Seks w butach (kozakach, botkach) ?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Beerek
    Ocieracz
    • May 2006
    • 114

    Seks w butach (kozakach, botkach) ?

    Witam Niestety nieubłaganie zbliża się jesień, w niedalekim czasie zima, a co za tym idzie kobiety ubierają nieco wyższe obuwie Czy zdarzyło się wam,zdarza seks właśnie w takim obuwiu ? Co o tym w ogóle sądzicie ?
    Ja osobiście jestem jak najbardziej za (wg mnie niezwykle podkreślają kobiece nogi) chociaż nie udało mi się jeszcze tego doświadczyć
    Dorzucam zdjęcia poglądowe :


    Last edited by Beerek; 25-08-10, 21:33.
  • Dromader
    Emerytowany PornoGraf
    • Sep 2006
    • 523

    #2
    Jestem przekonany, że był już podobny temat, ale niestety nie mogę go znaleźć. Może reset go usunął.

    Nie, nie zdarzyło się, za bardzo lubię kobiece stopy, są dla mnie zbyt silnym bodźcem, by je zakrywać w trakcie seksu. Ewentualnie dopuściłbym japonki lub subtelne szpilki, bo one zbyt wiele nie zakrywają. Botki i kozaki zdecydowanie odpadają, chyba że mówimy o numerku na szybko
    Last edited by Dromader; 25-08-10, 21:34.

    Skomentuj

    • Beerek
      Ocieracz
      • May 2006
      • 114

      #3
      Jak powielam temat to sorry ale nigdy na takowy nie trafiłem. Seks to także szybki numer także jak najbardziej biorę Twoją opinię pod uwagę

      Skomentuj

      • daj_mi
        Emerytowany PornoGraf
        • Feb 2009
        • 4452

        #4
        Miałam kiedyś faceta, którego niesamowicie jarały moje kozaczki, nawet niekoniecznie takie skórzane, akurat najbardziej napalał się na takie zwyczajne, brązowe, zamszowe. Ale od tamtej pory wszystkie kozaki mi kojarzą, wszystkie kilkaaa par
        Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

        Regulamin forum

        Skomentuj

        • iceberg
          PornoGraf
          • Jun 2010
          • 5100

          #5
          szpilki mogą być, byle nie porobiły dziur w materacu i moich ramionach .
          Kozaki raczej odpadają, podobnie jak Drom lubię stopy więc wolę je gołe niż obute. Szybki seks (opuszczenie majtek, podciągnięcie sukienki) nie wymaga ściągania butów więc mogą być jakiekolwiek, nie są wtedy fetyszem więc nawet górskie trapery ujdą
          Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

          Skomentuj

          • outgoing
            Perwers
            • Apr 2009
            • 807

            #6
            Fajne ale trzeba uważać, żeby nie zniszczyć mebli/podłóg. Ja się tak bawiłem kiedyś i nic się nie stało, ale kumpel miał w miarę miękki parkiet i jego dziewczyna porobiła piękne wgłębienia. Teraz mają porowaną podłogę w sypialni
            The problem with dating dream girls is that they have a tendency to become real.

            Skomentuj

            • spirit_of_orb
              Seksualnie Niewyżyty
              • Aug 2007
              • 397

              #7
              to fajnie wygląda, ale w praktyce jest raczej niewygodne imho.
              przez pryzmat dialektyki sado maso

              Skomentuj

              • Beerek
                Ocieracz
                • May 2006
                • 114

                #8
                Napisał Aśka
                Podobają mi sie sceny w filmach, gdy kobieta ma na sobie seksowne szpilki z dlugim obcasem, albo kozaki.

                Trzeba by o tym pomysleć
                Jak już się namyślisz to liczę na jakąś dokumentacje wizualną

                Skomentuj

                • brunecia

                  #9
                  Nie próbowałam nigdy, a moi partnerzy jakoś nie mieli ciśnienia na kozaczki.

                  Skomentuj

                  • Nikita
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • May 2006
                    • 237

                    #10
                    ojjj... robiliśmy to w kozakach, w szpilkach, nawet miał fantazję na glany, ale zapomnieliśmy.
                    fajne doświadczenie

                    Skomentuj

                    • Tilia
                      Erotoman
                      • Feb 2005
                      • 560

                      #11
                      Wszystkim amatorom tego typu zabaw w obuwiu obejmującym kostkę polecałabym najpierw uzgodnienie z partnerkami, czy aby czasem nie potrzeba im do szczęścia nieusztywnionej kostki.
                      A wiem, że niektóre bez możliwości (jak to się ładnie nazywa w gimnastyce ) "obciągnicia" kostki w kulminacyjnym momencie mają problem.
                      Niby taki taki drobiazg, a cieszy.
                      To kobieta wybiera mężczyznę, który ma ją wybrać.

                      Kto ma cycki, ten rządzi!

                      Skomentuj

                      • barmetr
                        Perwers
                        • Feb 2009
                        • 1399

                        #12
                        Jeśli chodzi o seks z panią w szpilkach to miałem wielokrotnie taką przyjemność. Dla fascynata nóżek były to chwile może nawet nadmiernie podniecające.
                        O wysokich kozaczkach, które mogłyby się przydać w chwilach miłosnych myślimy, ale jeszcze ich nie kupiliśmy.

                        Skomentuj

                        • Mestiv
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • Feb 2010
                          • 317

                          #13
                          Mnie do butów nie ciągle podoba mi się jak moja dziewczyna ma pończochy, ale buty zdecydowanie mniej praktyczne są i wcale bardziej nie kręcą.

                          Skomentuj

                          • wind_of_hope
                            Świntuszek
                            • Feb 2009
                            • 74

                            #14
                            Jedynie szpilki wchodzą u mnie w grę, ale tylko i wyłącznie, gdy uprawiamy seks poza łóżkiem Nie wchodzę w butach do łóżka

                            Skomentuj

                            • Freundin69
                              Świntuszek
                              • Sep 2010
                              • 54

                              #15
                              Jeśli już to szpilki, jeżeli ich obecność na moich stopach wynikała by z okoliczności, pośpiechu, miejsca - nigdy z własnego wyboru (nie wyobrażam sobie, że podczas gry wstępnej miałabym wstać do szafki po buty). Kozaki niewygodne, sztywne, ocieplane - powodują jedynie dyskomfort.

                              Skomentuj

                              Working...