że niewiele pamięta i nie dziwię się że nie chce o tym więcej rozmawiać. Ja mam problem z zaakceptowaniem tego, boli mnie że nie mogłem jej dać pierwszego razu i czuję się pokrzywdzony. Kocham ją i nie wiem jak mam się pozbyć tego myślenia,nie chcę żeby popsuł to nasz związek. Pomocy
  • kukulek690
    Świętoszek
    • Mar 2017
    • 2

    #2
    Jedyną osobą która w tej sytuacji może mieć problem z zaakceptowaniem tego to Twoja dziewczyna i to Ty powinieneś Jej pomóc w zrozumieniu tego, a nie odwrotnie...

    Skomentuj

    • Falanga JONS
      Banned
      • Feb 2012
      • 1156

      #3
      Daj się upić innej i wykorzystać, się wyrówna, będziecie kwita, morale wzrośnie.

      Skomentuj

      • iceberg
        PornoGraf
        • Jun 2010
        • 5100

        #4
        No nie rozumiem - to Ty jesteś pokrzywdzony bo ktoś wykorzystał Twoją dziewczynę? Wybacz ale mam wrażenie, że popierniczyły się komuś priorytety... To Ty powinieneś być dla niej wsparciem a nie tworzyć sobie chore obrazy w głowie.
        Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

        Skomentuj

        • Zebraa
          Gwiazdka Porno
          • Nov 2013
          • 1614

          #5
          wiedziałeś ze nie jest dziewicą wiec jakikolwiek zal ze to nie ty dałes jej jej pierwszy raz są bezzasadne. jak cie rozpiera dzika zazdrość trzeba było myślec wcześniej.
          a to ze ktoś ją upił to jej sprawa, jej problem i powinienes ja wspierac a nie byc pokrzywdzony. jesli ona sie z tym pogodziła super, zapomnijcie i bedzie ok. jaks ie czuej zgwałcona idzcie na policje.
          czy wasz zwiazek to wytrzyma? pewnie nie. chora zazdrość zawsze bedzie chora
          Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

          Skomentuj

          • Skinheads_Front
            Erotoman
            • Jun 2009
            • 530

            #6
            Może autor podejrzewa, że po prostu dziewczyna po prostu wtedy "dała się ponieść chwili", a alkohol tylko pomógł i sęk w tym, że żadnego gwałtu mogło nie być, a jedynie "crazy, crazy night", zakrapiana procentami. A jeśli koleś coś "wykorzystał", to jedynie sytuację.

            Skomentuj

            • Zebraa
              Gwiazdka Porno
              • Nov 2013
              • 1614

              #7
              W sensie ze jest łatwa i nie do końca mu to pasuje? Szczególnie jak próbuje się zasłaniać ze miała jakieś mocne powody? Mocne to dobre słowo
              Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

              Skomentuj

              • BigCris
                Świętoszek
                • May 2017
                • 2

                #8
                Nie dokońca wyjaśniłem o co chodzi
                Miała problem w rodzinie, zerwała z chłopakiem egoistą
                Poszła na tą imprezę, spiła się, koleżanka (dogaduje się z tamtym typem) podstawiła jej zielone żeby się rozluźniła, jak zielone działa przy stanach depresyjnych i stresie, bad trip.
                Była ledwo przytomna a ten zabrał jej pierwszy raz, i nie martwiąc się o konsekwencje upokorzył ją.
                Nie mam problemu z tym że nie była dziewicą tylko z tym że nie miała tego tak jak powinno być, że została skrzywdzona a ja widzę tego z**** 4 razy w tygodniu i nie mogę nic z tym zrobić.
                Nosi mnie z tego powodu na wszystkie strony

                Skomentuj

                • holly
                  Perwers
                  • Feb 2009
                  • 1090

                  #9
                  Często ta wersja, którą przedstawia jedna strona, wygląda całkiem inaczej z drugiej strony. Ciebie nosi bo jakiś zjeb "zabrał pierwszy raz" smutnej i pijanej dziewczynie, od strony typa może się okazać że skorzystał z okazji bo była impreza, ona była chętna, kleiła się i jakoś wcale nie wspominała że jest dziewicą. O ile nie był to gwałt to nikt nikomu nie zabrał, tylko twoja dziewczyna podjęła (pewnie złą) decyzję po wpływem alkoholu i teraz musi z tym żyć.
                  To, że ktoś jej wcześniej jednorazowo banderolę zerwał, nie ma znaczenia - to ty jesteś jej partnerem teraz, ty razem z nią uczysz się seksu, ty jej pokazujesz jak się zachowuje mężczyzna w łóżku, ciebie będzie wspominać jako pierwszego ważnego partnera z którym zdobyła doświadczenie.

                  Jak cię nosi to odstaw szopkę - kolację z różami, świecami, romantyczną muzyką, a potem ją delikatnie wybzykaj pytając czy wszystko w porządku, i czy nie boli :>
                  C'est la vie.

                  Skomentuj

                  • Falanga JONS
                    Banned
                    • Feb 2012
                    • 1156

                    #10
                    Masz zatem dwa wyjścia.
                    1. Potraktować wersję dziewczyny z przymrużeniem oka, bo wcale tak być nie musiało i przynajmniej ja miałbym do tego typu opowieści ograniczone zaufanie.
                    2. Jeśli jednak jakimś dziwnym trafem dajesz tej opowieści wiarę i nadal Cię to uwiera, nie pozostaje nic innego jak wysłać cwaniakowi posłańców z dwoma nagimi mieczami (jeśli jesteś z Krakowa to wystarczą maczety).

                    Skomentuj

                    • wiarus
                      SeksMistrz
                      • Jan 2014
                      • 3264

                      #11
                      Dziwne, że jak się ktoś wy*****li, to zawsze musi być winien inny. Czasami skórka po bananie.
                      "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                      James Jones - Cienka czerwona linia

                      Skomentuj

                      Working...