Jeden partner/partnerka na całe życie?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Consor
    Ocieracz
    • Dec 2011
    • 187

    Jeden partner/partnerka na całe życie?

    Czy są wśród Was osoby które ożeniły się/ wyszły za mąż za swojego pierwszego partnera/kę seksualnego? Jeśli tak, jak potoczyło się Wasze życie? Czy Nie żałujecie tego kroku? Czy partner/ka nie zawiedli? Czy skok w bok jest w takim wypadku kwestią czasu, czy nie stanowi to różnicy?

    Ze swojej strony ożeniłem się z moją pierwszą partnerką i bite 13 lat jestem wierny jak pies. Gdyby nie fakt, że ma nieporównywalnie mniejszy temperament niż ja nie miałbym żadnych ciągot na boki. Nachodzą mnie też czasem myśli, że przez brak praktyki nie potrafię żonie dogodzić na tyle by miała ochotę tak często jak ja.

    Jak u Was?
  • Padre_Vader
    Gwiazdka Porno
    • May 2009
    • 2321

    #2
    Ja mam podobną sytuację. Może jeszcze 13 lat małżeństwa nie ma, ale związku to już prawie. Ciągot nie mam co do skoku w bok. Ot taka zwykła ciekawość czy z innymi jest inaczej, nawet nie lepiej czy gorzej, po prostu inaczej.

    Czy żałuję? Wydaje mi się, że nie. Nawet jestem pewny, że nie.
    U mnie żona też ma dużo mniejszy temperament i kwestia seksu jest dla niej dosyć daleko w codziennych priorytetach, ale widzę, że stara się dla mnie starać.

    Co do kwestii dogodzenia i jej większej ochoty mam identycznie.
    Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

    Skomentuj

    • Henri
      Świntuszek
      • Jun 2011
      • 76

      #3
      Mam podobną sytuację. I jest mi bardzo dobrze. Przez głowę by mi nie przeszła zdrada. Nawet kiedyś o tym rozmawiałem z żoną i doszliśmy do wniosku, że kolejni partnerzy z penością są inni pod względem techniki, ale odczucia i finał - koniec końców - są takie same. W zasadzie jesteśmy zgrani pod względem potrzeb - z lekkim nadmiarem temepremantu po stronie partenrki.

      Zależy, jak zrozumiałaś sens tego zdania.
      Last edited by sister_lu; 24-10-16, 21:38.

      Skomentuj

      • Pios
        Ocieracz
        • Aug 2006
        • 120

        #4
        U nas 20 lat małżeństwa, byliśmy dla siebie pierwszymi.
        Przez ten czas różnie bywało jeśli chodzi o temperament i potrzeby.
        Obecnie mamy raczej wyrównane. Ale po tylu latach wiemy o sobie dość sporo i mogliśmy sobie pozwolić na jakiś trójkącik kkm czy wypady do klubu swingers
        My style? You can call it "the art of fighting without fighting".

        Skomentuj

        • Henri
          Świntuszek
          • Jun 2011
          • 76

          #5
          Tłumaczę: Krysia robi inaczej niż Marysia, bo ma właśnie inną technikę - to jasne. Zdrada dla poznania innej techniki - bez sensu. Orgazm z jednym parterem nie jest nieustannie tym samym doświadczeniem, za każdym razem odczucia są podobne i różne - itd. itp. Wydaje mi się, że nie można powiedzieć Marta - daje średnie orgazmy, Natalia - lepsze. Bo czasem Natalia ma gorsze dni i jej nie wychodzi, albo się nie chce.

          Skomentuj

          • Padre_Vader
            Gwiazdka Porno
            • May 2009
            • 2321

            #6
            Napisał Henri
            Wydaje mi się, że nie można powiedzieć Marta - daje średnie orgazmy, Natalia - lepsze
            A mi się wydaje, że można tak powiedzieć, bo może Marta jest kłodą, a Natalia demonem seksu. Może Natalia ma lepsze metody, orgazmy od niej są mocniejsze. Może z Natalią można kończyć w ustach, a Marta się brzydzi itd.
            Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

            Skomentuj

            • Henri
              Świntuszek
              • Jun 2011
              • 76

              #7
              Zdecydowanie nie, nie narzeka

              Skomentuj

              • Padre_Vader
                Gwiazdka Porno
                • May 2009
                • 2321

                #8
                Ej, no ja się może nie dobrałem cudownie, ale też nie narzekam. W końcu życie to nie tylko seks. Jest wiele innych aspektów wspólnego życia, w których jesteśmy jak dwie połówki tego samego jabłka, że tak romantycznie powiem
                Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

                Skomentuj

                • Pios
                  Ocieracz
                  • Aug 2006
                  • 120

                  #9
                  Ja nie narzekam porównałem i jestem bardzo zadowolony z tego co mam.
                  A jeszcze dodam, że mimo róznych sytuacji życiowych i zawiorwań jakie przeszliśmy dalej chodzimy za rączkę na spacerach mimo starczego wieku
                  My style? You can call it "the art of fighting without fighting".

                  Skomentuj

                  • Outlaws13
                    Perwers
                    • Oct 2011
                    • 1332

                    #10
                    kiedys gdzies tu pisalem o kumplu jaki byl dumny ze mial zone dziewice, wszyscy wiedzieli ze tylko on iona. Milosc innych byla niczym. Pech chcial ze Pani sie raz skusila i zobaczyla ze jest inaczej, lepiej i dostala wiatrak miedzy nogi. Nadrobila stracony czas z nawiazka. Zwiazek sie rozpad a prostytutka przy niej to aniol. Nic nie sugeruje.l

                    nie wszyscy sa tacy, jak by cos
                    "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

                    sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

                    Skomentuj

                    • Padre_Vader
                      Gwiazdka Porno
                      • May 2009
                      • 2321

                      #11
                      Own, znowu z jednego przypadku starasz się zrobić regułę. Przed chwilą to przerabialiśmy w wątku LEAH
                      Ja np. bym chciał z żoną spróbować wspólnie jak to jest, z czystej ciekawości, w jakimś większym układzie, ale zupełnie nie ciągnie mnie, żeby skakać w bok, ranić, zdradzać, ukrywać itp. Wspólnie, czemu nie, ale razem, przy sobie, po części z chęci zaspokojenia też jej ciekawości. Taki altruista jestem
                      Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

                      Skomentuj

                      • Pios
                        Ocieracz
                        • Aug 2006
                        • 120

                        #12
                        hmm akurat razem z żoną sprawdziliśmy jak to jest i jakoś jesteśmy razem i sobie najbardziej pasujemy. Smoku to właśnie moja Pani zaproponowała że razem owszem ale nie chciałaby abym robił to za jej plecami. A z uwagi że bardziej spodobały się jej zabawy z dodatkową panią niż panem to nie narzekam
                        My style? You can call it "the art of fighting without fighting".

                        Skomentuj

                        • Padre_Vader
                          Gwiazdka Porno
                          • May 2009
                          • 2321

                          #13
                          Czyli próbowaliście tylko trójkątów? Ja jeśli już to chyba bardziej pisałbym się na czworokąt, ewentualnie trójkąt 2m+k i dopiero jeśli byłoby wszystko ok to ewentualnie można by pomyśleć o odwrotnych, choć ten mnie mniej kręci, głównie chyba dlatego, że jako altruista bardziej chcę, żeby żonie było jak najlepiej, żeby się rozkręcała, próbowała, doznawała itp.
                          Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

                          Skomentuj

                          • Pios
                            Ocieracz
                            • Aug 2006
                            • 120

                            #14
                            była też jakiś czworokącik ale jakoś mojej Pani nie kręciło to (może jest krypto bi )
                            My style? You can call it "the art of fighting without fighting".

                            Skomentuj

                            • Outlaws13
                              Perwers
                              • Oct 2011
                              • 1332

                              #15
                              Smoku, nie szufladkuje, co zreszta napisale. Ot kolejny przyklad z zycia ale nie mojego. Wspolne igraszki jestem na tak, proponowalem ale moje Cycki sa na nie. Niestety ale widza w tym tylko moja korzysc. Chcialem na rownolegly do klubu swingers i jak na razie nie.
                              "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

                              sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

                              Skomentuj

                              Working...